Reconnet

PODBIJAM! propozycja biwaku bez polarów jako jesiennego zlotu. Dodatkowo chciałbymm w ramach tegoż zlotu.... ZBUDOWAĆ ZIEMIANKĘ! taką dla 2-3 osób. sugeruję swoje okolice z racji punktu komunikacyjnego, ale każde inne są dobre do rozważenia. jakieś pokopalniaki na ślunsku?

A to miejsce zlotu +-100km nie jest już czasem ustalone?

a jest?

No takie mnie słuchy doszły, że w tym mniej więcej czasie, co tradycyjnie zlot wypada, Apo będzie świętowała zmianę cyferki w liczniku i wyjdzie nam z tego impreza łączona. Jak coś źle zrozumiałam to liczę rychłe sprostowanie.

ja może też mam nieaktualnne dane, ale wydawało mi się że na zlocie Apo twierdziła że uro to uro, a nie zlot i zlot trzeba wymyślić inaczej. mało tego! uwzględniałem to przy tym odświeżeniu tematu! bo zlot przedpolarowy z pracą nie przyciągnie zbyt wielu uczestników, ale forum niewiele na tym straci bo i tk większość zobaczy się u Apo.
Takie tam rozmyślania.

Bubel pisze:uro to uro, a nie zlot

Tak. I powtarzam raz jeszcze: NIE ORGANIZUJĘ JESIENNEGO ZLOTU.

niszka pisze:w tym mniej więcej czasie, co tradycyjnie zlot wypada, Apo będzie świętowała zmianę cyferki w liczniku

NIE. Zlot jesienny jest zazwyczaj w październiku, więc daty się absolutnie nie pokrywają Nie mniej, przy okazji dyskusji na Zlocie, wyszło, że jesienny Zlot powinien być na koniec października/początek listopada, więc NIC nie stoi na przeszkodzie, aby Zlot normalnie się odbył.
Była też dyskusja o zlocie "z przed epoki polarów", ale tak jak powiedziała Niszka to powinna to być sugestia a nie mus - tak, jak było u Hejtynietego z przebierankami. I tak pewno większość się dostosuje, bo przecież chodzi o dobrą zabawę. Dla mnie pomysł jest super, chociaż sama nie mam bladego pojęcia co ja mam zabrać do ubrania i spania - chyba moją "historyczną" kieckę z wesela czyt. giezło i fartuszek przewiązane krajkami a spać będę pod kocem
Można też zrobić coś na zasadzie łączenia - przyjeżdżamy "normalnie", możemy ogarnąć jakiś przemarsz czy inne zwiedzania, żeby było aktywnie a np. całą sobotę chodzimy przebrani i korzystamy tylko z rzeczy z "dawnej" epoki.

to walić to. jak mają być takie grymasy to nie tykam się organizacji jesieni. Powodzenia!

Tymczasem proszę o wpisywanie się potencjalnych chętnych do udziału w "zlocie bez polarów".
1.Bubel
2.?