Tatry Wysokie, 21-22.09.20
: 27 wrz 2020, 15:44
Skoro zdjęcia czasami nie działają, to wrzucam link. Nie trzeba mieć Fajbsuka żeby je obejrzeć. Jest też krótki opis, który wrzucam także tutaj:
25 godzin spędzone w Tatrach. O 13 wyjście na szlak z Kuźnic, w stronę Czarnego Stawu Gąsienicowego - od tego miejsca w stronę Granatów praktycznie nie ma już ludzi. Zadni Granat o 16.40, wyprzedza nas jedna osoba i od tego momentu idziemy już sami, w spokoju bez żadnych ludzi. Cieszymy się w pełni okolicznościami przyrody. Na Krzyżnem meldujemy się po godzinie 19.00 kończąc ten łatwiejszy fragment Orlej Perci z czołówkami. Zejście do 5 na ogórkową, nocleg bezpośrednio na ziemi przed schroniskiem, tak było mi dobrze.
Kolejny dzień to zmiana planów z wyjścia na Rysy, na odpoczęcie sobie powolnym spacerem. Droga przez Świstową Czubę podczas wschodu słońca i dwugodzinna droga wokół Morskiego Oka. W mojej ocenie bardzo mało ludzi o godzinach, które wybraliśmy. O 14 jesteśmy przy parkingu w Palenicy.
25 godzin spędzone w Tatrach. O 13 wyjście na szlak z Kuźnic, w stronę Czarnego Stawu Gąsienicowego - od tego miejsca w stronę Granatów praktycznie nie ma już ludzi. Zadni Granat o 16.40, wyprzedza nas jedna osoba i od tego momentu idziemy już sami, w spokoju bez żadnych ludzi. Cieszymy się w pełni okolicznościami przyrody. Na Krzyżnem meldujemy się po godzinie 19.00 kończąc ten łatwiejszy fragment Orlej Perci z czołówkami. Zejście do 5 na ogórkową, nocleg bezpośrednio na ziemi przed schroniskiem, tak było mi dobrze.
Kolejny dzień to zmiana planów z wyjścia na Rysy, na odpoczęcie sobie powolnym spacerem. Droga przez Świstową Czubę podczas wschodu słońca i dwugodzinna droga wokół Morskiego Oka. W mojej ocenie bardzo mało ludzi o godzinach, które wybraliśmy. O 14 jesteśmy przy parkingu w Palenicy.