Jak przepędzić 'bagno' z butów?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Jak przepędzić 'bagno' z butów?

Post autor: Tanto »

Mam, dość wiekowe już, buty które bardzo lubię. Coś w stylu śniegowców, ale nadające się do chodzenia nawet latem. Któregoś razu postanowiłem przejść w nich przez rzekę i po tym zdarzeniu zaczęły capić jak nieboskie stworzenie. Nie pomogło wysuszenie na wiór, pranie w proszku, szarym mydle, płynie do mycia naczyń.
Nie chcę skazywać ich na eksterminację, ale jak nie znajdę magicznego sposobu, to trzeba będzie, zwłaszcza że w obecności innych osób nie powinienem zdejmować butów z nóg. Mało tego, spotkałem dziś na śródleśnej łącze lisa, podszedł do mnie na jakieś 5 m i pewnie jeszcze by skrócił odległość ale dotarł do miejsca przez które przechodziłem. Po chwili umykał jakby mu ktoś pięty przypalał :-(

Żeby nie stresować innych mieszkańców lasów muszę coś z tymi butami zrobić
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Sikor
Posty: 209
Rejestracja: 29 wrz 2014, 07:38
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: Sikor »

Tando, formalina może pomóc. Jest silnie bakteriobójcza i toksyczna. Do zdobycia w aptekach 10%.
Buty trzeba włożyć do szczelnego worka np. foliowego a do butów waciki nasączone formaliną.
Krótko i na temat.
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Sikor, dobrze sikor prawi - jak capią to znaczy ze są tam bakterie. Ja również używam formaliny, żeby wytępić bakterie.
Innym rozwiązaniem są tabletki do uzdatniania wody - widziałem filmik jak tabletkami czyszczono buty (tzn. wsadzono je na jakiś czas do wody z tabletkami). Sam w ten sposób oczyściłem sobie camelbacka.
Awatar użytkownika
Sikor
Posty: 209
Rejestracja: 29 wrz 2014, 07:38
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: Sikor »

Gawron też dobrze gada. Chlorowanie albo posrebrzenie.
Można też buciki potraktować wybielaczem.
Krótko i na temat.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

chlorowanie jest skuteczne....... ale niektóre tkaniny nie są odporne na utleniacze i się rozlatują....
Ryszard
Posty: 25
Rejestracja: 22 maja 2013, 13:38
Lokalizacja: Zalistowie
Tytuł użytkownika: Powsinoga
Płeć:

Post autor: Ryszard »

Do tego co wcześniej Panowie napisali mogę dodać:
Zamrażanie i kąpiel w wrzątku.
Lampa ultrafioletowa.
Ozonowanie u kaletnika.
100% srebra koloidalnego.
Gawron a te tabletki co widziałeś to nie były czasem z Jodem?
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Ryszard, zwykłe tabletki do uzdatniania wody - nie wiem co w nich było.
Awatar użytkownika
pocieszny
Posty: 185
Rejestracja: 24 kwie 2017, 11:37
Lokalizacja: Jordanów
Płeć:

Post autor: pocieszny »

są specjalne preparaty (głównie do samochodów) do odsmradzania :D
traktowałem tym kilka par moich capiaków starych i działa to przez "pewien" czas.. no ale wiadomo bakterie się rozwjają w cieple stópek i capić niestety będzie
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Formaliny pani w aptece mi nie sprzedała :-(
Jutro lądują w garze i je ugotuję icon_twisted
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 827
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Tanto, spróbuj chloru. Ja tak moczyłem buty pare razy i efekt bardzo dobry. A najlepiej jakbyś połączył z ozonowaniem.
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

„Aby przepocone buty nie miały brzydkiego zapachu, nasypać w nie grubo oczyszczanej sody, upewnić się, że proszek dotarł do czubków i zostawić tak na kilka dni. Potem wytrząsnąć sodę i dopiero wtedy buty skórzane, zamszowe czy plastykowe naciągnąć na prawidła i włożyć do pudełka z rozsypaną w nim gorzką solą lub kamforą”.

Rady babci, mamy i moje”, Dorota Górecka-Opara, Wydawnictwa Alfa – Warszawa 1990
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Tanto Daj adres to podeślę Ci trochę formaldehydu. A w aptece to na receptę od dermatologa. Powszechnie stosowano sposób na dezynfekcję butów przy walce z grzybicą paznokci.
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Ryszard
Posty: 25
Rejestracja: 22 maja 2013, 13:38
Lokalizacja: Zalistowie
Tytuł użytkownika: Powsinoga
Płeć:

Post autor: Ryszard »

Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

No ale w aptece tylko na receptę :) Dzięki za link. Nie zdawałem sobie sprawy że jest w sprzedaży...
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Ryszard pisze:Zamrażanie i kąpiel w wrzątku.
Mroziłam moje treki - nie działa.
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Ryszard
Posty: 25
Rejestracja: 22 maja 2013, 13:38
Lokalizacja: Zalistowie
Tytuł użytkownika: Powsinoga
Płeć:

Post autor: Ryszard »

Apo pisze:Mroziłam moje treki - nie działa.
No niestety, mniej drastyczne metody trzeba łączyć żeby dały jakiś efekt. Generalnie jeśli wyściółka buta sprzyja i bakterie wynajdą własne koło, to zostaje nam tylko chemia. I też nie jednorazowo, trzeba co jakiś czas o nie zadbać.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

ja zmieniłem obuwie - pomogło :D

Aha, ACE itp, nie trzeba wlewać prosto z butelki, można wlać rozcieńczone zwykła wodą do wypłukania obuwia.
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Ryszard pisze:Recepta nie jest potrzebna.
http://sklep.cmspolska.com/formalina-10 ... 3,269,1395
Będziesz musiał specjalną deklarację wypełnić przy odbiorze. Taka formalina ma okres przydatności więc trzeba szybko użyć albo się z kimś podzielić.
Awatar użytkownika
Fabian
Posty: 55
Rejestracja: 09 paź 2014, 16:49
Lokalizacja: Gda
Tytuł użytkownika: F jak Fabian
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Fabian »

Ja stosowałem sodę oczyszczoną, skutecznie lecz efekt krótkotrwałe. Wsypałam sodę,rozprowadziłem, odstawiłem na jakies 1,5 dnia i wypłukałem wodą, wysuszyłem suszarka. Spoko, ale po 2-3 tygodniach nieprzyjemny zapach powrócił. Inna sprawa, że nie przewiduje by inne metody dały lepsze rezultaty.

Jak Twoje próby Tanto?

Btw. Z wybielaczami bym uważał. Puszczą szwy jeśli są zrobione z naturalnych nici. Zreszta syntetyki też nie będą dużo lepsze. A małe stężenia (tak by buta nie uszkodzić) mogą nie wystarczyć do dezynfekcji. Co innego dezynfekcja wody, co innego jakichś powierzchni.
Pomijam fakt, że się najpewniej skóra odbarwi.
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 827
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Tyle twoich tez a ja to robiłem chyba 6 razy i buty jak nowe.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Potraktowałem je formaliną. Kupiłem na alledrogo taką
Obrazek
pół litra za ok. 10 zł + przesyłka. W opisie jest:
FORMALINA, 35-38% roztwór wodny FORMALDEHYDU, FORMOL 500 ml
Oferujemy formalinę w gatunku technicznym o stężeniu 35-38%, stabilizowaną dodatkiem 7-10% metanolu celem zapobieżenia polimeryzacji.
Formalina jest szeroko stosowana w przemyśle, m.in. do produkcji żywic, materiałów wybuchowych, środków do dezynfekcji itd.
Dawniej stosowana w stężeniu 1-2% jako środek przeciwpotny do stóp i dłoni, odkażający i antyseptyczny, w stężeniu 3% do konserwacji tkanek roślinnych, a 5% do konserwacji preparatów anatomicznych, bywałą stosowana w fotografii
Nasączyłem po dwa waciki na buta, wrzuciłem do środka i zapakowałem do foliowego wora na dwa dni. Po tym czasie przez kilka dni je wietrzyłem. Bagno ustąpiło, zastąpił je zapach formaliny ;-) Nie miałem okazji ich przemoczyć, dopiero po tym będzie można ocenić czy dezynfekcja była w pełni skuteczna.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Sikor
Posty: 209
Rejestracja: 29 wrz 2014, 07:38
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: Sikor »

Zabieg trzeba powtarzać, bo nowiutkie bakterie będziesz dostarczał podczas używania butów :-)
Krótko i na temat.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

pamiętać należy tez, by o stopy własciwie też zadbać. Ale mam takie "adidasy", ze bagno jest zawsze, po ich użyciu i zamoczeniu gdzieś w trasie. Taka ich uroda. Na szczęscie te buty już się kończą.
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

No Tanto, namówiłeś mnie :)
Zamówiłam też formalinę i będę walczyć z moimi trekami, które po 2-tygodniowym wypadzie już nie były takie "świeże" jak dawniej :(
Jak pisałam - mroziłam je, sypałam też żwirek sylikonowy dla kota (wchłania wilgoć) i talk. Dodatkowo duzo wietrzyłam na świeżym powietrzu w słoneczne dni :P Efekt jest, ale nie taki, jak bym chciała - po dłuższym noszeniu i tak jest lipa. Dlatego próbuję też z formaliną, skoro to takie skuteczne 8-)
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Jedna uwaga - po potraktowaniu butów formaliną trzeba pamiętać że pozostanie ona w bucie dość długo, nie da się tego wywietrzyć w kilka dni i siłą rzeczy będzie ona oddziaływała na skórę stóp. Nie miałem czasu czekać i po kilu dniach wskoczyłem w te buty, przez kilka dni pochodziłem od świtu do zmierzchu ...a stopy zaczęły wyglądać jakby je coś wysuszyło. Jeśli ktoś ma bardziej wrażliwą skórę to może narobić sobie kłopotu. Jeśli można to lepiej zaczekać aż z butów zniknie zapach formaliny.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
ODPOWIEDZ