Plany były zupełnie inne, ale pogoda wszystko zweryfikowała.
7.40 zaczynamy, zostawiając niepotrzebne rzeczy w depozycje w schronisku. Plan to Niżne Rysy, gdzie odbicie z czerwonego szlaku jest mniej więcej przed pierwszymi łańcuchami na Buli pod Rysami.
Tutaj już idziemy poza szlakiem, próbując trafić na odpowiednią ścieżkę
Filmik:
Przeszliśmy jeszcze kawałek i podjęliśmy słuszną decyzję o odwrocie, z powodu braku widoczności, braku wyraźnej ścieżki, wróciliśmy do szlaku i udaliśmy się na Rysy. Jak się później okazało rozpogodziło się dopiero po 16-17.
Dzień drugi, tego dnia wychodzimy wcześniej niż poprzedniego z racji lepszej pogody oraz zapowiadanych deszczy i potencjalnych burz po godzinie 13-14. O 6 rano startujemy, na szlaku spokój, przed nami idą tylko 3 osoby. Idziemy na Przełęcz pod Chłopkiem, a jeśli warunki będą sprzyjające to dalej na Chłopka i Mięguszowiecki Szczyt Czarny. Na miejscu jednak okazało się, że mleko nie chce ustąpić, a idąc poza szlakiem liczę na widoki zatem wspólnie decydujemy o zejściu w dół.
Jak się okazało 30min przed Palenicą zaczął padać deszcz, a będąc w Zakopanem zagrzmiało 2-3 razy gdzieś w Beskidach. Niemniej jednak dobrze było zawrócić, bo mgła i niski pułap chmur trzymał dalej i chyba trzyma aż do teraz. Zadowolony jestem z wypadu, bo pierwszy raz chodziłem po Tatrach w takich mglistych warunkach, a zawsze pierwsze spotkanie z inną pogodą w jakimś miejscu jest przyjemne
Rysy i Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem - 09-11.08.22
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Zawsze z przyjemnością oglądam zdjęcia od Ciebie.
Jeszcze chwila i .... .
Jeszcze chwila i .... .
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
Zdjęcia mega, widoki zapierają dech
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1093
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Mi spodobało się rozsądne podejście do warunków pogodowych i taka modyfikacja planów żeby nie wpakować się niepotrzebnie w problemy. Bez napinania się 'co? my nie damy rady?'.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Tylko wtrącę, że Rysy mają już 2500 m n.p.m.:
https://podroze.onet.pl/aktualnosci/tat ... pm/097r930
https://podroze.onet.pl/aktualnosci/tat ... pm/097r930
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com