Pewnie użyłem zbyt dużego skrótu myślowego, ale celowo pominąłem zagadnienia związane z formowaniem lasu. Jednak co do sedna sprawy chyba się zgadzamy? Uprawa lasu ma przynieść wymierny zysk.Zirkau pisze:Sosna sadzona luźno, nie ciągnie w górę tylko rozbudowuje koronę. i później nie ma możliwości pozyskania długich, chociażby 5m desek.Tanto pisze: Bo drewno pozyskane z kolejnych przerzedzeń to zarobek dla właściciela lasu
...
Sadzona gęsto ciągnie w górę a koronę ma szczątkowa (mało sęków). Uzyskujemy ładny, równy pień z niewielkimi sękami. Późniejsze pozyskanie w formie prześwietleń przyczynia się jedynie do wzrostu masy pnia.
...
Tak więc gęste sadzenie, to nie wyłącznie efekt, że będzie dużo drzewa. Leśnik woli dużo w jednej kłodzie niż dużo sztuk.
Wstępne prześwietlanie młodnika należy traktować jako inwestycję, a pozyskanie opału? Tak samo jak z gałęziówką po trzebieży - dajesz człowiekowi kawałek lasu żeby go uprzątnął, on się natyra i naszarpie z gałęziami żeby wyrobić trochę opału, a tobie płaci za pozyskane drewno. Czysty zysk, robocizna nic cię nie kosztuje.