Strona 1 z 4
					
				Nietypowe miejsca biwakowe i noclegowe.
				: 16 sty 2009, 15:11
				autor: Gryf
				Bacówki, chatki, szałasy, schrony, drwalówki, leśne budy, bazy studenckie, turystyczne miejsca odpoczynku, stodoły, szopy, stare górskie domy, ambony, ziemianki na sadzonki, stryszki, piwnice, paśniki ze schowkiem na siano, ciekawe i nietypowe miejsca biwakowe, etc. czyli wszystko to gdzie darmowo lub za minimalną opłatą można przenocować i dobrym stylu spędzić czas. 
Liczę, że Wy też udzielicie ciekawych informacji o bardziej lub mniej znanych miejscówkach, godnych biwaku. : ) 
Na początek trzy adresy dwóch pięknych miejsc. 
Bacówka - Jawornik na granicy Bieszczadów i Beskidu Niskiego 
http://www.mikolaje.lubli...k/jawornik.html 
http://www.orkiestra.umcs.lublin.pl/jawornik/ 
I dwie bazy na Polanach Surowicznych w Beskidzie Niskim http://www.odrzechowa.izo...nczo_ramki.html 
http://www.ee.pw.edu.pl/s...w.php?Cha%B3upa 
			
					
				
				: 17 sty 2009, 00:56
				autor: Snick
				Po ostatnim wypadzie w Karkonosze mogę się podzielić dwoma ultraluksusowymi (posiadającymi dach 

 ) miejscówami na kimanie. Jedna to stary budynek gospodarczy, (zdaje się że psiarnia bo wiszą na ścianie pordzewiałe kagańce), przy schronisku "Odrodzenie". Budynek stoi pusty, ma ściany i dach, także śnieg na ryja nie pada, a jak się nie bierze namiotu to dość istotna kwestia 

  Druga baza to wiata na północny wschód od schroniska "Jelenka". Za schroniskiem trzeba odbić ze szlaku na Przełęcz Okraj i walić tym skierowanym bardziej na północ (nie pamiętam jaki kolor, wiata powinna być zaznaczona na mapie) ok 500m, po lewej będzie wiata. Z wiaty da się wytargać stoły z ławami, miejsce jest dla ok 6 osób.
 
			
					
				
				: 16 lut 2009, 11:20
				autor: Gryf
				Domek myśliwski na zboczach Śnieżnika na ziemi kłodzkiej. Kto był ten wie, kto nie był ten niech szuka - 
http://4.bp.blogspot.com/_igwcr5wuX1g/S ... 000986.JPG 
			
					
				
				: 16 lut 2009, 16:50
				autor: Treasure Hunter
				Rafał- jak to jest z dostępnością tego domku? Pamiętam, że mówiłeś, że czasem bywa zamknięty.
			 
			
					
				
				: 17 lut 2009, 14:56
				autor: Gryf
				Chatka czasami jest zaryglowana w jakiś zmyślny sposób przez osoby, które od czasu do czasu w niej mieszkają. Ale przeważnie jest dostępna. Odwiedzając ten lokal pamiętajmy o posprątaniu po sobie i innych. Zostawieniu świec zapałek i narąbanego drewna i wyniesienu najlepiej wszystkich śmieci.  Przed wyjazdem do chatki warto zaopatrzyć się w dobrą siekierę i piłę oraz zbiorniki na wodę. 
[ Dodano: Wto 17 Lut, 09 14:59 ]
http://www.pwsz.nysa.pl/~mzdanowicz/Sek ... nik_12.jpg 
w środku:
http://www.pwsz.nysa.pl/~mzdanowicz/Sek ... nik_14.jpg
 Fredi, co Ty na to? 

 Od dłuższego czasu zastanawiam się czy nie zorganizować tam wspólnymi siłami następnego zotu forum?
 
			
					
				
				: 18 lut 2009, 10:34
				autor: Fredi
				ano, jest tam calkiem przyjemnie i ladna okolica.
			 
			
					
				
				: 18 lut 2009, 14:51
				autor: Młody
				fajna ta chatka 

 
			
					
				
				: 04 mar 2009, 13:20
				autor: Gryf
				Młody pisze:fajna ta chatka  
 Gospodarz również! Co nie 
kamil756, ? 

 
			
					
				
				: 04 mar 2009, 14:42
				autor: kamil756
				Gospodarz jest ciekawą osobą  
 
   
 
			
					
				
				: 04 mar 2009, 15:08
				autor: Młody
				aa właśnie propo takich chatek.. to na hali Kamińskiego pomiędzy Mędralowa a Magurką (wejście od strony Koszarawy Bystrej z Przełęczy Klekociny lub z Małej Babiej Góry w stronę Przeł.Jałowieckiej Płn(Tabakowe siodło)  też jest taki jakby domek w którym idzie kimać (zamknięcie to taka zasuwka)
			 
			
					
				
				: 04 mar 2009, 15:25
				autor: Gryf
				Jeśli masz, to rzuć fotą tego lokalu.
			 
			
					
				
				: 04 mar 2009, 15:28
				autor: Młody
				niestety nie mam ale jak wyjadę ma majówkę na działkę  (do Koszarawy Bystrej) i wyżulę aparat od siostry to zrobię  

 
			
					
				
				: 04 mar 2009, 15:30
				autor: Gryf
				Zuch! Tylko nie zapomnij!  

 
			
					
				
				: 15 mar 2009, 15:13
				autor: cinek
				
			 
			
					
				
				: 15 mar 2009, 22:15
				autor: Rzez
				 
Fort Beniaminów, okolice Zegrza.
Cicho i przyjemnie. Czasami ktoś może przyjechać na ognisko/paintball/wspinaczkę. Najlepiej wchodzić wieczorem i wychodzić rano. Teren prywatny...:/
 
			
					
				
				: 16 mar 2009, 07:50
				autor: cinek
				oj, chyba mieliśmy większy syf  
 
 
  wszystko oczywiście zostało posprzątane przed odejściem
 
			
					
				
				: 16 mar 2009, 08:13
				autor: Gryf
				cinek, Musisz pisać do czego pijesz, bo nie rozumiemy o czym mówisz. Cytuj swoich przedmówców.
			 
			
					
				
				: 16 mar 2009, 09:09
				autor: cinek
				hmm, wydało mi się oczywiste, że każdy kto zerknie na fotkę użytkownika Rzez (i ewentualnie na moją), porówna wygląd pomieszczeń, będzie wiedział o co chodzi. Skoro nie to sorry, więcej się nie powtórzy...
			 
			
					
				
				: 16 mar 2009, 09:13
				autor: Rzez
				cinek pisze:hmm, wydało mi się oczywiste, że każdy kto zerknie na fotkę użytkownika Rzez będzie wiedział o co chodzi. Skoro nie to sorry, więcej się nie powtórzy...
Ehh. Byajmniej nie chodzi o jakiekolwiek licytowanie się. Też spałem w większym syfie, ale chodzi o pokazanie dobrego (i sensownego = w miarę łatwo dostępnego) miejsca do spania i podanie jego lokalizacji, po to, aby ktoś mógł zaplanować swoje wyjście w oparciu o takie miejsce. Przynajmniej ja w ten sposob rozumiem ideę tego wątku, jeżeli jest inaczej to poprawcie mnie.
Tam na forcie trzeba jedynie na pył i dużą wilgotność uważać.
 
			
					
				
				: 16 mar 2009, 09:22
				autor: cinek
				Nie, nie, nie. Nie chodziło mi o licytowanie się kto spał w większym syfie tylko żartowałem sobie, że my zrobiliśmy większy bałagan, o to mnie chodziło  

 a co do tematu to zgadzam się, że chodzi o pokazanie ciekawych miejsc noclegowych. Żeśmy się trochę nie zrozumieli  

 
			
					
				
				: 17 mar 2009, 10:15
				autor: Tresor
				kima w opuszczonej kopalni zlota gdzies w czechach
 
ps kto spi po lewej 
 
a to jest nasz szpej,jedzenie,woda itp,wszystko walalo sie wszedzie 

 fota to namiastka tego 
 http://picasaweb.google.com/rzez.immi/Z ... 0682841554
http://picasaweb.google.com/rzez.immi/Z ... 0682841554 
			
					
				
				: 09 kwie 2009, 11:26
				autor: zdybi
				W pierwszym poście Gryf wspomniał o ambonach.Ostatnio na wędkarskich wyprawach,coraz częściej z nich korzystam.Pod tym względem są nie zastąpione.Wieczorem,mogę łowić długo, nie martwiąc się,że szałas jeszcze nie gotowy...Nie wszędzie można je jednak znaleźć.Trzeba zwrócić  uwagę,czy jest mocna i stabilna,bo jak w nocy silnie powieje,to można mieć mieszane uczucia.Poza tym czasami odwiedzają je myśliwi i raz zdarzyło mi się spotkać nawet sensownego gościa.Można się kilku ciekawych rzeczy dowiedzieć o życiu zwierząt.Rano często widuję sarny,dziki,żurawie...To są plusy.Taka alternatywa.
			 
			
					
				
				: 09 kwie 2009, 21:57
				autor: Doczu
				zdybi pisze:W pierwszym poście Gryf wspomniał o ambonach.Ostatnio na wędkarskich wyprawach,coraz częściej z nich korzystam.Pod tym względem są nie zastąpione.
Czasami trafiają się naprawdę wypasione 
http://picasaweb.google.co.uk/doczu30/B ... 9950779570 
Śpiwór i materac były na wyposażeniu. Problemem było tylko, że trzeba było do niej się dostać odkręcając skobel, ale skorzystałem z jej gościnności i zamknąłem tak jak ją zastałem.
Może jeszcze będzie szansa się tam przespać kiedyś.
 
			
					
				
				: 10 kwie 2009, 13:21
				autor: Gryf
				G'Dzieto? 

 
			
					
				
				: 11 kwie 2009, 11:57
				autor: zdybi
				Nie no,gość co ją zbudował to musi strasznie nie lubić swego domu lub swej żony... 

 Tosz to chotel.Ja się cieszę jak natrafię taką z drzwiami ale to... 
