Zapraszam na bloga o szybkich daniach zamiast liofilizatów

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Zapraszam na bloga o szybkich daniach zamiast liofilizatów

Post autor: Pratschman »

Witam!
Ekipo z Recona, zapraszam na bloga, którego zacząłem robić z moją narzeczoną. Dotyczy on szybkich dań do gotowania na palniku, które mogą stanowić alternatywę dla liofilizatów.
Są to dopiero początki, ale będziemy się starać co tydzień coś pisać - coraz to nowe przepisy lub patenty :-)
Zapraszam do zaglądania i komentowania

http://kuchniawterenie.blogspot.com/
Mokry
Posty: 39
Rejestracja: 18 lip 2013, 19:31
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mokry »

Ciekawa tematyka, fajnie piszesz. Będę wpadał :)
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Tego mi było trzeba! Możecie jeszcze pokombinować nad daniami, które wystarczy tylko zalać.
Powodzenia! Będę śledził na bieżąco.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Mokry
Posty: 39
Rejestracja: 18 lip 2013, 19:31
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mokry »

Mam nadzieję że dacie radę wrzucać post regularnie a blog nie umrze śmiercią naturalną ;) 3mam kciuki za projekt.
Rudyhipis
Posty: 20
Rejestracja: 11 lut 2013, 13:13
Lokalizacja: Kielce
Płeć:

Post autor: Rudyhipis »

Pomysł ciekawy. Z kuchenek nie korzystam-jedynie ognisko, ale na pewno zaglądać będę na Waszego bloga (już nawet wylądował w ulubionych) ;)
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Dzięki za miłe słowa!
Już w poniedziałek kolejny przepis, będę poza czasem gotowania podawał też o ile zmieniła się waga kartusza - czyli de facto ile gazu zużywa się na dany obiad.
Pomysłów mamy dużo, mam nadzieję, że nie stracimy entuzjazmu :-D
O daniach jeszcze szybszych - zalanie lub minimalne gotowanie - też pomyślę, ale tu króluje kuskus, którego Asia nie lubi - ale ja tak, jak będę sam w terenie to coś wymyślę :-)
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Pratschman, można już w sklepach dostać parę rodzajów ryżu i makaronu "preboiled". Makaron chiński, ten taki cieniutki biały nie wymaga gotowania tylko 5 min we wrzątku. Tak więc masz parę zamienników do kuskusa.
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Bardzo fajna tematyka, sama borykałam się z takim samym problemem podróżując po północnej części Europy - wiadomo, że jedzenie tam drogie :-/ ja oparłam się głównie na makaronie (wyhaczyłam taki mały już na miejscu w markecie) a dodatki dawałam świeże (papryka, cebula, parowki) i zużywałam max. w dwa dni, makaron gotowałam z kostką rosołową wołowej (nie miałam solia a kostka fajnie dodawała smaku).
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Makaron można też wyjąć z zupek "chińskich".
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Awatar użytkownika
Dźwiedź
Posty: 690
Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
Lokalizacja: GoldenCity
Tytuł użytkownika: brat cebka
Płeć:

Post autor: Dźwiedź »

Pratschman, - pomysł dobry i sam taki miałem już parę lat temu ale mam zbyt duży dystans do wszelakich blogów i stron internetowych ( tłumaczenie : jestem zbyt leniwy by tyle pisać w necie :-D )

Ale zapraszam na wszelkie zloty i wyjazdy gdzie będę obecny, to zawsze gratis dostaniesz jakiś przepis wraz z prezentacją i degustacją :mrgreen:

Ci co już trafili na moje "kucharzenie w terenie" mogą potwierdzić.
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Będę zaglądać :)
Morg, wolałbym sam zrobić makaron niż wyjmować ze zupek chińskich. Na pewno bardziej pożywny i zdrowy, tyle że trzeba gotować.
Awatar użytkownika
Qasz
Posty: 463
Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
Lokalizacja: Jaworzno
Gadu Gadu: 1987028
Tytuł użytkownika: Tata psychopata
Płeć:

Post autor: Qasz »

soohy pisze:Morg, wolałbym sam zrobić makaron niż wyjmować ze zupek chińskich. Na pewno bardziej pożywny i zdrowy, tyle że trzeba gotować.
Jeśli naprawdę masz takie samozaparcie to gratuluję, żeby przed tygodniowym wyjazdem na ten cały tydzień narobić makaronu dla 2 osób. No i praca suszarki, takie koszta. 8-)
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
tre33
Posty: 274
Rejestracja: 10 cze 2013, 10:18
Lokalizacja: południe
Tytuł użytkownika: pseudonim Loretta
Płeć:

Post autor: tre33 »

Morg pisze:Makaron można też wyjąć z zupek "chińskich".
Albo taki kupić. Ryżowy nie wymaga gotowania. Zalewa się tak jak zupkę i gotowe.
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

tre33 pisze:
Morg pisze:Makaron można też wyjąć z zupek "chińskich".
Albo taki kupić. Ryżowy nie wymaga gotowania. Zalewa się tak jak zupkę i gotowe.
O tym makaronie pisałem w swoim pierwszym poście.
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Awatar użytkownika
Bubel
Posty: 556
Rejestracja: 08 wrz 2011, 16:20
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 729611
Płeć:

Post autor: Bubel »

ja znalazłem kilka dni temu rewelacyjna podstawę do zupki: japońska zupa miso w saszetkach. Na szybko jadłem z kuskusem i ciecierzycą z puszki. w obu wypadkach bardzo smaczna. Wystarczy zalać wrzątkiem pomieszać i odczekać. Polecam!
takie https://www.e-piotripawel.pl/zakupybydg ... iso/245345 pudełeczko zawiera 5 saszetek gotowych do zalania. cena waha się w sklepach między 5 a 8 zł za opakowanie. Ja kupowałem w rossmannie
Awatar użytkownika
Mazazel
Posty: 84
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:36
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 9008350
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mazazel »

Jeśli naprawdę masz takie samozaparcie to gratuluję, żeby przed tygodniowym wyjazdem na ten cały tydzień narobić makaronu dla 2 osób. No i praca suszarki, takie koszta.
Nie trzeba ani tygodnia, ani suszarki, ani wielkiego halo...ciasto jak na pierogasy (mąka, jako, woda, trochę wyrabiania), posiekać, wrzucić na tacce gdzieś koło kaloryfera i tyle.
zlotykon.pl
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Mazazel pisze:Nie trzeba ani tygodnia, ani suszarki, ani wielkiego halo...ciasto jak na pierogasy (mąka, jako, woda, trochę wyrabiania), posiekać, wrzucić na tacce gdzieś koło kaloryfera i tyle.
Potwierdzam. Przepis na makaron domowy wrzucałem tu:

viewtopic.php?t=324&postdays=0&postorde ... rt=172#top
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

Można makaron zrobić też bez jajka, metodą stosowaną w azji.

Mąka + Woda + Sól + Kansui ( Lye Water)
| 4HEAT | Sadowski Knives |
ODPOWIEDZ