Szpilki do namiotu

[ArturZ]

Niedawno zakupiłem namiot i nie odpowiadały mi wagowo dołączone do niego stalowe szpilki aluminiowe. Postanowiłem wykonać sobie samodzielnie lżejsze z aluminium.

Poszedłem do marketu budowlanego i tam za niecałe 6 zł/sztuka pręt aluminiowy o średnicy 6mm i długości 1m
http://www.obi.pl/decom/product/GAH_Alb ... mm/1230218

W domu za pomocą brzeszczota podzieliłem pręt na kawałki po 200mm. Wziąłem kombinerki i jeden koniec w każdym pręciku wygiąłem. Drugi koniec za pomocą pilnika ukształtowałem w półkulę (nie ostrzyłem, coby w przy transporcie nie było ryzyka przebicia powłoki namiotu).
Waga jednej szpilki to 15 gram, zrobiłem sobie 10 takich szpilek o łącznej wadze 150 gram. Oryginalne metalowe szpilki ważyły 350 gram.


Jeśli macie swoje patenty na szpili/śledzie namiotowe, to wrzucajcie!

[viragolo]

Szpilkę (jednak słabą) można wykonać nożem ze zwykłej gałęzi, obracając ją do góry nogami (to znany patent więc zdaję sobie sprawę, że ameryki nie odkrywam):

[drawa]

dołączone do niego stalowe szpilki aluminiowe.

to pewno jakieś mutanty :diabel2:

[ArturZ]

dołączone do niego stalowe szpilki aluminiowe.

to pewno jakieś mutanty :diabel2:

W pracy posta pisałem, nad głową stał szef i byłem pod presją

[drawa]

Dobrze ze jesteśmy na tym forum! Nauczymy się działać w stresie i pod presja

[Michal N]

To zakup jeszcze lakier do paznokci fluo i do dzieła:

[Marshall]

Zawsze nienawidziłem i będę nienawidził ten rodzaj szpilek. To najgłupsza rzecz, jaką wymyślił biały człowiek.
Pod wpływem siły linki lubią - i tak to sobie fizyka wymyśliła - odwrócić się mordą w stronę linki i spuścić ją ze smyczy.
Wiem, wiem, rozwiązaniem jest wbijanie ich w glebę razem z łbem ale i tak ich nienawidzę!



Jest mi lżej...

[Bubel]

nie wystarczy wbijać pod kątem jakiś 30-45*?

[Michal N]

Napiszę to jeszcze raz jutro w temacie tarpa:
jak się zastosuje linki rozciągliwe, to Polskie wiatry na nizinach, z palcem w wytrzyma! Amortyzacja/pochłaniacz energii!

[Zirkau]

nie wystarczy wbijać pod kątem jakiś 30-45*?

,

Nie, bo jak grunt słaby, to zawsze obraca

[Mr.Bogus]

Zawsze nienawidziłem i będę nienawidził ten rodzaj szpilek. To najgłupsza rzecz, jaką wymyślił biały człowiek.
Pod wpływem siły linki lubią - i tak to sobie fizyka wymyśliła - odwrócić się mordą w stronę linki i spuścić ją ze smyczy.

Oj tam, oj tam.....

Wystarczy górę szpilki podgiąć do tyłu w "7" i ..... prawa fizyki są po naszej stronie

Tak jak tu:

[Michal N]

No a w pierwszym poście są proste!@?
Bez kitu, spróbujcie z ekspandorami.

[Marshall]

ArturZ - przegnij je tak, jak MRBoguś pokazał. Ma człowiek rację, będzie lepiej.

Ale ja i tak nienawidzę takich szpilek.

[Q_x]

Zamiast pręta trzeba było kupić kątownik. 5 minut fleksą i wychodzi takie cudo:
http://i.stpost.com/mountainsmith-tent- ... 1500.3.jpg

[Precel]

Q_x, a ile takie cudo waży?

[Q_x]

Pojęcia nie mam jakie to będzie trwałe, nie testowałem, tylko zasłyszałem . Waga zależy od wymiarów kątownika, da radę obliczyć.

Mam stalowe szpilki, noszę dwie, bo tyle mi potrzebne, nie narzekam. Są lżejsze i lepiej pakowne od drewnianych. Miałem (do tegorocznych porządków) szpilki aluminiowe robione samodzielnie dokładnie tak, jak kolega zaproponował i szpilki stalowe zwyczajnie sprawują się lepiej, dla 20g różnicy nie zamiarowuję zamieniać stalowych na miętkie. Aluminiowe z wypadu na wypad były coraz dziwniej powyginane.

[Kopek]

Mam stalowe szpilki, noszę dwie, bo tyle mi potrzebne, nie narzekam.

Dokładnie. Poza tym gotując na Dkocie można szpilki wykorzystać jako ruszt na garnek itp.

[Q_x]

Aluminiowe mi się nigdy nie stopiły. Może za słabo się starałem

[Kopek]

Zamiast pręta trzeba było kupić kątownik.

Przyszło mi do głowy zastosowanie takiego śledzia do zbioru soku z brzozy.