E-Tool [E-T]

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

abyss
Posty: 113
Rejestracja: 08 lut 2008, 23:47
Lokalizacja: całkiem duża wieś
Płeć:

E-Tool [E-T]

Post autor: abyss »

Tak sobie wymyślam, jak powinno wyglądać elektroniczne narzędzie survivalowo/turystyczne.

Widzi mi się coś takiego od strony wyposażenia:
- nawigacja GPS (może + kompas)
- latarka LED (wysokoczęstotliwościowa, wydajna)
- funkcja walkie-talkie
- telefon GSM
- aparat/video/audio (żeby gdy np. musimy wracać po kogoś łatwiej poznać drogę - np. w podziemiach, gdzie nie działa GPS)
- radio (tradycyjny odbiornik - komunikaty)
- budzik, kalkulator, notes i podobne zabawki jak w telefonach
- baza danych roślin i podstawowych metod przetrwaniowych (tekstowo, taka sur-viki)
- przydała by się jeszcze funkcja answer-alarmu lokalizacyjnego uruchamiana na typowy zewnętrzny bodziec - np. idą i szukają gościa w lesie, gość zemdlony - ale zanim padł włączył nadawanie sygnału alarmowego (audio, radio) nadawanego np. równo co 20 minut
- ładowanie ręcznym "kręciołkiem", "dynamiczne" - tak jak np. samonakręcające się stare zegarki analogowe, ew. także z baterii słonecznej i z auta lub sieci.
- do opcji turystyczno/poznawczych - wgrywanie opowieści przewodnika aktywowane pozycją GPS i kierunkiem patrzenia (np. wskazujemy na północ a E-T informuje: "w odległości 1.2 km na NNW znajduje się stanowisko ogniowe z 1945 roku, czy chcesz wysłuchać historię bitwy? T/n"

Wielkość i forma - jak mniej-więcej mniejsze nawigacje samochodowe, z możliwością mocowania na przedramieniu albo na pasku spodni, z odpornego, gumowatego tworzywa, wodoszczelne, z np. miarką na obudowie.

Wiem, że to dziś trochę abstrakcja - ale za kilka latek pewnie bez problemu kupimy w sklepie z innymi zabawkami :)

Dorzućcie co byście jeszcze widzieli w takim sprzęcie - może kiedyś ktoś się skusi na produkcję :)
Ostatnio zmieniony 21 lut 2009, 08:08 przez abyss, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Re: E-Tool [E-T]

Post autor: Fredi »

abyss pisze:Tak sobie wymyślam jak powinno elektroniczne wyglądać narzędzie survivalowo/turystyczne.
Po pierwsze -to pisz bardziej po polsku....:)


A po drugie- wystarczy schować w kieszeń palmtopa albo bardziej wypasioną komórkę.
Masz gsm, gps, www, foto, video, radio,encyklopedie, notatnik,dodaj do tego jeszcze nadajnik gps oprócz odbiornika i po sprawie.... no i plecak z baterią na grzbiecie, bo to wszystko aby podziałało ze 24h i w pełni było wykorzystane to pożre masę elektronów :D

dorzuć jeszcze nóż świetlny....jak padną baterie to i on będzie bezużyteczny :>

...tylko po co to wszystko?
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

Jeśli to miałby być survivalowy gadżet, na którym miałbyś zarobić jako producent o pomysł zacny. Jeśli miałbym go oceniać jako funkcjonalny przedmiot użytkowy to bym nie był zainteresowany. Ale kombinuj - może zostaniesz producentem. Teraz jest rynek na takie niewiadomoco ;)
abyss
Posty: 113
Rejestracja: 08 lut 2008, 23:47
Lokalizacja: całkiem duża wieś
Płeć:

Post autor: abyss »

Podstawową wadą większości sprzętów dostępnych masowo w tej chwili jest brak zasilania alternatywnego w stosunku do sieci. Jednak istnieją takie sprzęty - http://ciekawnik.pl/component/option,co ... Itemid,55/ - bateria jest ładowana korbką - 1 minuta kręcenia daje energię wystarczającą na 10 minut pracy laptopa. Ten tutaj pokazany jest projektem/produktem dla "3 świata" - i już jest dostępny, jednak nie spełnia kilku założeń - dużej odporności terenowej, GPS, modułu komunikacyjnego. Jestem przekonany, że istnieją tego typu militarne sprzęŧy (tylko tam jeszcze dochodzi informacja z dowództwa o położeniu wrogich oddziałów no i oczywiście szyfrowanie), jednak publicznie dużo o nich raczej nie poczytamy, a i dostępność i cena nie były by w zakresie prywatnej kieszeni.

P.S. Lubię gadgety elektroniczne - dlatego o tym piszę.
ODPOWIEDZ