Strona 1 z 1

Karpy, smolne drzazgi.

: 25 lut 2009, 08:44
autor: Gryf
Sądzę, że brzozową korą silnie rywalizować mogą tzw. KARPY, czyli korzenie uschniętych iglastych drzew. Po podpaleniu płoną jak sztormowe zapałki. Bardzo podobnym materiałem również z uschniętych iglastych są drzazgi z odziomków czyli drewna pochodzącego z pnia drzewa. Takie drewno przypomina kolorem barwę bursztynu oraz podobnych odcieni. Hajcuje się nawet kiedy polejemy wodą zajmuje się w ciągu chwileczki a efekt jest piorunujący - gęsty czarny dym i dużo ognia. Podpałka rewelacyjna.

: 25 lut 2009, 10:58
autor: Fredi
to fakt, jak już rozwalimy jakiś grubszy konar, to właśnie te najbardziej żywiczne (bursztynowe) części, można sobie zastrugać - takimi wiórami odpalimy zawsze.

Nie bez powodu do krzesiw magnezowych dodają w zestawie takie małe deszczułki przesycone żywicą.

: 25 lut 2009, 11:06
autor: StaszeK
Ten właśnie przesycony żywicą środek można zestrugać na drobne wiórka (jak pisze Fredi) lub jeszcze lepiej, wykorzystując piłkę do drewna w Victorinoxach, trochę spiłować taki rdzeń aby powstało odrobinę bardzo drobnych trocin. Tych trocin nie należy ubijać, tylko zebrać w luźną kupkę (no, bez skojarzeń ;-) ) i zapalić od krzesiwa. Takie trociny zapalają się dużo lepiej niż wiórka.

: 25 lut 2009, 11:44
autor: Gryf
StaszeK pisze:Takie trociny zapalają się dużo lepiej niż wiórka.
ale szybciej się spalają, zresztą zestrugane wióry również. Dlatego polecam drzazgi narąbane czy zestrugane. Niuans polega na tym panowie, że tego typu drewno płonie od kilkusekundowego przyłożenia zapałki, dlatego wcale nie musimy dobić, jak sugerujecie strużyn, czy pyłu co innego w przypadku kiedy mamy do czynienia z iglatym drewnem ale nie zażywiczonym.

: 25 lut 2009, 12:11
autor: Fredi
Niuans polega na użyciu krzesiwa a nie zapałek.

: 25 lut 2009, 13:03
autor: mgr_scout
a leniwi mogą zakupić Maya Sticks w sklepach Horyzont :)

: 25 lut 2009, 13:07
autor: Gryf
mgr_scout pisze:a leniwi mogą zakupić Maya Sticks w sklepach Horyzont
A jeszcze bardziej leniwi u mnie! :)

: 25 lut 2009, 18:06
autor: Dąb
StaszeK pisze:lub jeszcze lepiej, wykorzystując piłkę do drewna w Victorinoxach, trochę spiłować taki rdzeń aby powstało odrobinę bardzo drobnych trocin
Jeżeli nie mamy piłki prawie identyczny efekt uzyskamy ustawiając nóż prostopadle do materiału i po prostu skrobiąc, jest to też szybsze niż piłowanie.
Karpy sosny są jedną z najbardziej ulubionych moich rozpałek, ostatnio znalazłem tak mocno przesączony żywicą, że po odpaleniu od zapałki ( średnica jego wynosiła około 2cm) zaczęły po chwili kapać krople żywicy.

: 26 lut 2009, 09:03
autor: Gryf
Dąb pisze:ostatnio znalazłem tak mocno przesączony żywicą, że po odpaleniu od zapałki ( średnica jego wynosiła około 2cm) zaczęły po chwili kapać krople żywicy.
Marcin, nożesz nawet błyskawicznie podpalić cały gruby żywiczny korzeń. Wyśmienita podpałka. Trzeba będzie w tym roku wybrać się na małe żniwa.

: 26 lut 2009, 20:20
autor: Dąb
Gryf pisze:Marcin, nożesz nawet błyskawicznie podpalić cały gruby żywiczny korzeń. Wyśmienita podpałka. Trzeba będzie w tym roku wybrać się na małe żniwa.
Zależy jak są przepojone żywicą, nie które tak da radę inne trzeba dzielić na mniejsze kawałki.

: 04 mar 2009, 13:01
autor: Gryf
Dąb pisze:Zależy jak są przepojone żywicą, nie które tak da radę inne trzeba dzielić na mniejsze kawałki.
Bo ja wiem, jeszcze mi się taki nie przytrafił, nawet z tzw. odziomka. Z reguły mamy do czynienia z materiałem, który odpalamy bez najmniejszego problemu. Uschnięty, martwy korzeń iglastych nie wymaga reklamacji, gwarancja 100 %