Reconnet

Hej, jestem nowy na forum, ale prosto z mostu. Który nóż się nada najbardziej do lasu/bushcraftu itp. Oglądałem wiele firm, lecz najbardziej podoba mi sie mora ( cena i jakość - na podstawie opini). Jest to mój 1 nóż, więc nie zamierzam wydawać powyżej 120zł. Oglądałem model heavy duty, z tym ze nie odpowiada mi stal, (może jakoś się jednak przełamie), companion mg nawet spoko. Nóż najlepiej nierdzewka, dość gruby( 2,5-3,2mm.)i by dobrze się spisywał w czynnościach takich jak : batowanie, czynności z drewnem, i takie typowo bushcraftowe . Nie piszcie komentarzy typu: " zobacz w Google leniu". Bo spędziłem kilkanaście godzin, żeby znaleźć coś fajnego i dobrego. Pozdrawiam .

badiberek05 pisze:Bo spędziłem kilkanaście godzin

no i ...

badiberek05 pisze:takie typowo bushcraftowe

a co potrafisz?

badiberek05 pisze:najlepiej nierdzewka

Z bushcraft'owego punktu widzenia to stal węglowa pozwoli rozpalić ogień.


A poza tym to przywitałbyś się w odpowiednim wątku i poczytał co na forum zostało już napisane ws. mory.

Najlepiej nóż dobrać samemu, nie pytając innych. Sam najlepiej wiesz czego potrzebujesz, co tobie najbardziej pasuje. Jeden woli nóż w stylu rambo, inny woli małą morę. Każdy będzie ci polecał to co sam uważa za najlepsze.

Kopek pisze: Z bushcraft'owego punktu widzenia to stal węglowa pozwoli rozpalić ogień.

Ooooo. W Jaki sposób? Nierdzewka tego nie daje?


Kolego. Kup po prostu morę. Jak Havy Ci się nie podoba to bierz Companion w nierdzewce. Iskry z krzesiwa też skrzeszesz. Ogien i tak łatwiej rozpalisz zapalniczką.

Każda Mora nadaje się do lasu (oczywiście poza tymi specjalistycznymi jak np. nóż do filetowania), nie ma też zbyt wielkiego wyboru bo większość modeli różni się detalami i jest bardzo podobna do siebie.
Odnośnie tego jak wybierać nóż dla siebie było sporo napisane na forum, poszukaj, poczytaj, a dowiesz się jak do tego podchodzą inni (nie podam konkretnych linków bo szukając tego trafisz na wiele innych przydatnych informacji ).
Ja osobiście wychodzę z założenia "Kupuj taki nóż który ci się podoba i na który cię stać", to czy on będzie z węglówki, czy z nierdzewki, czy będzie długi czy krótki, w pochwie ze skóry czy z kydeksu... to wszystko tak na prawdę nie ma większego znaczenia.

Mam nadzieję że od krytycznych uwag, pytanie w temacie jest lekko niefortunne, ale pytający idzie w dobrą stronę, tylko brak mu doświadczenia. ...a mógłby spytać "jaki nóż 'rambo'...?"

Badiberek05, zachęcam do poczytania tego co napisano już na forum, znajdziesz tu wiele przydatnych informacji, z zakładaniem nowych tematów trzeba uważać bo generalnie użytkownicy nie lubią po raz kolejny pisać o tym co już napisano, a że napisano prawie wszystko to i piszą coraz mniej.

Zirkau pisze:Ooooo. W Jaki sposób?

Noża używamy jako krzesiwa kowalskiego krzesząc iskrę przy pomocy krzemienia.

Wiesz, wolę jednak zgrzytać zębami i zrobić łuk ogniowy - mam większe szanse na rozpalenie ognia.

Dzięki za odpowiedzi. Kopek, piszesz "A co to wnosi do tematu". A sam coś wniosleś/ pomogłeś ? Tak oprócz cytowania mojego postu, i zadawania pytań. Nie, w sumie jeszcze napisałeś : "z bushcraft'owego punktu widzenia to stal węglowa potrafi rozpalić ogień" - czy ja pytałem która stal rozpala ogień? swoją drogą to wcale nie robi różnicy , tylko skład metalu się różni. " nóż najlepiej wybrać samemu". Wiadomo ,że nie będę czekać aż ktoś mi wybierze nóż, ciuchy naszykuje i może jeszcze tyłek podetrze. Chciałem tylko zaczerpnąć małej rady od innych. - "Kto pyta nie błądzi". Dzięki.

badiberek05, ściągnij ostrogi jeśli zależy Ci na długotrwałej współpracy. Zapraszam też do działu JESTEM NOWY I WITAM SIĘ (viewforum.php?f=42)

badiberek05, nie ważne jaki masz nóż. Ważne co nim potrafisz zrobić. Co to są czynności typowo bushcraft'owe? Rozumiem, że rąbanie drewna, struganie naczyń, siekanie znalezionych roślin, filetowanie rybki. To już masz trzy, cztery noże. Poszukujesz noża uniwersalnego? Nożowego grala. To powodzenia. Daj znać jak znajdziesz. Kilkanaście godzin przed kompem okaże się stracone jak do lasu nie pójdziesz.

Ze swojej strony mogę polecić morę classic 1,0 lub 2,0 zakupisz je u naszych forumowych kolegów może i z rabatem:

http://bushcraftowy.pl/sklep/search?con ... it_search=

http://www.bushcraftpl.com/sklep/pl/noz ... -no-1.html


Tu coś co ułatwia życie:


Oczywiście to mój typ.

Kopek święte słowa: " nie ważne jaki masz nóż. Ważne co nim potrafisz zrobić. " Jak byłem w liceum i zaczynałem przygodę z terenem miałem do wyboru większy nóż "gospodarski" lub NRD-wską finkę. Wybrałem nóż i było dobrze.

U nas w technikum profesor wymagał po prostu ostrego scyzoryka.

Dokładnie. Kup kolego taką Morę , jaka Ci się podoba, popracuj w terenie sezon i wtedy zobaczysz, czego Ci w tym nożu "brakuje". I wtedy napisz post : "potrzebuję noża takiego a takiego do tego i tego". I wtedy specjaliści(których jest tu co najmniej kilku) będą mogli Ci konkretnie doradzić

Witam !
Kup sobie Companiona z nierdzewki i HD z węglówki , myślę że nie przekroczysz 80,- zł. za dwa noże naucz się ostrzyc Morki na "zero" do ostrości brzytwy . Dbaj o węglówkę żeby jej rdza nie chwyciła , do lasu zabieraj "obiedwie" do pracy w drewnie używaj węglowej , do przygotowywania "żarła" i skrobania złowionych ryb itp. nierdzewki .
Po jakimś czasie sam uznasz która z Morek bardziej ci odpowiada (ja nie mogę się zdecydowac od 26 lat i dlatego zawsze biorę dwa , z nierdzewki i węglową ) i to by było na tyle
Pzdr.

Dzięki za odpowiedzi. Rozumiem,że każdy ma swój gust. Ja też może źle temat zacząłem, przepraszam .I tak jak napisałeś, kupię 2 mory, przetestuje i ew. sie odezwę . Z góry dziękuję Temat do zamknięcia.

[ Dodano: 2016-07-01, 20:54 ]
*edit* Kopek, jeśli chodzi o nóż uniwersalny to polecam nóż Ka-bar 1220. Trochę wiedzy o nich mam bo mam kumpla który się interesuje tymi nożami. Kupilbym go z pewnością , ale to nie na moją kieszeń . Pozdr.

badiberek05 pisze: *edit* Kopek, jeśli chodzi o nóż uniwersalny to polecam nóż Ka-bar 1220. Trochę wiedzy o nich mam bo mam kumpla który się interesuje tymi nożami. Kupilbym go z pewnością , ale to nie na moją kieszeń . Pozdr.

eeee, jest dużo dużo lepszych noży, lepiej sprawdzających się jako uniwersalne w bushcrafcie.

Pewnie tak ;P, ale ka-bary to na pewno bardzo dobra jakość.

badiberek05, kup nóż Mora Companion Stainless steel, tylko pochewka skórzana nie jest w zestawie; nóż kosztuje 40zł, za kwotę którą chcesz przeznaczyć możesz kupić trzy takie.




Nie zawiedziesz się.

badiberek05 pisze:Pewnie tak ;P, ale ka-bary to na pewno bardzo dobra jakość.

Nie wszyscy mają tę pewność.

Companion z nierdzewki!
Moja pierwsza mora - super się sprawdziła do wszystkiego i nadal jeździ ze mną w aucie. Agent T. miał węglówkę i wygląda słabiutko gdy moja nadal piękna.

badiberek05 pisze:Pewnie tak ;P, ale ka-bary to na pewno bardzo dobra jakość.

Niedoceniasz Mory. Inny nóż możesz kupić, ale ze względu na urodę, nie przewyższy jakością Mory. Mora to po prostu wół roboczy.

badiberek05, pomyśl tak:
chcesz fajny nóż - kup Muelę. Wystarczy na długo i jest nie do zdarcia, bardzo dobra do cięższych prac. W końcu Hiszpańska stal.
To był mój pierwszy własny nóż (2-jka): https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/73 ... 38d296.jpg
Idealna do zadań specjalnych, tania ale... kup morę bo jest poręczniejsza. Węglówkę, bo fajnie wygląda jak się o nią nie dba

Do czego zmierzam: mora to podstawa + i tzw. wół roboczy.

P.S. odnośnie dużych noży:
Kiedyś Puchal oprawił głownie Leuku: viewtopic.php?t=2382
Potem podarował mi ten nóż. Do tej pory go mam, jest nie do zdarcia. Używam teraz głównie na działce do wycinania połaci trawy - nie rdzewieje, trzyma ostrość jak szalony - wycinam darń trafiając na odłamki gruzu a ostrość trzyma na kartce papieru.



Edyta:
A otem i tak na co dzień będziesz nosił scyzoryk

Hultafors wyszedł z mody? Na alle, ~20 zł.

Victorinox huntsman tyż?