Strona 1 z 1

Altacet czy ketonal w żelu?

: 12 sie 2016, 00:15
autor: Apo
Zastanawiam się znów nad kompletowaniem apteczki na wypad. No i wiadomo chcę wziąć jak najmniej zbędnych rzeczy i staram się aby lekarstwa, które biorę były jak najbardziej uniwersalne np.
- ibuprom oprócz działania przeciwbólowego jest przeciwzapalny i przeciwgorączkowy,
- octenisept działa bakteriobójczo, grzybobójczo i wirusobójczo.

Zastanawiam się teraz nad altacetem i ketonalem. Przykładowo nadwyrężę jakiś mięsień albo skręcę kostkę. I co lepiej mieć zakładając, że nie chcę brać obu?

Z ulotki DOZ

ALTACET
łagodzi odczyny zapalne
ściągające
łagodzi ból
zmniejsza obrzęk

KETONAL
przeciwzapalne
przeciwbólowe

Wychodzi na to, że chyba lepiej altacet a jeśli dalej boli to dorzucić ibuprom, ale jakoś nie jestem przekonana...

A może ktoś jeszcze ma jakieś leki, które stosuje przy kilku okazjach i mają wiele zastosowań?

: 12 sie 2016, 08:01
autor: Młody
Medykiem nie jestem, ale osobiście bym wybrał Ketonal, jak coś się stanie to jest na tyle "mocny", że doczłpapiesz do pomocy medycznej i oni się odpowiednio zaopiekują. Jak coś jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do niczego...

: 12 sie 2016, 08:07
autor: Zirkau
Bierzesz i tak ibuprom, prawda? To Altacet będzie dobrym wyborem. Szczególnie, że szansa na "zwykłe" stłuczenia jest jednak większa....

: 12 sie 2016, 16:28
autor: Michal N
Na pewno Peroxygel ( woda utleniona w żelu), i talk do stóp w sprayu. Sprawdziło nam się podczas 10 dni rowerowania po mazurach.
A czy Altacet czy Ketonal, to i tak się okaże, ze były niepotrzebne. Gripex max może się jeszcze przydać.

: 12 sie 2016, 16:55
autor: Majcher
Osobiście wziąłbym i Altacet i Ketonal, ale jeśli bym musiał wybrać tylko jedno to Ketonal.

: 12 sie 2016, 23:28
autor: Apo
Zirkau pisze:Bierzesz i tak ibuprom, prawda? To Altacet będzie dobrym wyborem. Szczególnie, że szansa na "zwykłe" stłuczenia jest jednak większa....
No własnie tak samo myślę...
Michal N pisze:Na pewno Peroxygel ( woda utleniona w żelu), i talk do stóp w sprayu. (...) Gripex max może się jeszcze przydać.
Nie będę brać peroxygelu, bo nie widzę dla niego zastosowań skoro mam octenisept (peroxygel mam w domu, więc znam jego zalety :P ). Talk jest na liście a gripex to bodajże paracetamol i pseudoefedryna. Paracetamolu nie chcemy (bo mamy ibuprofen, który oprócz tego, że jest przeciwgorączkowy i przeciwbólowy jest również przeciwzapalny, poza tym po prostu go nie lubię) a w połączeniu z pseudoefedryną to ibuprom zatoki ;)

: 13 sie 2016, 19:31
autor: rododendron
Co jak co..... Ale Ja wybieram Altacet ;-)
Altacet jest delikatny i łagodzi ból i drobne urazy:) i oby było ich jak najmniej :-D Ketonal jest zbyt mocny. Lepiej używać go w ostatecznej sytuacji:) a z drugiej strony organizm po pewnym czasie uodparnia się na działanie silnych leków.

: 15 sie 2016, 20:25
autor: Tresor
Gripex Max nie jest przeciwzapalny.Polecam na przeziębienia mało znany a skuteczny Ascalcin Plus.Ketonal 100mg dobry na mocny ból.Do wszelakich oparzeń skóry w tym drugiego stopnia maść dostępna w aptekach Scaldex.

: 16 sie 2016, 13:52
autor: miśka
Michal N pisze:Na pewno Peroxygel ( woda utleniona w żelu),
A co robisz z woda utleniona?

: 16 sie 2016, 21:18
autor: Apo
rododendron pisze:Ketonal jest zbyt mocny. Lepiej używać go w ostatecznej sytuacji:)
No to chyba zależy który. Ten w żelu ma chyba 25g.
Tresor pisze:Gripex Max nie jest przeciwzapalny.
I też nikt nawet nie pisał, że jest 8-)
Tresor pisze:Ketonal 100mg dobry na mocny ból
A nawet mam w domu. Lekarka przepisała po wyrwaniu ósemki. Nie pomógł :( Pyralgina dała radę.

Ascalcin Plus, Scaldex - nie słyszałam, nie znam. Na przeziębienie biorę ibuprofen, oparzeń mam nadzieję, że nie będzie (bo też i na słońce chyba nie ma już co liczyć...). Ale dziękuję za informację.

: 16 sie 2016, 22:33
autor: Michal N
Apo, Tomek poniesie :-P więc nie pitol się tak z tym, ino baterii weź więcej do aparatu.
Coś czuję, że na północ Was gna ;-)

: 27 sie 2016, 15:34
autor: Q_x
Po czasie, jak zwykle :-?

Widzę to tak:

Jeżeli nie mogę dojść do najbliższej apteki, to mam problem, z którym sobie nie dam rady i jakiś żel, nawet najlepszy, to za mało i trzeba wezwać pomoc.

Jeżeli mam problem, który rozwiąże jakiś żel, nie ważne jaki, to prawdopodobnie będę zmuszony stosować żel minimum kilka dni, może tydzień - mała ilość (25g) to będzie za mało, więc i tak trafię do apteki. Przy okazji mogę np. kupić lód na zimny okład jak mi coś spuchło.

Wiadomo, że żel jest duży i ciężki, ale nie trzeba go ze sobą targać, jakiś preparat tego typu "na urazy" będzie w każdej aptece. Żeby dotrzeć do apteki, zakładam, że z niedużym urazem, wystarczy uderzeniowa (zalecana maksymalna dzienna) dawka ibuprofenu, meloksykamu (np. Aspicam, Opokan, moim zdaniem lepsza opcja przy kontuzjach), Pyralginy czy co tam Pani sobie innego wynajdzie w tabsach i sprawdzi, że działa w konkretnej sytuacji i nie powoduje niepożądanych działań w rodzaju np. zawrotów głowy i nudności.

Diklofenak (Diclac, Voltaren itp., itd.) w żelach tez jest dobry na pomniejsze kontuzje, tak zupełnie na marginesie.

: 05 wrz 2016, 18:56
autor: Apo
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :) Ostatecznie wzięłam altacet ice w sprayu i ibuprofen 400. W sumie nie przydało się nic - ale to chyba dobrze? :)