Nadmanganian potasu

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Nadmanganian potasu

Post autor: Marshall »

Nadmanganian potasu, manganian(VII) potasu, KMnO4.
Substancja ta zasługuje chyba na odrębny wątek. :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nadmanganian_potasu

Leśne, surwiwalone zastosowanie:
- uzdatnianie wody
- odkażanie ran
- sterylizacja
- rozniecanie ognia


[center]Obrazek [/center]

Uzdatnianie (odkażanie) wody:
Dodać do wody niewielką ilość NP, do uzyskania bladoróżowego odcieniu. Odczekać kilkanaście minut.


Odkażanie ran/sterylizacja przedmiotów:
Dodać do wody taką ilość NP aby woda uzyskała intensywnego różowego koloru. Przemyć ranę, zwilżyć opatrunek.


Rozniecanie ognia:
Wysypać NP na podpałkę, podlać glicerolem (glikol, wystepujący np. w płynach chłodniczych), odczekać kilkanaście sekund.



[center]Nadmanganian potasu + glicerol = ogień.
Obrazek


Po ok. 15 sekundach
Obrazek


Po około 30 sekundach.
Obrazek
[/center]

Coś jeszcze pominąłem? Coś do dodania? Uwagi, sugestie?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

Marshall pisze:Coś jeszcze pominąłem?
NP + cukier
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
Hirek
Posty: 26
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:48
Lokalizacja: Gryfino
Gadu Gadu: 9156194
Płeć:

Post autor: Hirek »

[/b]drawa o co Tobie chodzi :?:

Marshall próbowałem z cukrem i świetnie się pali.

Każda droga jest dobra ,aby było ciepło w zadek :mrgreen:
Awatar użytkownika
Bastion
Posty: 392
Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
Lokalizacja: Gdansk
Tytuł użytkownika: nizinny taternik
Płeć:

Post autor: Bastion »

Nadmanganian jest swietnym utleniaczem. Dzieki temu nadaje sie
do rozpalania ognia i odkażania wody ale nie tylko.

Dodatkowo, mozna nim robic fioletowe znaki na sniegu.

Z tym specyfikiem "wspolpracuje" od ponad 20 lat i zaskakuje mnie za kazdym razem.
Np. wpadlem kiedys do rowu melioracyjnego a zamoczony nadmanganian wypalil mi w grubych spodniach dziury na wylot.

Natomiast smak wody odkażanej nadmanganianiem jest moim zdaniem mocno dyskusyjny.
Bardzo slodki i metaliczny smak- powodujacy odruchy wymiotne.

Nadmanganian daje samozaplon po polaniu plynem z chlodnicy samochodowej (polacznie z glikolem/glicerolem)
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1048
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Prymitywne usuwanie dziar, bolesne i blizny zostawia :-)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
robert
Posty: 87
Rejestracja: 26 sty 2009, 19:04
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: robert »

Dąb pisze:Prymitywne usuwanie dziar, bolesne i blizny zostawia :-)
Po takim zabiegu rana bardzo długo się goi.
Lepiej użyć kwasku cytrynowego. ;-)
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Re: Nadmanganian potasu

Post autor: Zirkau »

Marshall pisze: Leśne, surwiwalone zastosowanie:
- odkażanie ran
Coś do dodania? Uwagi, sugestie?
nie odkażać nim ran, jeśli z raną zamierzamy udać się do lekarza - zabarwia ranę i nie pozwala na właściwą ocenę stanu rany - czy jest zaczerwieniona, blada, sinieje itp. - za dobrze trwale barwi.

Można go usunąć z wody za pomocą węgla aktywowanego. Przy oczyszczaniu wody, można użyć nadmanganianu - silne utleniające właściwości pozwolą pozbawić wodę życia bio (pierwotniaki, orzęski, ameby itp), a następnie przefiltować przez węgiel - usuniemy nadmanganian i inne zw. chemiczne z wody, równocześnie poprawiając jej wygląd i zapach.
Awatar użytkownika
greenshadow
Posty: 263
Rejestracja: 02 paź 2012, 21:24
Lokalizacja: wawa
Tytuł użytkownika: bywam
Płeć:
Kontakt:

Post autor: greenshadow »

kolor i smak nadmanganianu skutecznie usuwa zwykły węgiel z ogniska
wystarczy tylko dobrze przez niego przefiltrować
Awatar użytkownika
Bastion
Posty: 392
Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
Lokalizacja: Gdansk
Tytuł użytkownika: nizinny taternik
Płeć:

Post autor: Bastion »

Chyba nikt o tym nie wspomnial?
Nadmanganian zmieszany z cukrem jest dobra podpalka.
Mysle, ze drobno zmielony w polaczeniu z cukrem pudrem zlapie
iskre z krzesiwa kowalskiego (z krzesiwa syntetycznego lapie na pewno).

Przy czym, radze mieszac oba skladniki dopiero w terenie bo zdarzylo mi sie
pare razy, ze mieszanka cukier/nadmanganian ulegla samozaplonowi jeszcze w domu albo w trasie.
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Zirkau pisze:nie odkażać nim ran, jeśli z raną zamierzamy udać się do lekarza - zabarwia ranę i nie pozwala na właściwą ocenę stanu rany - czy jest zaczerwieniona, blada, sinieje itp. - za dobrze trwale barwi.
Jeśli roztwór jest jasno lub ciemno różowy to nie zabarwi skóry. a zdezynfekuje ranę. Jednak aby było to skuteczne to należy wymoczyć zranione miejsce w roztworze.
Co do barwienia rany to ta zasada ma odniesienie jedynie do takich medykamentów jak jodyna czy gencjana. Z tym, że jodyna również nie zmienia znacząco wyglądu rany i przylegających tkanek, tak aby utrudnić ocenę postępów leczenia. Z tych wymienionych powyżej jedynie gencjany nie należy stosować gdy zamierzasz się skonsultować z lekarzem.
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

Jakoś nigdy nie udało mi się odpalić nadmanganianu wymieszanego z cukru :/
Kupiłem 400g zeby sie właśnie poduczyć a tu du...
Musi być cukier puder czy może być zwykły?
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

zwykły ale pokruszyć to musisz - pali się jak złoto od iskry
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

A bez iskry przez tarcie?
Jak dosypię zwykły i rozcieram to się mieszają cukier się rozdrabnia w miarę tarcia ale tylko się mieszają nie ma mowy o zapłonie.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
Rojek
Posty: 328
Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
Lokalizacja: Przemyśl
Tytuł użytkownika: PISS
Płeć:

Post autor: Rojek »

Posyp mniej więcej pół na pół. Postaraj się, aby drewno było jak najbardziej suche(jest to bardzo ważne). Warto zrobić w drewnianej podstawce mały podłużny dołek do którego wsypujemy nadmanganian i cukier. W tym dołku rozdrabniamy(nie rozsypuje się) i trzemy dość mocno suchym kawałkiem drewna. Przed rozpaleniem zaczyna ładnie strzelać. Jeżeli nie porozsypujesz uzyskasz ładny jednorodny płomień.
Zwykłym cukrem bez problemu rozpalisz.
Edyt: Im powierzchnia drewna bardziej chropowata tym lepiej.
Potrzebuję tylko wolności
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

To ja chyba jakiś lewy nadmanganian mam ...
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

a skąd masz 400g nadmanganianiu potasu? (mozna niby kupić, ale to potęzna ilość środka w proszku do zwykłych zastosowań).

W aptece dostajesz zwykle w ilości 30 tabletek po 100mg każda.

no chyba ze kupiłes roztwór nadmanganianu, a na mokro z cukrem już ognia nie zobaczysz.
Awatar użytkownika
swiety
Posty: 77
Rejestracja: 06 maja 2010, 17:39
Lokalizacja: warszawa
Tytuł użytkownika: Leatherworker
Płeć:
Kontakt:

Post autor: swiety »

http://swietyleather.wordpress.com MOJE PRACE-PANCERNE POCHWISZCZA I TOPORNE PASIORY
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Święty - to było pytanie retoryczne. W nawiasie dałem nawet własną odpowiedź.

I jako taki powinien jednak zapalać się. No chyba że jest r-r
Awatar użytkownika
rzuf
Posty: 188
Rejestracja: 29 gru 2010, 00:24
Lokalizacja: Siemianowice
Płeć:

Post autor: rzuf »

Możesz też bezpośrednio na watę tą mieszankę nasypać i między dwoma deskami ścisnąć i przesuwać, też daje radę, a od razu wata przedłuża czas palenia :)
"Take only memories, leave only footprints."
Awatar użytkownika
Indiana
Posty: 6
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:23
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:

Post autor: Indiana »

Mam pytanie na temat uzdatniania wody nadmanganianem. Zakupiłem małą fiolke z 30 tabletkami. Na ulotce wyczytałem że wypiciu roztworu wodnego może spowodowac obrzek, nudności, wymioty, uszkodzenie nerek i watroby itp. Czy jest to prawda, czy tylko pisza w razie W aby nikt nie mial do nich pretensji ze nie ostrzegli jakby komus akurat przy zbiegu okoliczności w tym samym czasie watroba siadła bo poza lasem nadużywa napojów procentowych. Czy ktoś juz korzystał z tej metody?
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Gdy do szklanki wody wrzucisz całą tabletkę nadmanganianu potasu i to wypijesz, to będzie zapewne tak jak tam napisane, czyli nieciekawie. Aby zdezynfekować litr wody tym specyfikiem wystarczy mały okruszek z tabletki, woda ma być lekko różowa.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

ArturZ, bladoróżowa chyba będzie sensowniejszym określeniem - lekko różowa jakoś tak do mnie nie przemawia (nie wiedząc jak to wygląda, szczerze mówiąc inny rezultat bym sobie wyobrażał przy takim określeniu, ale to nie dziwne, bo płeć męska z kolorami problemy miewa). Mały okruszek z tabletki, czyli drapnij delikatnie tabletkę nożem tak, aby nic się nie urwało a coś tam na nożu pozostało - zwykle tyle wystarczy na litr wody - jak zwał tak zwał, staraj się zdrapywać proszek, nie odrywać kawałka tabletki, łatwiej dozować. No i jak w przypadku każdego specyfiku uzdatniającego wodę, nie staraj się raczyć tym na każdym wypadzie - lepiej jednak nosić trochę więcej, a tego używać kiedy naprawdę potrzeba - długotrwałe przyjmowanie pewnych specyfików zdrowe nie jest.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Czasem nie potrzeba nic skrobać. Tabletki wystarczająco tra o siebie. Ja zdejmowałem zawsze zatyczkę i strzepywałem jej zawartość nad pojemnikiem z wodą. Te kilka pyłków było zawsze wystarczającą ilością.
Awatar użytkownika
Indiana
Posty: 6
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:23
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:

Post autor: Indiana »

Dziękuje za odpowiedź i porady odnośnie dozowania. 7 zeta to nie jest wielki wydatek za taki specyfik który
ma tyle zastosowan i w sumie nie zajmuje nic miejsca
Hawkman
Posty: 4
Rejestracja: 06 lis 2009, 08:47
Lokalizacja: Świdnica
Płeć:

Post autor: Hawkman »

Roztwór ma też działanie przeciwgrzybicze. Podejrzane swędzenie stóp między palcami-to mogą być początki tej przypadłości. Trzeba moczyć stopy w ciepłym różowym roztworze.
Każdy człowiek, którego poznajesz, wie coś, czego ty nie wiesz. Ucz się od ludzi.
ODPOWIEDZ