Strona 3 z 3

: 20 wrz 2022, 08:48
autor: GawroN
Bubel, ja mogę z czystym sumieniem polecić: Piła ręczna 300 mm w futerale Husqvarna. Używam jej na co dzień przy domu i w lesie jak mi się chce ją targać i jest dobra. Swoje kosztuje ale kupiłbym ją drugi raz. Nie jest składana, ale to eliminuje dodatkowe awarie.

: 20 wrz 2022, 14:55
autor: mwitek
Jarek ma Tajime i fajnie ta piłka się sprawdza.

: 02 sty 2023, 21:48
autor: birken1
mwitek pisze:Jarek ma Tajime i fajnie ta piłka się sprawdza.
już miałem temat zakładać a tu widzę o piłce wspomniano. Co prawda tytuł tematu nie jest o piłkach ogólnie ale i tak od dawna nikt się go nie trzyma.
O TAKIEJ mowa? Warto zamiast Bahco? Bo moja lidlowa Florabest mająca bodaj 12 lat co prawda w stanie idealnym ale jakby coś mi lepiej cięło to bym się nie obraził.

: 03 sty 2023, 14:47
autor: mwitek
Tajima Gsaw, chyba jedna tylko jest na rynku

: 05 sty 2023, 12:29
autor: Kopek
Składana piła ogrodnicza Worth jest jak dotąd dla mnie produktem, który w tej kategorii wygrywa w kryterium ceny do jakości:

https://sklep-ogrodnik.pl/pila-skladana ... p-854.html

Oczywiście Bahco ma swój dizajn i soją jakość ale worthem ścinaliśmy trzydziesto centymetrowej średnicy brzozy na nodie bez większych problemów. Tanio kupiona. Nie szanowana. A nie zawodzi. Filmik pokazowy:


: 05 sty 2023, 16:26
autor: birken1
Masz możliwość ją zważyć? Mi Lidlowa by starczyła podejrzewam jakby miała zęby rozwiedzione a tak to mnie denerwuje z lekka. Bo po chyba 12 latach choć rzadkiego używania jak nowa.

: 08 sty 2023, 12:37
autor: Kopek
Worth waży prawie 300g. Jest wygodny "w chwycie" i podczas pracy. Nie jest to piła spalinowa ale moim zdaniem lepsza od lidlowej. Przy normalnym użytkowaniu posłuży.

Kiedyś próbowałem wyginać zęby w jakiejś piłce no name i kilka wyłamałem. Wystarczy odrobinę za mocno i trach.

: 08 sty 2023, 17:45
autor: Tanto
Wszystko zależy od tego czy i jak są zahartowane zęby, jeśli mają za dużą 'twardość' to się posypią. Jak byłem bardzo odrobinę młodszy to wszystkie piły stolarskie jakie miałem dawały się rozwierać. Technika była różna, najczęściej specjalnymi szczypcami w których ustawiało się o ile ząb ma być wygięty. Fajna sprawa bo wszystkie były tak samo rozwarte. Bardziej zaawansowana metoda to kowadełko i młotek, niestety trzeba mieć bardzo dobre wyczucie w ręce i celność. Do pił z drobnymi zębami ta metoda raczej odpada.
Piła która nie jest rozwarta w praktyce nie nadaje się do użycia, gdybym taką miał zapewne przeznaczył bym ją na cele edukacyjne - czyli wziął kowadełko i młotek :-)

: 09 sty 2023, 20:36
autor: birken1
Kopek pisze:Worth waży prawie 300g.
ale ważyłeś czy gdzieś tak napisali? Bo rożnie się zdarza producentom a jeszcze różniej sprzedawcom napisać.
Lidlowa Florabest z przed jakiś 12 lat 215 waży.
Tanto pisze:iła która nie jest rozwarta w praktyce nie nadaje się do użycia,
eee no bez przesady. Tak ja jak i wielu użytkowników forum takich używało latami i byli zadowoleni.

: 12 sty 2023, 15:15
autor: Kopek
birken1, zważyłem, 299g.

: 12 sty 2023, 20:12
autor: birken1
Kopek, dzięki. To przydatne informacje także dla potomnych.
Nie jest taka ciężka patrząc na wymiary. Spróbuję jeszcze w sklepie w którym kiedyś pracowałem ją na sklep zamówić celem obejrzenia :-D
Tajima kusi ale ten brak blokady przed ostatecznym złożeniem i rozłożeniem mnie zniechęca trochę.

: 24 sty 2023, 21:03
autor: Tanto
birken1 pisze:
Tanto pisze:iła która nie jest rozwarta w praktyce nie nadaje się do użycia,
eee no bez przesady. Tak ja jak i wielu użytkowników forum takich używało latami i byli zadowoleni.
...ale jak widać nie do końca ;-)
Nie twierdzę że taką piłą nie da się ciąć, ale mając wybór sięga się po coś co posiada mniej wad. Dla mnie osobiście 'nadawanie się do użycia' określa granica pomiędzy koniecznością używania narzędzia, a czerpaniem przyjemności z pracy tym narzędziem. Nie wiem, może dobrym przykładem będzie siekiera - można pójść do sklepu, kupić trzonek, osadzić i rąbać drewno ...ale od lat sam 'strugam sobie patyki' które są idealnie dopasowane do mojej ręki. Tak żeby dawały pewność i precyzję chwytu przy trzymaniu w okolicy żelaza, jak i solidny 'chłopski' chwyt jak trzeba się zamachnąć. W sumie to podstawowe zasady, ale robię jeszcze jeden krok i tak profiluję żebym nie czuł dyskomfortu przy rąbaniu, dlatego trzonek jest niesymetryczny i bardziej wybrany w miejscu w którym styka się z nim podstawa kciuka itp. Jak pisałem wcześniej - w obydwu przypadkach siekiery nadają się do rąbania ...ale swoją rąbię mimo że obok stoi łupiarka hydrauliczna.