Strona 1 z 1
					
				Naprawa namiotu
				: 27 maja 2015, 21:03
				autor: Thompheus
				Witajcie!
Wie ktoś może gdzie najbliżej Gliwic, Katowic można naprawić namiot?
Chodzi o przeszycie na dł.ok 70cm połączenia podłogi z tkaniną sypialni i naklejenie paska z impregnatem?
Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.
Pozdrawiam Wszystkich 

 
			
					
				
				: 21 lut 2017, 21:43
				autor: hycek
				Nie jest to szybka odpowiedź 

 ale wiem gdzie.U praktycznie każdego krawca/krawcowej
w razie potrzeby służę numerami od moich krawcowych.
 
			
					
				
				: 22 lut 2017, 06:43
				autor: wilow7
				hycek pisze:U praktycznie każdego krawca/krawcowej.
U praktycznie żadnej krawcowej nie podkleisz szwu po zszyciu.
Sam kiedyś inwestygowałem temat i w Krakowie najłatwiej w firmie EKSPLO (ZTCP wysyłają do Marabuta). 
Najprościej zszyć, odtłuścić i samodzielnie nakleić wąski pasek taśmy (może być DecTape). U mnie trzyma już 6-7 rok.
 
			
					
				
				: 22 lut 2017, 07:22
				autor: hycek
				wilow7 pisze:hycek pisze:U praktycznie każdego krawca/krawcowej.
U praktycznie żadnej krawcowej nie podkleisz szwu po zszyciu.
Sam kiedyś inwestygowałem temat i w Krakowie najłatwiej w firmie EKSPLO (ZTCP wysyłają do Marabuta). 
Najprościej zszyć, odtłuścić i samodzielnie nakleić wąski pasek taśmy (może być DecTape). U mnie trzyma już 6-7 rok.
 
W Krakowie może u praktycznie żadnej,ale kolega pytał o okolice Gliwic,moja krawcowa nie takie rzeczy szyła/kleiła wystarczy jej wytłumaczyć o co chodzi.Nie nam na myśli miastowych krawców co za przeszycie firan biorą 200zł.Większość szpeju sam projektuję i szyję u krawcowych (z braku czasu bo najchętniej bym sam robił) na tą chwilę prawie całość mam uszytą na zamówienie(podklejenie zamka to nic z tym co już zlecałem),nie są to ideały ale lubie takie indywidualne klimaty,stąd moje doświadczenia z krawiectwem.
ps.mam w Gliwicach również krawiectwo połączone z wyrobami ze skóry i szewstwem coś czuję że jak skończe szpej to zabiorę się za ubranie i buty ala traper  

 
			
					
				
				: 23 lut 2017, 17:25
				autor: wilow7
				Wiedziałem, że na zachód od Krakowa sami cudotwórcy-rzemieślnicy mieszkają. Chociaż obiło mi się o uszy, że to w Sosnowcu.