Strona 1 z 1

Jaskinia studnisko 02.11.2013

: 05 lis 2013, 08:46
autor: kubush
W pierwszą sobotę listopada, korzystając z okazji, podłączyłem się do grupy znajomych wybierających się do jaskini Studnisko na Jurze.
Obrazek

Z tego co wyczytałem przed wypadem jest to najgłębsza jaskinia Jury o głębokości 77,5 metra i 337 metrach długości. Więcej informacji o samej jaskini >tutaj<.

Obrazek

Eksplorację zaczyna się od zjazdu 27 metrów po linie, potem jest sporo czołgania i przeciskania się na dno jaskini, powrót tą samą drogą i wspinanie się po linie na powierzchnię.
Obrazek
Było ciasno... momentami musiałem się nieźle nagimnastykować żeby przecisnąć się dalej.
Był to mój pierwszy wypad do jaskini ale mam nadzieję nie ostatni. Było super! Polecam :-)
Obrazek

>cała galeria<

: 05 lis 2013, 10:57
autor: taki robaczek
Gratulacje Kubush !!!
Zjazd "dzwonem" Studniska robi wrażenie i pozostaje na długo w pamięci (jeszcze dłużej zostaje w pamięci wyłażenie na przyrządach ;) ).


Pasikonik - Nie takie "miśki" przełaziły przez ciaśniejsze zaciski niż są w Studnisku.
To kwestia techniki i .... psychiki ;)

: 05 lis 2013, 12:26
autor: GawroN
pasikonik pisze:To kwestia techniki i .... psychiki
psychiki powiadasz :lol:

: 05 lis 2013, 12:27
autor: kamykus
Gawron, ciebie to nie dotyczy. Nie łazisz już ze mną po górach, a tak miał byś jakąś szansę :p :mrgreen:

: 05 lis 2013, 15:26
autor: rossi
GawroN pisze:
pasikonik pisze:To kwestia techniki i .... psychiki
psychiki powiadasz :lol:
Gawron wiadomo że psychiki :) Razem byśmy nawet rade dali jak jeden drugiego by psychicznie wykończył :D

wygasa

: 05 lis 2013, 15:42
autor: niszka
Ooo szał... :) Niech no tylko dorwę jakiegoś chętnego i trochę kasy leżącej na ulicy to na pewno zainwestuję w taką formę aktywności :D Póki co pozostaje spontan i improwizacja ;)




...Zazdroszczę znajomych ;P

: 05 lis 2013, 15:56
autor: yoger
Świetna sprawa, w końcu jest jakiś pożytek z tych wszystkich wypalaczy oczu, które masz w asortymencie :D
Kiedyś na pewno się podczepię, ale trzeba będzie jeszcze międzyrzecze zaliczyć przy okazji eksploracji i przeciskania się.

: 05 lis 2013, 16:50
autor: Tresor
W owej jaskini spedzilem weekend :).Najbardziej pajaki denerwuja.Ktore czaily sie na mnie w studni

: 06 lis 2013, 14:44
autor: Rajmund
Fajna opcja kiedyś byliśmy w tamtych rejonach z mWitkiem ,sprzęt był, siły były ale nie odszukaliśmy studni ;-) ale na pewno tam wrócę co to za głupota zostawić dziurę w ziemi nie zaglądając do niej ;-) a powiedz mi kubush, jaskinia jest otwarta dla ruchu turystycznego, bo ja nie mam żadnych papierów jestem grotołazem samoukiem, bardziej się wspinam niż czołgam (chyba że na zlotach :mrgreen: ) niszka, jak coś to się odzywaj bo jakiś sprzęt się znajdzie i jak tylko Witek będzie mógł się z chaty ruszyć to na pewno się tam wybierzemy.

: 06 lis 2013, 16:24
autor: MichałD
Polecam uwadze - http://pza.org.pl/download/141090.pdf

Sama komora wejściowa jest super, pamiętam pierwsze wejście gdzieś na przełomie 89/90r. i największe wrażenie robił wtedy rozmiar komory szczególnie wobec nie najmocniejszego oświetlenia. Samo wyjście na małpach dla średnio aktywnego człowieka nie jest niczym trudnym.

: 06 lis 2013, 16:32
autor: niszka
Rajmund, to Ty się w takim razie do mnie odezwij jak będziecie się na podobną eksplorację wybierać :) Ja bardzo chętnie się na to piszę... Natomiast sama też kiedyś w razie czego coś zaproponuję, jak będę miała wolny weekend np na wiosnę, może akurat byście dali rady :)

: 06 lis 2013, 16:42
autor: Tresor
Niszka chcesz eksploracji? zapraszam na stare opuszczone kopalnie:)

: 06 lis 2013, 17:43
autor: niszka
Tresor pisze:Niszka chcesz eksploracji? zapraszam na stare opuszczone kopalnie:)
Opuszczone budynki, konstrukcje i budowle to kolejna z tych rzeczy, do których mam niezdrowy pociąg :P I też chętnie bym połaziła w takich miejscach... Widziałam kilka relacji z eksplorowania nieczynnych kopalni uranu i tym podobnych - i słów mi brak :) Wszędzie tu jednak trzeba przynajmniej podstawowego sprzętu specjalistycznego - jakiegoś kasku, lin, dobrej latarki i tak dalej. Póki co moje czołganie się po dwóch jaskiniach przy oświetlaniu drogi tylko lampą błyskową aparatu, w samotności, do najrozsądniejszych nie należało - ale pewnie jeszcze nie raz się nie oprę i gdzieś wlezę :D

: 06 lis 2013, 17:50
autor: GawroN
MichałD pisze:wyjście na małpach
to taka zwykła małpa jak do poręczówek w górach czy takie montowane przy nogach ?

: 06 lis 2013, 18:37
autor: MichałD
Techniki na 3 przyrządach nie opanowałem niestety, wtedy z kasą i dostępnością sprzętu, poza klubami, nie było tak słodko jak teraz ;-)

Klasycznie na 2, czyli:
- croll (http://www.petzl.com/en/outdoor/ascenders-0/croll) na piersi,
- małpa (http://www.petzl.com/en/outdoor/ascenders-0/ascension) z pętlą do jednoczesnego podciągania się na nodze i rękach

Obrazek

: 06 lis 2013, 19:04
autor: taki robaczek
MichałD pisze:pamiętam pierwsze wejście gdzieś na przełomie 89/90r.
Widzę, że w podobnym (mniej więcej czasie) tam bywaliśmy ;)
MichałD pisze: Samo wyjście na małpach dla średnio aktywnego człowieka nie jest niczym trudnym.
Ale trochę zajmuje, a na dole czeka kolejka ludzi ..... :mrgreen:
(widzaiłem kiedyś ekipę która chciała zjechać na dół "w kluczu" i wyleźć na prusikach (nie mieli innego sprzętu poza liną i "repami")
Tresor pisze:stare opuszczone kopalnie
niszka pisze:Opuszczone budynki, konstrukcje i budowle
Podstawowa różnica w jaskiniach jest taka, że jednak znacznie mniejsze ryzyko iż coś na łeb spadnie ;) (chociaż czasem się trafia)

: 06 lis 2013, 22:27
autor: kubush
Rajmund pisze:powiedz mi kubush, jaskinia jest otwarta dla ruchu turystycznego, bo ja nie mam żadnych papierów jestem grotołazem samoukiem
MichałD zamieścił dokument gdzie jest to dokładnie opisane.

: 07 lis 2013, 10:22
autor: Kapitan Apteka
Studnisko to b. ciekawa jaskinia - niestety zniszczona poprzez masową wręcz eksploatację. Przy takim rozkładzie i kubaturze panują tam dość stałe warunki, a dłuższe przebywanie grupy ludzi, biwak, lub ogniska powodują drastyczną zmianę ilości tlenu i dwutlenku węgla, co bynajmniej nie pomaga jaskiniowym organizmom. Podobnie jak łażenia po dziurach zimą w czasie hibernacji nietoperzy przyczynia się do ich wymierania. Nie wspomnę nawet o całym pokładzie syfu (śmieci, resztek ogniska, ekskrementów) zalegających na dennym rumoszu jaskini. Przykro na to patrzeć.

: 07 lis 2013, 21:35
autor: mwitek
cholerka, następnym razem daj znać :D zabierim się z tobą