Strona 1 z 3

Krzesanie ognia dwoma krzemieniami.

: 26 sie 2010, 18:48
autor: karol12221
Witam!!!!!

Mam pytanie w sprawie krzesania ognia dwoma krzemieniami [tymi kamieniami]. Czy ktoś potrafi za pomocą dwóch krzemieni krzesać iskrę zdatną do rozpalenia ogniska. Próbowałem w domu i szły tylko małe, ledwo widoczne iskry, z których nic nie szło zrobić.

Pozdrawiam

: 26 sie 2010, 19:57
autor: Blizbor
Sam sobie udzieliłeś odpowiedzi na to pytanie ;)

: 01 wrz 2010, 14:33
autor: StaszeK
Na forum Tactical, Kango opisywał zdarzenie, podczas którego uderzając dużym kamieniem o inny duży kamień leżący na ziemi (prawdopodobnie oba były krzemieniami) zapalił wacik.

: 01 wrz 2010, 17:10
autor: maly
Ów przypadek to tylko zbieg okoliczności, jeśli w ogóle był możliwy? Krzemień o krzemień nie da rady, ale jeśłi jeden krzemień zastąpisz pirytem to już zupełnie co innego. Spróbuj.

: 02 wrz 2010, 17:07
autor: StaszeK
Piryt o krzemień i wełenkę z huby można zobaczyć na filmiku u Mearsa.

Ja już krzesałem nóż o piryt i do tego spaloną bawełnę. Może w ten weakend, jak będę miał czas, spróbuję krzemień o piryt i bawełnę.

[ Dodano: 2010-09-13, 12:30 ]
Udało mi się w ostatnią sobotę wygospodarować trochę czasu i pobawić się krzesaniem iskier.

Krzesałem iskry przy pomocy krzemienia i pirytu (kryształ w postaci sześcianu o boku ok. 2 cm). Niestety, iskry jakie leciały były bardzo skąpe, coś jak przy użyciu dwóch kwarcytów.
O ile podczas krzesania iskier za pomocą owego pirytu i noża (BK-11) iskry leciały jak przy spawaniu ;-) i zwęglona bawełna zapalała się raz po raz, to przy użyciu pirytu i krzemienia niestety nic takiego nie nastąpiło. Może, gdybym miał piryt i krzemień wielkości pięści to efekt byłby lepszy.

: 17 lis 2012, 17:57
autor: Mr. Wilson
Miałem trochę czasu więc pobawiłem się.
Zestawy: markasyt-piryt, piryt-krzemień i markasyt-krzemień (napastnik).
Hubka z hubiaka pospolitego, tylko najwyższej jakości.
Krzemień sieciechowski i wołyński, większe obłupki o ostrych krawędziach - przywiozłem po ''drodze''.
Markasyt z Olkusza, szybko utlenia się, kruchy, z domieszką pirytu.
Markasyt z Lubina na warstwie barytu, ładnie iskrzy, trwały.
Piryt znalazłem na hałdzie odpadów kopalnianych poszukując odcisków roślin w węglu do swojej kolekcji.
Niezbyt ładny kawałek, kryształy drobne, kruche ale iskrzy.

Technika jest prosta, nie ma o czym pisać, wszyscy to znają.
Zdjęć też na razie nie ma bo krzesałem w półmroku by widzieć iskry.

Otrzymaliście ogień wykorzystując inne minerały ?

: 17 lis 2012, 21:56
autor: StaszeK
Tak, ale z krzesiwem kowalskim. Rozpalałem kwarcem i granitoidem tatrzańskim.

: 17 lis 2012, 21:58
autor: soohy
StaszeK pisze:Rozpalałem kwarcem i granitoidem tatrzańskim.
Ale z krzesiwem kowalskim?

: 17 lis 2012, 23:27
autor: Mr. Wilson
Minerałów, które dają iskrę z krzesiwem kowalskim, przetestowałem ok. 20, teraz czym innym się zajmuję.

Krzemień o krzemień, daje iskry ale bardzo małe, pojedyńcze.
Teoretycznie jest możliwe by hubka wychwyciła takie iskry, a praktycznie - spróbujcie sami ?

Nie pytałem o krzesiwo tylko zestawy dwóch minerałów/skał dających iskrę ?

: 18 lis 2012, 17:42
autor: StaszeK
Próbowałem, oprócz krzemienia i pirytu, kwarc o kwarc i krzemień o kwarc. Iskry lecą, ale jest ich mniej i są bardziej anemiczne niż w układzie tradycyjnym - krzesiwo kowalskie i krzemień lub krzesiwo kowalskie i piryt, czy też krzesiwo kowalskie i kwarc.

: 18 lis 2012, 18:00
autor: soohy
Raczej żadna skała/.minerał nie krzesze lepiej o siebie niż połączenie skała/minerał z krzesiwem kowalskim.

: 15 sty 2013, 10:58
autor: Mr. Wilson
Przeszukałem wszystkie dostępne mi zasoby i nigdzie nie znalazłem informacji, by komukolwiek udało się dwoma krzemieniami odpalić hubkę.
"Iskry'', które są widoczne przy uderzaniu krzemieniem o krzemień to efekt triboelektroiluminescencji. Widzimy małe rozbłyski ''światła'', które jednak mają zbyt niską temperaturę by był możliwy zapłon hubki. Z informacji, które znalazłem tylko związki żelaza: piryt, markasyt, pentlandyt oraz niektóre meteoryty w kontakcie z ''twardymi'' minerałami/skałami, które już nie muszą być związkami żelaza, dają na tyle gorącą iskrę, że możliwy jest zapłon hubki.

http://en.wikipedia.org/wiki/Triboelectric_effect

Jeśli coś błędnie rozumuję, napisałem to proszę o wyjaśnienie i podanie źródła informacji.

: 15 sty 2013, 11:38
autor: soohy
Mr. Wilson pisze:Teoretycznie jest możliwe by hubka wychwyciła takie iskry, a praktycznie - spróbujcie sami ?
Mr. Wilson, czyli jednak nie jest to możliwe, tak?

: 15 sty 2013, 23:36
autor: Mr. Wilson
Na zasadzie ''nigdy nie mów nigdy''.
To, że mi czy innym nie udało się skrzesać dwoma krzemieniami hubki, nie oznacza wcale, że jest to niemożliwe. Mam na uwadze cały czas hubki naturalne !
''Iskra'' powstała przy uderzaniu o siebie dwóch krzemieni ma małą energię, zbyt małą by możliwy był zapłon jakiejkolwiek naturalnej hubki, co zresztą zostało potwierdzone przez liczne doświadczenia.
Teoretycznie jest jednak możliwe użycie sztucznej hubki np. nasączonej skrajnie łatwopalnymi substancjami, która może ulec zapłonowi przy ''iskrze'' powstałej z krzesania dwoma krzemieniami.
Prawdopodobnie taki udany przypadek opisał StaszeK.
Informacja jest jednak mało wiarygodna, nie wiadomo czy na pewno były to dwa krzemienie i z jakiś dziwnych względów, nikomu nie udało się tego powtórzyć ?

: 16 sty 2013, 01:02
autor: Gryf
ja również zastanawiam się czy jest to możliwie i mnie również nachodzą pewne wątpliwości ale dziś w programie "Otzi -= zbrodnia z przed wieków" prof. Walter Leitner archeolog z uniwersytetu w Insbrucku twierdzi, że mezolityczni łowcy potrafili rozniecać ogień przy pomocy dwóch kawałków krzemienia. Czyżby prof. W. Leitner powielał stary mit? Czas na testy.

: 16 sty 2013, 08:19
autor: Q_x
Może raczej chodzi o to zjawisko?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tryboluminescencja
Wątpię, żeby sztuczka z dwoma krzemieniami się udała - nie na tyle, żeby prehistoryczny myśliwy mógł z niej korzystać na co dzień.

: 16 sty 2013, 10:28
autor: StaszeK
Przy człowieku lodu znaleziono krzemień i drugi kawałek skały (niestety nie pamiętam już nazwy) z domieszką pirytu. Jako hubki używał hubiaka pospolitego.

: 16 sty 2013, 11:05
autor: Gryf
StaszeK, możesz podać źródło tej informacji?

: 16 sty 2013, 11:10
autor: Q_x
Angielska wikipedia wylicza cały szereg źródeł ;)

: 16 sty 2013, 12:26
autor: soohy
Mr. Wilson pisze:Mam na uwadze cały czas hubki naturalne !
Innych w ogóle nie biorę pod uwagę :)
Gryf pisze:ja również zastanawiam się czy jest to możliwie i mnie również nachodzą pewne wątpliwości ale dziś w programie "Otzi -= zbrodnia z przed wieków" prof. Walter Leitner archeolog z uniwersytetu w Insbrucku twierdzi, że mezolityczni łowcy potrafili rozniecać ogień przy pomocy dwóch kawałków krzemienia. Czyżby prof. W. Leitner powielał stary mit? Czas na testy.
Może to zależy od hubki? Jeśli mieli hubkę o bardzo bardzo niskiej temperaturze zapłonu to było możliwe rozpalenie dwoma krzemieniami... Może mieli hubkę, która w Polsce nie występuje? Chyba, że używali hubiaka pospolitego? :566:

Ja podczas krzesania miałem bardzo jasne iskry, szybko gasły i nic nie udało mi się rozpalić.

: 11 mar 2013, 16:35
autor: jhp
Nie wiem czy mnie oko myli? Ale chyba na stronie www.primitiveways.com jako drugi epizod w tym wideo jest krzesanie dwoma krzemieniami. Sprawdźcie.krzesanie krzemieniami

: 11 mar 2013, 18:23
autor: Mr.Bogus
jhp pisze:Nie wiem czy mnie oko myli? Ale chyba na stronie www.primitiveways.com jako drugi epizod w tym wideo jest krzesanie dwoma krzemieniami. Sprawdźcie.krzesanie krzemieniami
Nie krzemieniami, tylko krzemieniem i markasytem, który jest odmianą polimorficzną siarczku żelaza - tak samo jak piryt.

: 11 mar 2013, 23:16
autor: Gryf
jhp, jak się nazywa ten minerał, który można znaleźć w twoich okolicach do krzesania ognia?

: 12 mar 2013, 07:55
autor: jhp
Jest to radiolaryt.link

: 18 mar 2013, 12:46
autor: Gryf
Jakie daje iskry? Równie dobre jak przy krzemieniu?


"W Lubuskiem odkryto krzemienie do krzesania ognia sprzed 12 tys. lat"
- http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... s-lat.html