Plecak - nóż - latarka

przyroda, turystyka, survival

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Mirao
Posty: 0
Rejestracja: 26 sty 2021, 21:23
Lokalizacja: DW
Tytuł użytkownika: Mirao
Płeć:

Plecak - nóż - latarka

Post autor: Mirao »

Dzień dobry wszystkim :)
Potrzebuję zrobić zakupy dla siebie do pracy. Myśliwo-leśniczo-rolnik.
Codziennie zabieram do roboty jakiś stary plecak, którego żywot już się po woli kończy, żarcie, termos, latarkę, nóż, apteczkę i kilka innych pierdół.
Aktualnie do wymiany mam plecak, latarkę i noż ( zgubiłem stary )
Szukając na forach, ankietach, faktach TVN znalazłem myślę interesujące pozycje.
Czy mogę was prosić o kilka słów na ich temat?
- Wisport Sparrow 30l
- latarka - napewno chyba led, ale nazwy modeli nic mi nie mówią. Na forum z latarkami kazali mi zgłosić się do kogoś kto je robi. Zgłosiłem się, kupiłem i zgubiłem :) Więc szukam nowej fajnej sprawdzonej - nie dużej ( maks dwa aku)
- nóż Sanrenmu 710 - większy też mam, ale chcę taki do kieszeni:)
Pies
Posty: 106
Rejestracja: 11 lut 2024, 14:11
Płeć:

Re: Plecak - nóż - latarka

Post autor: Pies »

Nikt nie zareagował od 3 lat?
Nie czepiam się, tylko głośno analizuję:
1 poprosiłeś o pomoc
2 w kilku zdaniach zareklamowałeś się, że zgubiłeś 2 istotne przedmioty z EDC
3 Kilkaset ludzi zajrzało i nikt nie odpowiedział (efekt autoreklamy)
4 Jeśli prawdą jest, że gubisz rzeczy, to naturalnym odruchem czytających jest: "co Mu będę doradzał,
za chwilę zgubi".
5 Trzeba się wypowiedzieć, do czego i w jakich warunkach mają być używane dane przedmioty
6 Każdy pytający (ja też) musi wiedzieć o co pyta, chyba że się trafi na forum wróżek, nikt Cię i twoich
konkretnych potrzeb nie zna, Ty sam też nie nakierowujesz i masz efekt
7 Proszę bardzo, moje typy (to co mi odpowiada): nóż - scyzoryk Victorinoks'a Spartan (przywiązany za
uszko do szlufki spodni 0,5m sznurówką - trudno zgubić!),
Latarka bezwzględnie czołówka, np. jakaś firmy Petzl lub Lucido
Plecak dla mnie 30 litrowy jest za mały (sam widzisz) co najmniej 40 L, Wisport to dobra firma.
Mówisz - masz!
Technicznie: w plecaku czasem będziesz nosił kurtkę przeciwdeszczową, jak będzie ciepło i przelotne opady. Składany nóż wielofunkcyjny (scyzoryk) bardziej się przyda niż 1 ostrze i nic więcej.
Przy czołówce masz obie ręce wolne a każda z firm ma teraz po 20 modeli i w sklepie w realu a nie przez internet zobaczysz co ci spasi. Rozmawiaj z facetem sprzedawcą nie kobietą, bardziej techniczny.
Moim zdaniem, powinieneś sam popracować nad sobą. Nie odkładać byle gdzie przedmiotów, tylko do plecaka, nie potrzebne chwilowo, do plecaka. Nikt tego za Ciebie nie zrobi. Zgubisz to wywalasz kasę na nowe i masz mniej kasy!
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 840
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Re: Plecak - nóż - latarka

Post autor: birken1 »

Nikt nie zareagował bo te tematy są na forum stale przerabiane i wystarczy poczytać. A jakby było mało i potrzeba była aktualizacji to sa od tego odpowiednie działy. Dobrze że odkopałeś pewnie dalej nic nie kupił.
Pies
Posty: 106
Rejestracja: 11 lut 2024, 14:11
Płeć:

Re: Plecak - nóż - latarka

Post autor: Pies »

Przekopuję się dopiero przez to "wysypisko" i czasem coś tam mnie ruszy, więc dodaję opinię.
Też byłem zielony, przywilej wieku.
Pewno tego, co napisałem nie przeczyta, ale jemu podobni tak. I mniej będzie podobnych pytań.
Fakt, przekopać się przez to wszystko potrzeba sporo czasu, brrrrrnę.

W temacie:
W ostatnim dziesięciu jesteśmy zasypywani lawinowo taką ilością modeli (w tym szajsem), że sam się gubię!
NIGDY nie wierzyłem reklamie, ktokolwiek to czyta, niech wie: Reklama to PRANIE MÓZGU
Opinia świeżego nabywcy G warta
Liczy się opinia kogoś, kto podaje jak długo użytkuje, oraz + i - produktu.

Moim zdaniem, najcenniejsza jest opinia kogoś z kim jeździmy, taka na żywo. Na dodatek da nam "pobawić się" tym co zamierzamy kupić. To nie to co dotknąć w sklepie przy ladzie lub (gorzej!) zobaczyć na ekranie (szczerze odradzam),to typowy kot w worku.
A opinie o produkcie sprzedającego? Jest ktoś dorosły, który jeszcze w to wierzy ???

TU mimo, że nieznani w realu pasjonaci, są weryfikowalni choćby przez jakość wypowiedzi w innych kwestiach.
Technologia idzie do przodu, sam się czasem łapię na tym, że chyba jestem dinozaurem (nie wstydzę się autoironii) bo to co używam od lat i mam w dobrym stanie, ustępuje parametrami nowemu, ALE czy aby tak trwałemu?
Che, che, che . Tego to ja bym taki pewien nie był! Bo już się parę razy sparzyłem.
Szczególną ostrożność sugeruję przy wyrobach z częściami PLASTIKOWYMI, to że wygląda, to nie znaczy nic.
Ułamie się kiedy będzie chciało, a my bardzo nie.
Czasem cięższe trwalsze, tańsze lepsze, brzydsze mocniejsze. Czasem.
Tylko rozpoznanie bojem daje prawdziwą odpowiedź. Czyli opinia intensywnego użytkownika w dłuższym okresie czasu, nie po 1 weekendzie ani 2 (fascynat nowej zabawki). Nowe klocki zawsze fajniejsze od starych, bo nowe.
ODPOWIEDZ