Strona 1 z 1

Szałas

: 04 wrz 2010, 21:18
autor: soohy
Co sądzicie o takim schronieniu. Czas wykonania godzina, praktycznie bez użytku noża.
dach jest okryty gałązkami oraz liśćmi z leszczyny, bardzo szczelny. Materac wykonany także z leszczyny, bardzo miękko, wygodnie i jak dla mnie dużo miejsca bo nie jestem duży.

Ciekawostka:
3/4 leszczyny leżało na ziemi... żywej.

bezpośrednie linki:
http://i56.tinypic.com/24c6tyq.jpg
oraz:
http://i53.tinypic.com/t85ke1.jpg

Obok były jeszcze gałązki świerku, którymi można było się przykryć, lecz nie ma ich na zdjęciu.

P.S. Inne rodzaje szałasów dodam za tydzień, bo w soboty się wybieram 8-)


Pozdrawiam
soohy

: 04 wrz 2010, 21:49
autor: Driver
Jak byś przejrzał forum to takich szałasów znalazł byś od groma :-P
i na cholere niszczyć tyle drzewek :evil: :evil: :roll:

: 04 wrz 2010, 21:53
autor: soohy
Driver pisze:Jak byś przejrzał forum to takich szałasów znalazł byś od groma :-P
i na cholere niszczyć tyle drzewek :evil: :evil: :roll:
Brawo inteligencji...

"Ciekawostka:
3/4 leszczyny leżało na ziemi... żywej. "

: 04 wrz 2010, 22:39
autor: Abscessus Perianalis
Hmmm.. Moim skromnym, zbyt spadzisty. Jak będzie zacinać to będziesz cały mokry, a jak będzie padać od góry, to będziesz częściowo mokry. =P Posłanie wydaje się nie izolować zbytnio od podłoza.
Te gałęzie którymi "mozna było się przykryć", lepiej dać na spód posłania. I tak właściwie zawsze do lasu bierzesz śpiwór, jeśli rzeczywiście chcesz tam nocować, a takie posłanko daruje Ci noszenie karimaty.

: 04 wrz 2010, 22:47
autor: Fredi
kolejny , który próbuje wskoczyć na forum jako wielki ekspert, praktyk i wykładowca? ;)

: 05 wrz 2010, 00:24
autor: soohy
Co to zacinania deszczem, to nie byłbym cały mokry, bo nade mną było bardzo gęsto, aż nieba nie było widać, także nie byłoby najgorzej. Kolejna sprawa to miękko i nie było czuć ziemi także dobry materac.

Fredi - do mnie to? :)

: 05 wrz 2010, 00:25
autor: Driver
to i tak brakło ci 1/3 inteligencie
szkoda gadać :cry: :cry:

: 05 wrz 2010, 14:46
autor: NumLock
Abscessus Perianalis ma racje. Te gałązki w tej ilości słabo będą izolować od podłoża. Za to, jak już wspomniał Ropień, świetnie nadają się do tego gałęzie świerku, a leszczynę wykorzystać jeszcze do uszczelnienia zadaszenia (np. tej luki przy samej ziemi).
soohy pisze:nie było czuć ziemi
Zapisz to na kartce, prześpij się w tym szałasie, nazajutrz spójrz na zapisek, a jak już przestaniesz się uśmiechać idź kurować nerki...

: 05 wrz 2010, 17:51
autor: soohy
Czyli na podłoże i dach gałązki świerku jeszcze? i git?

: 05 wrz 2010, 18:54
autor: Driver
Dokładnie wyściełasz sobie tak żeby było w miarę miękko dodajesz do tego jeszcze karimatkę i jest git, ty masz wygodnie i twoje nerki nie powiedzą ci żeś zwariował kłaść się na gołej ziemi :mrgreen: :mrgreen: proponuje zajrzeć tutaj masz fajnie wypisane co i jak które gałęzie dają jaką ochronę na przepuszczalność wody w czasie deszczu http://survival.strefa.pl/szalasy.htm

: 05 wrz 2010, 19:46
autor: Dąb
Według mnie i nie tylko mnie spadek nie jest za duży ( na YouTube można znaleźć filmik z Mearsem gdzie buduje szałas, albo mogę wkleić skan z książki Kochanskiego, gdzie jak byk stoi że przy takim szałasie najlepiej aby dach był pod kątem 60 stopni) Nie można popadać w przesadyzm, bo nie długo będziemy wbijać gwoździe w drzewa, co by ich nie ścinano. Leszczyna to nie stuletni dąb, więc jak z leszczynowego krzaczka, zetniemy 1/3 gałązek to się nic nie stanie.
Co do szałasu, gałęzie pionowe nie powinny wystawać poza obrys dachu, bo inaczej woda będzie zaciekać. Lepsze były by gałązki świerkowe. Z rzeczy których możemy używać nie wyrządzając przyrodzie szkody to sucha trawa, trzcina, liście, paprotki. Warstwa pokrywająca dach powinna mieć około 30 cm grubości.

: 06 wrz 2010, 23:49
autor: Preano
Prześpij się tam i napiszesz jak oceniasz komfort legowiska.
Tego podłoża nie można traktować jako izolacji. Jak to Twój pierwszy szałas to nieźle, ale powłoka górna zbyt cienka (tak, jesteśmy to w stanie oszacować) żeby zatrzymać przeciętny deszcz. Kąt nachylenia według mnie dobry. Koniecznie otwórz link Driver'a do strony Pana Bogdana - ogrom informacji, oszczędza pracy.

: 07 wrz 2010, 20:37
autor: soohy
Szczerze, to zrobiłem ten szałas, żeby poznać waszą opinię i sprawdziło się to, że świerk trzeba dać, podłoże itp. Nie chciało mi się iść po mech, sony, świerki były na bagnem.
Dziękuje i niedługo zrobię lepszy i dokładniejszy :)

Pozdrawiam.
PS. pierwszy szałas.

: 08 wrz 2010, 10:18
autor: puchalsw
soohy, W wakacje razem z synkiem zbudowaliśmy szałas pokryty ściółką. W grubszy szkielet wplata się cieńsze gałązki, aż ścianki są ażurowe, ale w miarę "gęste".
Później od dołu obkłada się ściany ściółką (trzeba uważać na kleszcze, jeśli las jest mieszany). Szałas zbudowaliśmy jakoś w początkach lipca. W połowie sierpnia przechodziłem w pobliżu i szałas nadal stał.
Problem z Twoim szałasem, jest taki, że jak tylko liście obeschną, opadną z gałęzi, i szałas przestanie być szałasem. A na pewno nie będzie chronił przed deszczem.
Poeksperymentuj ze ściółką. Fajna zabawa, i jeśli szkielet jest w miarę mocny, można przetrwać dość długo.

: 09 wrz 2010, 22:31
autor: soohy
puchalsw pisze:soohy,
Problem z Twoim szałasem, jest taki, że jak tylko liście obeschną, opadną z gałęzi, i szałas przestanie być szałasem. A na pewno nie będzie chronił przed deszczem.
Poeksperymentuj ze ściółką. Fajna zabawa, i jeśli szkielet jest w miarę mocny, można przetrwać dość długo.
Wiem o tym, też miałem pomysł ze ściółka, ale jakoś nie wypróbowałem. Następnym razem będę praktykował. Co do tego czy ma przetrwać, to mi chodzi tylko o to, żeby był na jedną noc i żeby przetrzymał. Więc wiesz :) następnym razem zrobię lepiej, jasna sprawa.

: 10 wrz 2010, 08:25
autor: wolfshadow
soohy pisze:Co do tego czy ma przetrwać, to mi chodzi tylko o to, żeby był na jedną noc i żeby przetrzymał.
Nie opłaca się budować szałasu w sensie "edukacyjnym" jeśli ma służyć tylko dzień z nocą.
Szkoda włożonej energii, zniszczonego materiału i straconego czasu. Do tego każdą taką tymczasową konstrukcję wypadałoby po użyciu rozłożyć na czynniki pierwsze i rozrzucić w terenie.
Człowiek później idzie przez las i straszą takie wyschnięte lub gnijące chochoły.

Co do legowiska. Najlepsze jest ze świerkowych lub jodłowych "łapek" ale szkoda ogołacać drzewa z gałęzi (głównie młode). Inne materiały lubią się zbijać lub rozłazić. Możesz zrobić taką prostą skrzynkę, która utrzyma materac w miejscu. TUTAJ na rysunku 5-9 masz to pokazane. Z przodu jest ekran odbijający ciepło ogniska.

BTW Kolejny krok to zakup poncha z demobilu lub płachty budowlanej.

: 10 wrz 2010, 12:12
autor: yoger
Czasem jak fortuna dopisze, można znaleść powalonego świerka, który w zależności od wielkości zapewni miękkie posłanie i/lub dach nad głowę.

: 10 wrz 2010, 18:29
autor: soohy
wolfshadow, ten szałas rozwalony jest już, także luzik. następnym razem zrobię wzorowy szałas taki, który na jedną noc będzie idealny i też przetrwa więcej.