Drewniane łyżki, łopatki, widelce i drewniane naczynia

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
pasikonik
Posty: 139
Rejestracja: 31 gru 2011, 19:06
Lokalizacja: górny śląsk
Płeć:

Post autor: pasikonik »

Witajcie niedawno wystrugałem kukse dla kogoś z jakiejś okrągłej okazji nazwę ją kubush-owa kuksa czyli w skrócie KU-ksu oto kilka fotek jeszcze przed olejowaniem


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Bardzo piękna ta kuksa. Urody jeszcze nabierze po oleju. Widzę tam piekne uslojenie.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Szukam od dłuższego czasu kielichów do wina/piwa. Takich solidnych, żeby można się nimi porządnie stuknąć przy toaście, tak po rycersku. Nie znalazłem, dlatego pomyślałem, że może wystrugam.
Poradźcie zawodowi strugacze. Strugane kielichy zdadzą egzamin na biesiadach? Jakie drewno brać, na co zwracać uwagę podczas pracy?
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Brzoza, zielona, najlepiej z całego konaru gałęzi. Strugaj powoli, inaczej popęka.
Strugaj z całego pniaka. Możesz zostawić na obwodzie korę, doda to nieco leśnego klimatu do takiego kielicha.
Robota nie jest trudna. To nie kuksa.
Jak masz w domu tokarkę do drewna, możesz nawet takie wytoczyć z brzozowych konarów. Ale wtedy lepiej, aby drewno było już sezonowane.

Kiedyś coś takiego zrobiłem na jakimś Zlocie, ale nie pamiętam gdzie posiałem te zdjęcia i co się z kielonkiem stało...

A w ogóle to bardzo fajny pomysł, takie zestaw kielichów... :-D
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Dziękuję puchalsw za rady. Może uda mi się zrobić kielichy zanim wino, które obecnie bulgocze w piwnicy, dojrzeje.
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

puchalsw pisze:Kiedyś coś takiego zrobiłem na jakimś Zlocie, ale nie pamiętam gdzie posiałem te zdjęcia i co się z kielonkiem stało...
Masz na myśli "Puchalek" ze zlotu Zgnita Pyra 2011 ?
https://lh6.googleusercontent.com/-PGp1 ... C07129.jpg
Obrazek
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Był też taki kubas (Puchalowy Gral Dwustronny) na zlocie gdzie był pierwszy raz beret szczerości
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

puchalsw, W Poznaniu ;-) Ja wiem, to już "ten"wiek :mrgreen:
Obrazek
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

... zacznę rozdawać krawaty za dyskryminowanie mnie ze względu na mój wiek...
:mrgreen:

ArturZ, faktycznie. W poznaniu te kubaski, które widzisz na zdjęciu powstały praktycznie w jedno popołudnie. Zdaje się, że to były warsztaty pod egidą Mistrza Wilsona
Tak więc, zrobienie kompletu nie powinno zająć Ci dłużej niż kilka dni. Nie śpiesz się, strugaj je jednocześnie (po kawałku każdy, i zasypuj w strużynach na noc), to Ci nawet nie popękają.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

GawroN ma rację, na zlocie jesiennym koło Bełchatowa w 2012 strugałem taki dwustronny kubas.


https://plus.google.com/photos/10196130 ... 6505913296
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

No tak, tylko że tego to ja strugałem...

AAAAEDyta: : przypomina mi się. Zabrałeś go na jakiś czas i faktycznie sporo pogłębiłeś ;-)
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Grigor
Posty: 167
Rejestracja: 25 paź 2010, 18:07
Lokalizacja: Łask- Łódzkie
Płeć:

Post autor: Grigor »

puchalsw pisze:... zacznę rozdawać krawaty za dyskryminowanie mnie ze względu na mój wiek...
To by musiała powstać osobna kategoria krawatów, inaczej forum nagle zaczęło by świecić pustkami..... ;-)

A tak na serio, zawsze się głowiłem jak to jest z tymi kielonami, myślałem że trzeba strugać tj kuksę, przełupując kloc drewna na pół i jadąc w poprzek włókien. :oops:
Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki.
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Michal N pisze: Masz na myśli "Puchalek" ze zlotu Zgnita Pyra 2011 ?
GawroN pisze:Był też taki kubas (Puchalowy Gral Dwustronny) na zlocie gdzie był pierwszy raz beret szczerości
puchalsw, W Poznaniu ;-) Ja wiem, to już "ten"wiek :mrgreen:
Mr. Wilson pisze: GawroN ma rację, na zlocie jesiennym koło Bełchatowa w 2012 strugałem taki dwustronny kubas.
Hehehe Panowie ale najfajniejsze, że tyle się już znamy, że zapominamy co gdzie było :):):)
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Do tej pory na kolegów strugańców patrzyłem trochę jak na popaprańców ale i mnie brać to cholerstwo zaczyna... :D

Pytanie: Gdzie obecnie i jaki nóż łyźkowiec najlepiej zakupić na początek... ??
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Jak na początek kup te dwa noże:
http://www.motoryzacyjny.com.pl/3685_FR ... -4837.html
Tego noża, zwykła mora nie zastąpi, tak jak ten nóż nie zastąpi mory. Jednak struganie takim nożem, to bajka. Wjedziesz w każdą dziurę ;-)

http://www.motoryzacyjny.com.pl/3689_FR ... zkowy.html
Wygięcie średnie, ale ostrze dwustronne, i bardzo niska cena. Na łyżki Ci wystarczy.
Cena tego zestawu to jakieś 150PLN z przesyłką.
Możesz zacząć od łyżkowca tylko, i posilać się zwykłą mora.

Jeśli planujesz strugać kuksy, to z takim wygięciem możesz mieć problem przy głębszych narzędziach.
Wtedy możesz dokupić:
http://www.dluta.pl/katalog/noze-dla-rz ... r-162.html
Tym wjedziesz naprawdę głęboko. Ale jak widzisz, marże przy takich nożach, to wolna amerykanka.
Ja mam do strugania dwa noże proste (dłuższy, i krótki) Jeden zagięty, dwa łyżkowce (mocno zagięty Mory, i custom z odwrotnym szlifem)
https://lh5.googleusercontent.com/-l-4B ... C02022.JPG
Moim największym problemem jest utrzymanie ich w odpowiedniej ostrości ;-)
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Bardzo dobre ceny!
Marshall, jeśli masz brać komplet, to bierz od razu te: nr. 120 i nr. 162.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Może lepszy krótszy?
http://zuster.otwarte24.pl/511,Noz-Mora-920-P

Jeszcze jest opcja z gumowaną rękojeścią (zależy co kto lubi):
http://zuster.otwarte24.pl/514,Noz-Mora ... tline-TopQ
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
lukasz_sp
Posty: 255
Rejestracja: 21 sty 2011, 13:55
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć:

Post autor: lukasz_sp »

SmileOn Ja bym do tego typu zastosowań jednak odpuścił sobie nierdzewkę czy laminat...
Awatar użytkownika
rzuf
Posty: 188
Rejestracja: 29 gru 2010, 00:24
Lokalizacja: Siemianowice
Płeć:

Post autor: rzuf »

Ja na początek kupiłem łyżkowy z ostrzem z jednej strony... Co prawda już od kilku osób słyszałem, że dwustronnym struga się lepiej, ale trzymając go w ręce od razu wiedziałem, że miałbym w krótkim czasie pocięte palce... :)

Poczekaj do zlotu Marshall, to sobie złapiesz oba i porównasz co Ci lepiej leży :)
"Take only memories, leave only footprints."
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

:D

Jako że jestem cierpliwy, roważny i mądry (...również przystojny, fajny, wesoły, ciekawy. Oraz inteligentny) zakupiłem sobie te dwie Mory - 120 i 164 w celu dłubania w drewnie, na czym się kompletnie nie znam. :D

Już za kilka dni, za dni parę (w porywach do dwóch tygodni) będę te noże miał w łapach, więc pytanie - na jakim drewnie zacząć zabawy? Żywe, zmarłe, jeszcze mokre, całkiem suche??

Drewno jakich drzew? Wiem jak wygląda sosna, świerk, brzoza, klon, dąb :) - z podanych które najlepiej?

...jak mi się uda ustrugać jakąś łyżkę czy łopatkę to będzie czad!
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Lipa jest najbardziej miętka.
Najlepiej jak się wypowiedzą strugacze, bo ja tylko woblerki :)
Obrazek
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Wilgotna, świeża brzoza, najprzyjemniejsza będzie na początek. Morka 164 najlepsza jest do strugania przy dnie kubka, do początkowych wgłębień i płytszych rzeczy jest średnio wygodna. Trochę szkoda, że nie wziąłeś 162, jak Puchal polecał. No, ale jak wsiąkniesz, to sam będziesz wiedział, czego Ci dalej trzeba, a każdy łyżkowiec jest lepszy niż brak łyżkowca ;-)
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2013, 14:34 przez thrackan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Teraz, w drugiej kolejności winnyś kupić sobie zestaw opatrunków na palce :D
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Marshall, lipa jest dobra dla dzieciaków do nauki strugania. Poważnie. Jak chcesz, żeby się harpagany pouczyły, to daj im lipę. Też różnorakie chwast drzewne, jak wierzba się nadają do wprawek.

Brzoza jest drzewem w którym można się zakochać. Piękna, szybko rośnie, łądnie się suszy i pali, daje soczek, no i wspaniale się w niej struga.
Gatunki owocowe, mają piękne usłojenia, odcienie, wspaniale się na nich olej utlenia, wyciąga słoje.
Dąb, buk, robinia mają twarde, ale średnio zdrowe.
Gatunki iglaste nie są dobre do małej rzeźbiołki, a już na kubki słabo się nadają.

Jak chcesz, to Ci śliwkę jakąś na Zlot przywiozę. Naciąłem trochę tego na polu.
F..k it, I'll Do It Myself!
ODPOWIEDZ