Jak docieplić śpiwór?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Zeziu07
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2009, 22:32
Lokalizacja: Sulęczyno
Gadu Gadu: 5229770
Płeć:
Kontakt:

Jak docieplić śpiwór?

Post autor: Zeziu07 »

Witam.

Niedługo wybieram się do lasu na kilka dni. Temperatura w nocy ma spadać nawet do -10C. Problem tkwi w tym, że nie posiadam zbyt dobrego śpiwora. Chciałbym doszyć od środka koc polarowy. Czy to dobry pomysł?

Pozdrawiam Zeziu07
Ostatnio zmieniony 29 sty 2009, 18:49 przez Zeziu07, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Snick
Posty: 62
Rejestracja: 17 maja 2008, 15:19
Lokalizacja: Zielona Góra
Gadu Gadu: 1805770
Płeć:

Post autor: Snick »

Lepiej zszyć koc brzegami w kiche i wkładać go, a nie wszywać bezpośrednio do śpiwora. Wtedy nie musisz prać całego śpiwora, a tylko kiche. A jak będzie gorąco to koc po prostu wyjmiesz, zamiast wypruwać.
Born to be wild
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1074
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Zeziu07, zmień nazwę tematu na taką która bardziej opisuje zagadnienie które poruszyłeś.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

dawniej na ngt był cały maraton porad na temat dokładania dodatkowego docieplenia do śpiwora, może jeszcze znajdziesz gdzieś w czeluściach, ja dawno tam nie zaglądałem

co do pomysłu - o wiele lepiej będzie zmontować tak jak wspomniano luźny wkład, ewentualnie lekko wyprofilować ta wkładkę z polaru żeby była choć trochę kształtem podobna do śpiwora i gites. wkłada się to do środka i co najwyżej w samym śpiworze w jakiś sposób doszywasz guziczki, a we wkładce oczka celem połączenia jednego z drugim i ustabilizowania obu warstw.

i chyba nie stosowałbym w celu docieplenia folii nrc...
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Ad1. Możesz sobie zrobić wkładkę polarową, teoretycznie podnosi temp. o ok. 5 stopni, aczkolwiek sam tego rozwiązania nie testowałem. Nie zawsze warto wrzucać na siebie wszystkie warstwy, czasami może być z tego powodu zimniej.

Ad2. Zadbaj o dobrą izolację od podłoża.

Wybierasz się z czy bez namiotu?

Jeżeli "z" i masz namiot podwójny (sypialnia + zadaszenie) to wewnątrz zawsze będzie cieplej niż na zewnątrz (w zalezności od namiotu) i tych - 10 st. C. raczej nie osiągniesz, raczej bliżej -5 st. C. i lepiej.

Jeżeli "bez", to znajdź odpowiednie miejsca, tak abyś mógł albo rozpalić dwa ogniska i położyć się między nimi albo zrobić ekran cieplny. O ile możliwe, znajdź miejsce położone wyżej niż okolica (pagórek lub coś w tym stylu).
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Napisz jaką granice komfortu posiada twój śpiwór i ile masz go czasu.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Zeziu07
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2009, 22:32
Lokalizacja: Sulęczyno
Gadu Gadu: 5229770
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Zeziu07 »

Dąb pisze:Napisz jaką granice komfortu posiada twój śpiwór i ile masz go czasu.
Żebym ja to wiedział:| Gdy używałem go przy ok 0C nie było źle aczkolwiek budziłem się od czasu do czasu. Mam go sporo ponad rok.


Wybieram się bez namiotu - mam zamiar spać na hamaku.
Wiem, że im więcej ciuchów to nie lepiej. Nocować mam zamiar w bieliźnie termo do tego polar/y.
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

Jeśli chcesz zimą spać w hamaku to podziwiam i zazdroszczę zdrowia. Lepiej weź grubą karimatę, a jak wrócisz z lasu to poczytaj trochę o tym w jaki sposób nie tracić ciepła podczas snu (zarówno na karimacie jak i w hamaku). Temat jest bardzo obszerny więc nie podejmę się w kilku słowach go streszczać.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

No to wkładka nie wystarczy, radził bym dokupić do tego ogrzewacz usarmy są dość tanie i wielokrotnego użytku, jeżeli nie, możesz używać gorących kamieni, bierzesz woreczek z naturalnej tkaniny, zbierasz kamienie ( tylko nie z rzeki), grzejesz w cieple ogniska, bierzesz połowę z nich a resztę zostawiasz, wsadzasz do woreczka i tym się ogrzewasz, kiedy wystygną zamieniasz na ciepłe. Odradzam spanie w hamaku zimą jeżeli nie masz specjalnie przystosowanego do zimy.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Butelki Pet z gorącą wodą też dają niezły efekt, i dość długo trzymają ciepło.
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Powiedzialbym, ze nawet spiwor z jakiegos marketu za marnepieniadze wlozony do srodka podniesie komfort o niebo(czyli te 7stopni przy dobrei izolacji od podloza bedziesz mial). Tu bym polecil dobra karimate, albo nawet dwie :) Z zasady wystarcza jedna dobra
Awatar użytkownika
LAKIRANGERS
Posty: 15
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:24
Lokalizacja: Ranger Survival Club
Płeć:
Kontakt:

Post autor: LAKIRANGERS »

Dokup sobie spiwor z "Biedronki" za 20zl...dosyc dlugo stosowalem ta metode w polaczeniu ze spiworem BW i nawet przy -11 spalem jak susel...pod spodem mialem plaszcz z OP1 i karimate-lub dwie karimaty.
Awatar użytkownika
Zeziu07
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2009, 22:32
Lokalizacja: Sulęczyno
Gadu Gadu: 5229770
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Zeziu07 »

Dąb pisze:bierzesz woreczek z naturalnej tkaniny
Czy mogą to być skarpety wełniane popularne nazywane wełniakami :-D ?
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

nie szkoda ci dobrych skarpet? możesz przypalić je z deczka...

Skarpety przydadzą ci się podczas snu, pamiętaj aby przed snem zmienić skarpety na suche i grube, ale nie ciasne.
Jeśli będzie ci ciepło w stopy to znaczy, że jest dobrze i natura zbyt wcześnie nie wygoni Cię ze śpiwora.

nie kładź się w mokrych ciuchach! lepiej je zdjąć, albo przesuszyć nad ogniem zanim się położysz. Każda wilgoć w śpiworze daje negatywny wpływ na utrzymanie w nim ciepła.

Jeśli chcesz spać w hamaku, to pod śpiwór połóż karimatę (jakąkolwiek), albo chociaż folię (może być nrc, gruba malarska, cokolwiek...). Śpiwory z reguły nie są wiatroodporne, więc potrzebujesz tej bariery aby wiaterek cię nie wychłodził i aby ciepło nie uciekało dołem...tylko się nie owijaj folią! Bo będziesz cały mokry a to jeszcze gorsze...
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Skarpety mogą być, tylko jak Fredi napisał szkoda a uszycie woreczka np. z nogawki starych dżinsów to parę minut.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Zeziu07
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2009, 22:32
Lokalizacja: Sulęczyno
Gadu Gadu: 5229770
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Zeziu07 »

No i jestem.
Na hamaku spędziłem tylko jedną z czterech zaplanowanych nocy. Za bardzo wiało. Jednak dwóch z trzech pozostałych kompanów spało dalej - wysłali sporą ilością gałęzi świerkowych i było ok.
Koc polarowy wewnątrz śpiwora się sprawdził.
Kamienie umieściłem między jedną a drugą parą skarpet wełnianych co dało świetny efekt. Co prawda, tak jak powiedział Fredi troszku się przypaliły ale niedużo. Grzały przez dobre 4h. Po jednym kamieniu na każdą stopę, jeden większy na serce i było ok.
Dzięki za rady.
Awatar użytkownika
maxter
Posty: 145
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:26
Lokalizacja: Ostróda
Płeć:

Post autor: maxter »

Odświeżę temat, gdyż mam niemal taki sam problem jak autor.
Posiadam śpiwór Campus'a o temp. komfortu 6-11*C, jednak z braku wiedzy o przechowywaniu śpiwora ostatnie 2 lata spędził zwinięty w worku, więc temp. komfortu teraz wynosi pewnie z 15*C. Mam też inny, trochę starszy śpiwór (również Campus'a). Wydaję się być grubszym i cieplejszym, od tego pierwszego. Niestety nie wiem nic o nim, bo zgubił się od niego worek, a ostatnie 2-3 lata przeleżał pod łóżkiem (co na pewno jest na +, gdyż nie był "zbity" w jedną kulkę, tylko leżał rozłożony).

A teraz do rzeczy. W wakacje wybieram się do Norwegii, a tam temp. w nocy, w lecie potrafi spaść do 5*C. Zastanawiam się nad dociepleniem śpiwora, tylko nie wiem co będzie najlepszym rozwiązaniem. Uszycie lekkiej wkłądki z koca polarowego, czy wsadzenie jednego śpiwora w drugi?
Spać będę w namiocie, na karimacie 12mm grubości. Zależy mi na tanim rozwiązaniu. Do kupna dobrego śpiwora zbieram się na jesień. Teraz nie mogę sobie na to pozwolić, gdyż ogromna część moich funduszy pójdzie na sam wyjazd, a na sprzęt tylko "to co zostanie".

[ Dodano: 2009-05-16, 17:04 ]
Odświeżam.
Co jest panowie? Nikt nie ma porównania czy lepszy koc polarowy, czy 2 śpiwory?
rufuscik
Posty: 31
Rejestracja: 26 lut 2009, 20:24
Lokalizacja: Gdynia
Gadu Gadu: 9053292

Post autor: rufuscik »

moze pozno ale jednak jeśli masz spiwor puchowy to mozesz kupic np w realu albo tesco kołdre i rozcionc spiwor i powciskac to tylko jezeli masz puchowy i ma on takie niewiem jak to nazwac przeguby albo co, i tniesz kołdre na kawalki odpowiednie i wkładasz a potem zaszywasz moze mało estetyczne ale praktyczne ja zrobiłem tak ze starym i temeratura była jakies o 5 stopni wiencej.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2009, 20:37 przez rufuscik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

2 śpiwory będą cieplejsze, ale cięższe. Wkładka polarowa to raczej gdzieś tak +5/8 st. C do osiągów śpiwora i spora objętość (ale mniejsza waga).

EDIT:
rufuscik: - to się nazywa taśmy lub komory. Wklepywanie ot tak wypełnienia syntetycznego nie ma za dużo sensu. Ono powinno być złączone jak koc, inaczej masz tzw. zimne punkty. Co więcej, szkoda śpiwora puchowego, jak dowalisz dodatkowy materiał w komory to puch już nie będzie gdzie miał się rozprężyć (trzeba sobie przeliczyć). Jak już, to może lepiej w drugą stronę podziałać, znaleźć bardzo tani puch i sobie komory w skorupie z syntetyka porobić ;)
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

a ja zainwestowałem ostatnio w COCON jedwabny dla swojej kobiety, podobno podnosi temp. o 5st. - się okaże :).

Sam natomiast myślę o COCONie z coolmaxu - jest sporo tańszy a teoretycznie podnosi temp. o 4st. - niestety waga dwa razy większa - 220g
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Fredi - sądze, że Coolmax raczej nada się na gorące dni, ma przecie za zadanie odciągać wodę od ciała. Zatem, gdy będziesz miał mokre rzeczy/zaczniesz się pocić w śpiworze to taka wkładka raczej obniży odczuwalną tempraturę.

Tanie wkladki z jedwabiu robi DD, ok. 55-70 zł za sztukę zamiast >120/150.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

mysle, że cokolwiek sie wlozy do spiwora to jednak sprawi, że bedzie cieplej a nie chłodniej. :)

a o DD...dopiero teraz mi mówisz? jak już kupiłem? wrrrrrr....
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Jakiś czas temu TH nawet utworzył wątek o tych wkładkach...
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

No właśnie Fredi ;-)

Ale skoro jeszcze nie kupiłeś dla siebie to nie wszystko stracone. ;-) Ja właśnie planuję zakup tej wkładki DD. Jak jesteś chętny to spytamy pewnego człowieka ;-) czy da radę, żebyś się podłączył pod zamówienie. :-P
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

bardzo chętnie, ale po lecie...za dużo wydatków urlopowych :)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
ODPOWIEDZ