Jaka rama jest najlepsza?
: 20 sie 2013, 21:18
No właśnie...alu, chrom-molibden, żelazo? Osobiście mam alu, ale czasem się zastanawiam, czy nie zmienić. Co Wy na to?
Mam wrażenie, że powtarzasz mit, który opiera się na porównaniach wczesnych ram aluminiowych z ramami stalowymi.Bubel pisze:prosta gruba stal! jak rower spadnie Ci ze skarpy na żwirowni w kamienie to tylko się porysuje a nie popęka w pi*du (oparte na własnych doświadczeniach)
turystyka to nie extremalny sport na czas wiec bujanie się z ramą lżejszą o 1,5-2kg chyba jest niewarte zachodu.
Moim zdaniem rama która jeszcze Cie nie zawiodła (nie pękła, nie wygięła się) nie powinna być zmieniana w ogóle. Najbardziej cenionym przeze mnie atrybutem jest bezawaryjność którą to najwidoczniej Owa(Twoja alu) posiada. Osobiście najbardziej cenię ramy stalowe które nigdy mnie nie zawiodły.Valdi pisze:No właśnie...alu, chrom-molibden, żelazo? Osobiście mam alu, ale czasem się zastanawiam, czy nie zmienić. Co Wy na to?
jak padnie, to wymienisz. Ja rozglądam się za Cro-Mo. Stal niby fajna, ale ciężka. Alu nie jest dużo lżejsze niż stal - aby była odpowiednia wytrzymałość musi być grube. Triki 4 (3w1) cienkościennych rurek też czasem się sprawdza, ale optycznie to wciąż pozostają grube.Valdi pisze:Osobiście mam alu, ale czasem się zastanawiam, czy nie zmienić. Co Wy na to?
w "cywilizowanych" obszarach kraju i świata może i nie problem gdy chodzi o jakąś drobnostkę. O fachowca który pospawa element który ma przenosić jakieś obciążenia i zrobi to jak należy już wcale nie tak łatwo ,a gdy dojdzie do tego gwarancja na spaw to już całkiem krucho się robi. Trzeba się naszukać deko.Zirkau pisze:Spawanie alu? Dziś już nie problem, w wielu miejscach można to naprawiać.