Reconnet

Cieszę, się że kolega Kenpei umieścił swój post w tym dziale - idealnie pasuje

brt pisze:Swoją drogą jak to jest , Bear jest autorem tego programu czy od odgrywa scenariusz napisany przez inną osobę? Dopatrzył się ktoś tego ?

Wszystko jest wyreżyserowane. Mówią mu gdzie ma iść, co ma robić a że go wybrali na jego charakter, gadatliwy, zabawny itp. to ludzie takich oglądają.

Myślę, że Kobra ma dużo racji.

Ale medal ma też drugą stronę, a jak ona wygląda dowiedzielibyśmy się, znając odpowiedź na pytanie: Ile osób trafiło na to forum dzięki temu, że w programie tego gościa usłyszało po raz pierwszy słowo- "survival"?

Ja właśnie dzięki niemu zacząłem się interesować survivalem. Znalazłem zieloną kuchnię i tam Reconneta
Może i "szkoła przetrwania" jest wyreżyserowany ale pokazuję jak przetrwać, no jeśli skacze z 10m to możemy po prostu to olać bo nie musimy skakać, tak samo jak wspinaczka, czy ktoś karzę nam się wspinać? zawsze możemy lecieć te pół dnia na około, każdy robi jak chcę. Ważne że pokazuję sztukę survivalu, jak zdobyć pożywienie, jak zbudować szałas czy jak zdobyć wodę. Było kilka scen jak je padlinę, ale on nie jadł mięsa tylko szukał tłuszczu i tych robaków które zjadają padlinę, ale on ich nie zjadał tylko brał je ze sobą a potem gotował na postoju.

Kobra pisze:Ja właśnie dzięki niemu zacząłem się interesować survivalem. Znalazłem zieloną kuchnię i tam Reconneta

To tak samo jak ja , i sądzę że wielu zaczęło się interesować survivalem po obejrzeniu Bear'a .

No oczywiście, że tak... Był tak promowany, że trudno byłoby Go przeoczyć ;p

Ale że teraz puszczają w kółko te same odcinki to już tego za bardzo nie oglądam, nowe odcinki miały być w wakacje...

Kpisz? Jutro o 21.30 będzie trzeci odc z nowej serii. Powtórki puszczają we wszystkie inne godziny, ale s środy są nowe odc.

No nareszcie, pewnie w soboty są powtórki. I jak nowe odcinki?

Nowe odcinki ? Bear przechodzi samego siebie

Niesamowite. Nie wiedziałem, że on był w Stoczni Gdynia. Ja tam dwa lata życia spędziłem.
Wspaniałe dwa lata, dodam.
Tak, chyba przyszła na to kolej. Obejrzę po raz pierwszy w życiu słynnego Gryllsa w akcji. icon_twisted
Ale jaja, to moje tereny są

Oto "dzieło" mojego znajomego , który potrzebował filmu na Angielski , a że jest całkiem podobny do Bear'a , to nakręcił taki oto filmik .

Buhahahaha rzeczywiście podobny, zarośnięty niedźwiadek.

Hehehehe.... sklonowany
Ale akcent ma jakby go gdzieś pod Puławami klonowali

Akcent ma dobry tak normalnie , tylko tak w filmie śmiesznie gadał .

Ach, co do Zamaskowanego Anglisty. Tak to prawda, no przecież nie zaprzeczę. Po pierwsze trudno znaleźć takie miejsce, żeby odwzorować klęski żywiołowe -,-`. Pomiędzy np. Lesem, a Bear`em jest różnica, w tym, że pierwszy jest sam. No racja, ale nie musicie tego ciągle udowadniać. Po prostu programy Lesa nudzą, choć ma niezłe pomysły oczywiście. To że Bear skoczy gdzieś, czy coś, podnosi, można powiedzieć adrenalinę. To czysty marketing- więc przestańcie tak na niego jechać- Ultmate Survival nie można brać całkowicie na poważne, zresztą w dalszych seriach pokazane jest, iż Bear ma ze sobą szfadrony ludu- to już nie tajemnica... A co do Stoczni- to było 3 km od mego mieszkanka :[

Ja żeby nie skłamać to 10 km mieszkasz na pogórzu a co do bg czasem coś fajnego pokarze a czasem głupotę jak niema co się robić to można obejrzeć choćby dla tego ze widoki ładne

Po prostu czasami robi wszystko dla widowiska, co nie zmienia faktu, że czasami jego porady są bezcenne.

P.S Tak patrzę rufuscik, dużo osób na forum jest z Gdyni?

Ale pokarzę jak rozpalić ognisko, jak zbudować schronienie, jak zdobyć pożywienie, jak określić północ, godzinę itp. to jest ważne.

Kobra pisze:Ale pokarzę jak rozpalić ognisko, jak zbudować schronienie, jak zdobyć pożywienie, jak określić północ, godzinę itp. to jest ważne.

W jakiej formie to przedstawisz?


Pozdrawiam

Kobra pisze:Ale pokarzę jak rozpalić ognisko, jak zbudować schronienie, jak zdobyć pożywienie, jak określić północ, godzinę itp. to jest ważne.

Taaak, np. wyciagając niestrawione resztki z odchodów niedźwiedzi.... To Ja dziękuję za takie pożywienie zwłaszcza, że w lesie można znaleźć o wiele lepsze smakołyki.

Nie wiem czym wy się podniecacie. Programy są od przyciągania widzów, a telewizja od zarabiania kasy. I w zasadzie to już wszystko co trzeba wiedzieć.

Bear nie jest taki zły, czasem robi jakąś głupotę ale można sobie popatrzeć choćby na fajne miejsca, a kilka sztuczek można od niego podpatrzeć, może nie jest to wiedza dla Prawdziwego Rambo, ale dla mieszczucha lepsze to niż nic. Z pewnością lepsze to niż 58 edycja Wielki Brat Patrzy albo 12 seria Blondynki Jeżdżą na Lodzie. Myślę, że większość z osób udzielających się na forach w sieci pojawiła się z powodu tego, że w TV zobaczyła Gryzliego albo Mearsa. Większość ludzi, niestety, nie rodzi się Pałkiewiczami, Cejrowskimi czy innymi Supertrampami, najpierw muszą dostać impuls, a później swoją wiedzę pogłębiać. No i Beard daje ten impuls bardzo wielu osobom.

no fakt kilka ciekawych "sztuczek" po raz pierwszy widziałem właśnie u niego (np. piła ogniowa)

Ze mną było dokładnie tak jak napisał Ciek. Obejrzałem parę odcinków szkoły przetrwania, tak mnie ten temat zainteresował, że wpisałem w Google słowo "survival" i trafiłem na stronę Bogdana oraz to forum. Natomiast oglądając program W. Cejrowskiego zainteresowałem się turystyką i podróżami.