Reconnet

Szlakiem zielonym z Tylmanowej, połowa drogi w mocnej mżawce, jednak nawet nie ubierałem kurtki, bo ciepło, a koszulka merino grzeje i szybko schnie. Wysuszyłem się pod wiatką, z gorącą herbatką. Na Lubaniu byłem pierwszy raz w maju 2015 roku jak jeszcze nie było wieży. Zawsze omijałem terminy bazowania, jednak tym razem specjalnie ruszyłem w tym terminie, żeby posiedzieć sobie dobę w takim miejscu i w takim fajnym klimacie. Warto było jechać bez oczekiwań na pogodę, czas, zdjęcia, bez spiny, nawet bez jednej nogawki od spodni


































Pozdro i do usłyszenia :569:

Oooo jeszcze nie tak dawno tam był klimat. Było normalnie . Drażnią mnie te wszystkie wieże bo przyciągają stonkę.

birken1 pisze:Oooo jeszcze nie tak dawno tam był klimat. Było normalnie . Drażnią mnie te wszystkie wieże bo przyciągają stonkę.

Byłeś chociaż raz? Bo z ludzi których spotkałem, byli to ludzie, którzy chodzą po górach. Mi też się nie podoba ilość wież, ale jak są to korzystam.

załąpałeś się na nocleg w tej bazie? czy swój namiot? jak to wygląda?

Nocleg z własnym namiotem - 10 zł, tę opcję wybrałem.
Nocleg za osobę w ich namiotach, które są rozbite - 15zł
Baza czynna lipiec-sierpień
Wrzątek, kawa i herbata, wszystko jest - cena - co łaska do drewnianej skrzynki.
W piecu pali się cały czas, wrzątek jest cały czas.
Prysznic polowy dostępny, źródło wody 400metrów.

elegancko, za 5 zeta nie trzeba dzwigac namiotu tylko pewnie trzeb zarezerwować. pzdr

soohy pisze:Byłeś chociaż raz?

i gadaj z takim

mwitek pisze:tylko pewnie trzeb zarezerwować.

no chyba żeby się pozmieniało bo tam zawsze pusto było

mwitek pisze:elegancko, za 5 zeta nie trzeba dzwigac namiotu tylko pewnie trzeb zarezerwować. pzdr

w weekendy tak, za pomocą e-mail, który jest podany na stronie fb, a w tygodniu wystarczy rezerwacja tego samego dnia, ale np. w południe. Ale ja bym nic nie rezerwował:)

Super , wracają wspomnienia. Pierwszy raz zawitałem tam coś koło 2010. Coraz mniej takich miejsc z "klimatem"

birken1 pisze:Oooo jeszcze nie tak dawno tam był klimat. Było normalnie

Dąb pisze:Super , wracają wspomnienia. Pierwszy raz zawitałem tam coś koło 2010. Coraz mniej takich miejsc z "klimatem"

Miejsce bardzo fajne i mega klimatyczne.Noclegi w namiotach porezerwowane grubo do przodu,także jakby ktoś chciał to pisać duuużo wcześniej.Fajna młoda rozśpiewana ekipa.
Na lekki minus dałbym to źródło mocno w dół,zrobiliśmy z zawałem serca 2 kursy dla dobra ogółu i na nasze potrzeby.Startowaliśmy z przełęczy Knurowskiej,szlak widokowy i kamienisty.Polecam z uwagi na darmowy parking.

hycek pisze:Na lekki minus dałbym to źródło mocno w dół

A no jak to w górach, góra i dół