Reconnet

Tanto, chyba poprawili, bo nie zauważyłem, żeby coś się bujało, jednak na podłodze nic nie gotowałem, więc ciężko powiedzieć. Pewne jest, że na ziemi stoi bardzo stabilnie.

Odświeżę temat bo właśnie zagościła u mnie "Mevka" Spider Pro. Od razu kupiłem przejściówkę na kartusze techniczne z kołnierzem ogólnie dostępne w niedużej cenie. Ogólnie fajne wrażenie, przetestuję w niższych temperaturach wkrótce. Do tej pory "męczyłem" się z Optimusem crux lite. Oprócz małych gabarytów reszta zalet była raczej średnia...

Mam podobną konstrukcję tylko że bez piezo, kupioną z Ali i w zeszłą zimę się sprawdziła z butanem. Poza tym po zimą zrobiłem jej dłuższy test, była używana prawie codziennie przez 6 mc i dalej działa świetnie.

używam od roku, podgrzewanie gazu działa super, jeśli się uda odpalić na dużym mrozie (w przypadku butanu) przy przejścióœce i kartuszach technicznych troche kijowa jest regulacja płomienia (ale spokojnie da się ustawić, tylko ciut więcej czasu trzeba poświęcić)
jako kuchenka super, rozwiązanie godne polecenia

Ja nie używam z przejściówkami, w domu sobie przelewam z tanich butanowych pojemników do zwykłego kartusza 100g, regulacja płomienia jest dość skokowa przy gazie podawanym w postaci płynnej i narasta wraz z ogrzewaniem przewodu nad palnikiem ale jak już uzyska temperaturę pracy to się stabilizuje.

Mała rada jeśli chcecie korzystać w zimie z formy płynnej to zamiast obracać zwykły kartusz (co czyni go niestabilnym, a czasem ciężko go ułożyć) dużo wygodniej korzysta się z nakręcanych kartuszy w kształcie dezodorantu. Najczęściej występują w pojemności 300g ale w Bricomanie jest też dostępny 100g - jest on wielkości tuby z tabletkami musującymi multivitamina jakie często są przy kasach w sklepach.
https://www.bricoman.pl/elektronarzedzi ... inigas-100

Też napełniam ten co SmileOn,poza powyższymi zaletami, 100g mieści się w kieszeni

dlatego że z przejściówką się średnio sprawdza też przelewam do małej nakręcanej 100
działa fajniej i stabilniej
w sumie używam jej do kilku kuchenek

aczkolwiek jeśli się dużo używa w lecie to warto kupić zwykłe dezodoranty po 3 pln za sztukę (w większej ilości) i przelewać w razie potrzeby

Zamówiłem ostatnio zawór z regulacją do kartuszy po 3zł typu dezodorant, właśnie liczę że duża kuchnia mi się uspokoi.
https://s.click.aliexpress.com/e/4hiGCMhIT

Wszystko fajnie ale to dodatkowe gramy do noszenia, wolał bym w to miejsce mieć tabliczkę czekolady - dlatego przelewam w domu.

Jak ten zawór z przejściówką Ci już przyjdzie to daj znać czy da się za jego pomocą przelewać pomiędzy kartuszami.

Ok, sprawdzę.Zawór kupiłem do dużej kuchni biwakowej 3 palnikowej żeby stabilnie pracowała (mam nadzieję) na tanich kartuszach.Małe butle też przelewam w domu ale innym ustrojstwem.

a jak u Was z osadzeniem przejścióœki na "dezodorantach"?
nie wyrabia się? sakręca się stabilnie i pewnie?
ja mam do swojej pewne zastrzeżenia, dlatego zacząłem przelewać do zakręcanych

Niestety raz mi się zdarzyło, że po tygodniu kartusz z nakręconą przejściówką opustoszał do zera (od prawie pełnego) od tamtego czasu jeśli przyjdzie mi używać z przejściówką to rozkręcam po użyciu.

Przelewacie gaz z większych kartuszy do mniejszych przy użyciu tej przejściówki która to hycek, pokazał w linku? Działa wam to dobrze? Ile czasu zajmuje przelewanie? Bo albo moja wadliwa albo ja już niedołężnieje :/

Ja używam takiej: https://www.aliexpress.com/item/3300811 ... 8c7ccc09e9
i cały proces zajmuje mi ok 5min ale w między czasie rozłączam i ważę kilka razy z ostrożności. Myślę że samo napełnianie (gdyby nie rozłączać i nie ważyć) to max do 1min.

Chyba jednak wrócę do butanu. Tam było szybko i bezproblemowo bez ważenia w między czasie to z 20 sekund zajmowało (albo i mniej). Kupiłem taką samą złączkę jak hycek wyżej w linku wrzucił. Skusiła mnie możliwość przelewania z większych do mniejszych tych tradycyjnych "pękatych". Mam 6 dużych nikt kupić nie chciał co się będą marnować. No to dawaj pierwszy pusty 100g leci pod większy pełny 300. Opróżnił się najpierw mały gnojek do końca (z 8 gramów) a potem dopiero zaczął napełniać (baaaardzo powoli - z nosa nieraz mocniej kapie). Aż sprawdzałem czy tam w środku zwrotny zawór nie siedzi i czy po prostu źle nie podłączyłem. Ale nie! W każdej pozycji to samo. Myślę se chyba tak ma być. Zeszło chyba z 50 minut i 85 gram nakapało. Podłączam drugi pełny w połowie. To samo - cały się opróżnił ale tym razem w dół już lecieć nie chciał. Nosz kuźwa kupiłem złączkę do wyciągania resztek gazu z kartuszy czy co za członek? Przez godzinę próbowałem wszystkiego = nic. Po jakiś 2h dopiero zaczął się nabijać co zajęło mu ok 1,5h (!!) i sam przestał przy ok 80 gramach gazu. Co robię źle?

używam takich jak @SmileOn
napełnienie kartusza 100 tojakieś 3minuty (może nawet mniej) nic nie trzeba ważyć, zlewaszpo prostu z górnego do dolnegoi tyle wada: trzeba trzymać cały czas w rękach nie da się procesu "zautomatyzować"

pocieszny pisze:używam takich jak @SmileOn
napełnienie kartusza 100 tojakieś 3minuty (może nawet mniej) nic nie trzeba ważyć, zlewaszpo prostu z górnego do dolnegoi tyle wada: trzeba trzymać cały czas w rękach nie da się procesu "zautomatyzować"

Powinno się ważyć bo możesz przelać ponad wagę oryginalnego i może Ci go wybrzuszyć.

[ Dodano: 2019-12-19, 16:16 ]

birken1 pisze:Chyba jednak wrócę do butanu. Tam było szybko i bezproblemowo bez ważenia w między czasie to z 20 sekund zajmowało (albo i mniej). Kupiłem taką samą złączkę jak hycek wyżej w linku wrzucił. Skusiła mnie możliwość przelewania z większych do mniejszych tych tradycyjnych "pękatych". Mam 6 dużych nikt kupić nie chciał co się będą marnować. No to dawaj pierwszy pusty 100g leci pod większy pełny 300. Opróżnił się najpierw mały gnojek do końca (z 8 gramów) a potem dopiero zaczął napełniać (baaaardzo powoli - z nosa nieraz mocniej kapie). Aż sprawdzałem czy tam w środku zwrotny zawór nie siedzi i czy po prostu źle nie podłączyłem. Ale nie! W każdej pozycji to samo. Myślę se chyba tak ma być. Zeszło chyba z 50 minut i 85 gram nakapało. Podłączam drugi pełny w połowie. To samo - cały się opróżnił ale tym razem w dół już lecieć nie chciał. Nosz kuźwa kupiłem złączkę do wyciągania resztek gazu z kartuszy czy co za członek? Przez godzinę próbowałem wszystkiego = nic. Po jakiś 2h dopiero zaczął się nabijać co zajęło mu ok 1,5h (!!) i sam przestał przy ok 80 gramach gazu. Co robię źle?

Ja zawsze wrzucam zawczasu pusty kartusz (ten który ma być napełniany) do zamrażalnika, to przyspiesza proces ale nawet na ciepłym nigdy nie miałem takich czasów o jakich piszesz.

SmileOn pisze:

pocieszny pisze:używam takich jak @SmileOn
napełnienie kartusza 100 tojakieś 3minuty (może nawet mniej) nic nie trzeba ważyć, zlewaszpo prostu z górnego do dolnegoi tyle wada: trzeba trzymać cały czas w rękach nie da się procesu "zautomatyzować"

Powinno się ważyć bo możesz przelać ponad wagę oryginalnego i może Ci go wybrzuszyć.

jeśli zostawiasz poduszke powietrzną to nie ma szans żeby wybrzuszyło
no i do czego odnosisz wage, przy 100g butanu będzie o prawie 20% więcej niż czystegoporopanu

Uwaga odemnie, przy przelewaniu obojętnie jakim zaworem/sposobem zredukujcie ciśnienie w napełnianej butli, trzeba trochę upuścić. U mnie czas napełnienia 105 gram około minuty.

pocieszny pisze:

SmileOn pisze:

pocieszny pisze:używam takich jak @SmileOn
napełnienie kartusza 100 tojakieś 3minuty (może nawet mniej) nic nie trzeba ważyć, zlewaszpo prostu z górnego do dolnegoi tyle wada: trzeba trzymać cały czas w rękach nie da się procesu "zautomatyzować"

Powinno się ważyć bo możesz przelać ponad wagę oryginalnego i może Ci go wybrzuszyć.

jeśli zostawiasz poduszke powietrzną to nie ma szans żeby wybrzuszyło
no i do czego odnosisz wage, przy 100g butanu będzie o prawie 20% więcej niż czystegoporopanu

Jaką poduszkę powietrzną - co masz na myśli?

No i właśnie tu przydaje się ważenie, napełniam max do 80% wagi oryginalnej.

hycek pisze:U mnie czas napełnienia 105 gram około minuty.

ta złączką którą obaj mamy? Z jakiego kartusza?

Tak tą złączką, z kartusza typu dezodorant 330ml

Musze jeszcze z takich spróbować ale ani teraz takiego nie mam, ani 100 pustej. Się tak zastanawiam czy to nie wina tego ze już te puste raz butanem napełniałem i jest jakaś różnica ciśnień czy tam gęstości. Zobaczę co dalej.

Ludzie! Podczas napełniania trzeba co jakiś czas "odpowietrzać" napełniany pojemnik. Ja używam do tego drutu miedzianego, żeby nie wykrzesać iskry. Przerywasz napełnianie i tym drutem (może być jakiś pręcik z twardego tworzywa sztucznego) dociskasz zaworek napełnianego kartusza. Robisz w ten sposób miejsce na gaz. Ja ważę, bo przelewam z butli turystycznej 2 lub 3 kilowej.