Strona 1 z 1

'Wędzarnia" balkonowa

: 10 maja 2016, 20:57
autor: Tanto
Istnieje sobie taki wynalazek
Obrazek
Tu przykładowe zastosowanie w praktyce

...i pytanie: używał ktoś tego w praktyce? Chodzi mi oczywiście o sytuacje kiedy jesteśmy z dala od domu i nie ma możliwości np. wysmarować mięsa w marynacie i wrzucić na 24h do lodówki. Da się tym sensownie urozmaicić jadłospis? Czy może to zbędny kawał żelastwa bo kiełbaski to można zrobić nad ogniskiem bez zbędnych inwestycji?

: 10 maja 2016, 21:40
autor: mar_kow
Targać "toto" żeby w terenie kiełbaskę uwędzić ?? Nieporozumienie... Gdzieś w blokowisku ktoś kto ma sporo czasu i chce coś uwędzić to może tak... Wędzenie na balkonie to też śliski temat zwłaszcza dla "wąchaczy" dymu... Poza tym to "proces pośredni" a nie typowe wędzenie... Nic nie zastąpi długiego wędzenia w zimnym dymie...

: 10 maja 2016, 23:29
autor: katon1900
Przerabiałem tę drogę. To co pokazałeś dla mnie nie ma sensu w terenie. Przerost formy nad treścią. Używam takiego pudła żelaznego z rusztem w środku. Sporo mniejsze niż to "coś". Można postawić na jakimkolwiek ogniu z wiórami olchy itp w środku. Jakbym miał toto nosić, to wolałbym z patyków i folii alu podobną "koptiłkę" skonstruować.

: 11 maja 2016, 08:01
autor: GawroN
Ja sobie zrobiłem wędzarnie terenową z materiału, jak chcę coś wędzić muszę zrobić z drewna 4 pionowe słupki, wbić je w ziemię na to nakładam materiał z przygotowanym miejscem pod te słupki, a na to materiałową czapę, potem tylko kanał dolotowy i jest. Wędzarnia ta była używana na zlocie u Bubla.

: 11 maja 2016, 09:07
autor: Kapitan Apteka
GawroN pisze:Ja sobie zrobiłem wędzarnie terenową z materiału, jak chcę coś wędzić muszę zrobić z drewna 4 pionowe słupki, wbić je w ziemię na to nakładam materiał z przygotowanym miejscem pod te słupki, a na to materiałową czapę, potem tylko kanał dolotowy i jest. Wędzarnia ta była używana na zlocie u Bubla.
Ello Gawronie...

Koniecznie muszę kiedyś bliżej poznać ten patent, jak będziesz miał w planie wędzenie gdzieś po Śląskich chaszczach - daj proszę cynk. Może jakieś Taktyczne Warsztaty Wędzarniczo Kulturalne?

Pięknie pozdrawiam

KA

: 11 maja 2016, 09:43
autor: GawroN
Nie posiadam zdjęć z tego zlotu - jeśli komuś chce się poszukać to można wstawić linki.

: 11 maja 2016, 10:24
autor: Dźwiedź
Wędzarnia Gawrona się sprawdziła w 100%

: 11 maja 2016, 11:27
autor: Tanto
Dźwiganie mnie nie przeraża, od tego jest 'Kozunia', bardziej martwi mnie to że wydał bym pieniądze na coś co tak na prawdę nie zmieni nic w moim życiu ;-)

: 11 maja 2016, 22:13
autor: Precel
A najprawdopodobniej tak będzie

: 12 maja 2016, 19:59
autor: Predator
Mój ojciec ma tą brytfanko-wędzarkę i wędzi ryby. Wychodzą super nawet wielkie leszcze wędzone w całości na ciepło.

Wiórków sobie narobił z parkietu bukowego. Dymu na zewnątrz jest bardzo mało sypie się ich minimalną ilość więc nawet na balkonie powinna zdać egzamin.

Kiełbę też się spokojnie uwędzi, a surowe mięsiwo to też raczej tylko kwestia czasu i temperatury.

W terenie można też skorzystać z projektu Dźwiedzia, jakim popisał się na jesiennym zlocie 2013 na Pogorii: http://ludzkietropy.pl/zlot-reconnet-pl/

: 12 maja 2016, 21:24
autor: Mr.Bogus
A ta wędzarnia Dźwiedzia to ze wyklej aluminiowej folii do żywności (jedna warstwa?), a może jakiejś grubszej?

Obrazek

: 12 maja 2016, 22:02
autor: wolfshadow
Balkonówka jest fajna do wędzenia na ciepło. Wrzuca się rybę tudzież kiełbasę (np. białą) i można wędzić.
Terenowo stawia się trójnóg (czwórnóg) z platformą m/w w połowie i górną część pokrywa się gałęziami z liśćmi lub brezentem. Pod spodem małe, dymiące ognisko. Wersja rozbudowana to szałas z doprowadzonym kanałem dymnym.

: 12 maja 2016, 22:08
autor: Dźwiedź
Mr.Bogus, - folia może być i zwykła - chodzi o szczelność i odporność na temperaturę. Choć na Pogorii użyłem nieco grubszej i szerszej, nabytej w biedronce.

: 12 maja 2016, 23:32
autor: Mr.Bogus
Chodziło mi głównie o wytrzymałość mechaniczną, na przypadkowe uszkodzenia,
ale i wytrzymałość na parcie wiatru - zwłaszcza porywistego.
Chyba że było zupełnie bezwietrznie - to każda wytrzyma.

: 13 maja 2016, 09:22
autor: Dźwiedź
Ta z biedry ma 17 mikronów i daje radę, nawet patelnię i brytwankę z niej robiłem.
Zwie się "Zosia Samosia".

: 18 maja 2016, 02:35
autor: navas049
Tanto jakbyś chciał uwędzić coś na miejscu to zapraszam do siebie :) Co do tego wynalazku to sam osobiście nie używałem ale słyszałem dobre opinie od znajomych

: 18 maja 2016, 21:55
autor: Tanto
Klasyczny sprzęt do wędzenia posiadam (słabiej z czasem na takie zabawy), ale dziękuję za propozycję.