Strona 4 z 7

: 17 sty 2013, 20:19
autor: partyzant
spakowany namiot do takiej wielkości był by jak dla mnie idealny. Wiadomo coś ile będzie kosztował?

: 17 sty 2013, 20:22
autor: Q_x
nowy w zagramanicznym sklepie: 400-500 USD

: 17 sty 2013, 22:56
autor: Rzez
Q_x pisze:nowy w zagramanicznym sklepie: 400-500 USD
Czyli tyle ile namioty MLD na Cubenie. Wspaniale :D

A tak serio - za 150-200 dolców można kupić bardzo wytrzymale namioty bez stelaża rozstawiane na kijkach... I spokojnie się sprawdzą przy wietrze 60-100 km/h...

: 17 sty 2013, 22:58
autor: Q_x
Ten oczobitny z początku wątku też się dał tak rozstawić :D

: 24 sty 2013, 23:10
autor: Kagieras
Wyleciał mi z głowy jeszcze jeden namiot, który sam chciałem nabyć. Pojawił się jakiś czas temu na alledrogo na licytacji. Cały byłem podjarany, bo świetnie pasował do moich potrzeb. W ostatniej chwili wrzuciłem jednak nazwę w googla, a tu niespodzianka, jest to towar z ... LIDLA. Olałem licytację, ale później poszukałem i poczytałem nieco o tym namiociku. Okazuje się, że nie jest jakoś strasznie gnojony. Cena nowego nie jest mi znana.

Namiot ROCKTRAIL:

http://www.promofolder.nl/nl/winkels/Lidl_G5/tent-54200

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet, jeśli nie tej firmy, to sam patent na konstrukcję jest całkiem niezły -choć raczej na bezwietrzną pogodę:)

: 25 sty 2013, 11:01
autor: lukasz_sp
Miał może kiedyś ktoś okazję spotkać się z czymś takim?
Obrazek

: 25 sty 2013, 11:50
autor: GawroN
Namiot ROCKTRAIL:
z tego co pamiętam to było albo 159 zł albo 189

: 25 sty 2013, 12:19
autor: birken1
GawroN pisze:Namiot ROCKTRAIL: z tego co pamiętam to było albo 159 zł albo 189
na pewno mniej. Coś koło 80 chyba.

: 25 sty 2013, 16:24
autor: Kagieras
Znalazłem. Nowy kosztował koło 70-80zł w sklepie, ale na allego szły dużo drożej, bo ludziska nie wiedziały skąd się te namioty brały. Tak szczerze, to ja bym taki łyknął ze sklepu, na gwarancji -żeby ewentualnie można od razu wymienić gdyby miał defekt konstrukcyjny. Najfajniejsza jest długość po zapakowaniu -bodaj 35-37cm. Takie rureczki można bez problemu zapakować do plecaka. Pozostaje czekać do wiosny, może "rzucą" je ponownie. Reszta, poza designem, nie różni się jakoś drastycznie od taniego iglo. Ta sama tkanina; po zapakowaniu sama szmata zajmuje pewnie tyle samo miejsca, co w każdym innym namiocie bez osobnej sypialni i tropika; waga nie jest jakoś kosmicznie niska, ale pewnie da się urwać kilka gramów kombinując ze śledzikami itp.

Kolejny link do info o rocktrail:

http://www.forum.outdoor.org.pl/namioty-ekspedycyjne/lidl-lekki-namiot/


Co kilka dni rzucam okiem na nowości w namiotach na allegro, bo sam chcę kupić jakiś mały tani. Pojawiły się właśnie sprzęty, których wcześniej nie widziałem. Jest ALTUS wymieniany już w tym wątku, ale on jest ciągle w sprzedaży. Pokazał się CAMP - Minima 1os o wadze 1,4kg; ale też jego klon pod kątem estetycznym CAMP - ultralekki namiot szturmowy Minima SL I 1 os 0,96kg. Jak na mnie zbyt drogo, sprzęt tej klasy nie jest mi potrzebny. Dla śledzących wątek na bieżąco wrzucam link do aukcji http://allegro.pl/camp-ultralekki-namiot-szturmowy-minima-sl-i-1-os-i2978145802.html

Istnieje też Coleman Raid opisany jako 1148g. Chyba już pojawiał się w tej dyskusji.

: 29 sty 2013, 10:19
autor: maxter
Mam ten namiocik z Lidla i zgadzam się z wypowiedziami z forum.outdoor. Wykonanie jak za taką kasę jest przyzwoite. Podłoga faktycznie cieniutka i sprawia wrażenie takiej, która na najmniejszym kamyku się porwie. Rozstawianie i składanie szybkie i proste. Po założeniu wszystkich odciągów namiot dzielnie się trzymał nawet przy mocniejszym wietrze. Jeśli chodzi o miejsce w środku to jako dwójka odpada, ale dla jednej osoby jest sporo miejsca.
Podczas "testu" dość mocno wiało, ale deszczu nie było więc potraktowałem go solidnym strumieniem z węża ogrodowego. Obficie polewałem go w miejscach szwów i w środku został suchy, więc nie jest źle.

Ogólnie namiocik ciekawy, ale nie miałbym odwagi zabrać go na dłuższą wyprawę, gdzie mogły by być różne warunki. Natomiast na 1-2 dniowe wyjścia, gdzie jest małe prawdopodobieństwo ulewy jest spoko (mimo, że to tylko "podrasowana" chinka) - mały, lekki i w dobrym kolorze ;).

: 31 sty 2013, 07:15
autor: Hakas
Ja zaproponuję bardzo ciekawe rozwiązanie. Posiadam i używam od 2 sezonów NAMIOTOPONCHA z sypialnią wykonanych przez firmę Arizzon. Jest to sprzęt dość drogi ale wart swojej ceny. Sam tropik można używać jako poncho, jest wykonany z bardzo lekkiego i niesamowicie mocnego materiału, który jest bardzo odporny na rozdarcia i do tego jest wodoszeczelny. Sama sypialnia to komfortowe miejsce do spania wykonane z bardzo drobnej i mocnej za razem moskitiery. Podłoga jest wykonana z materiału takiego samego jak tropik co zapewnia nam 100% wodoszczelność a za razem lekkość. Przy ładnej pogodzie rozkładam samą moskitierę. Do rozłożenia i ustawienia potrzebne są 4 szpilki i dwa kijki trekingowe lub wycięte z lasu. Czas rozkładania to ok 7 min.
Namiot a zarazem poncho mieści się w dużej udowej kieszeni spodni bojówek.
Hakas

: 31 sty 2013, 07:24
autor: Doczu
Hakas - też używałem przez jakiś czas namiotoponcho Arizzona (bez sypialni) i niestety nie podzielam Twojego entuzjazmu jeśli chodzi o stwierdzenie, że jest to "komfortowe miejsce do spania"
Lekkie i wytrzymałe owszem, ale niskie, i stosunkowo ciasne zwłaszcza gdy zimą się go używa z grubym spiworem puchowym. Tak więc nie zastąpi pełnowartościowego namiotu.
Poza tym w cenie ponchonamiotu z sypialnią można kupić dobrej klasy, lekki, pełnowartościowy namiot.

: 31 sty 2013, 18:37
autor: Rzez
Podzielam obserwacje Docza - luksusu nie ma (wagowego też), ale materiały & jakość trzyma bardzo wysoki poziom. Osobiście wybrałbym namiot o podobnej wadze i lekką kurtkę.

: 19 lut 2013, 17:13
autor: johnson
Hakas, podoba mi się ten namiocik. Jeśli jest tak lekki i mocny a do tego spełnia przynajmniej 2 zadania to jest wart ceny... http://sklep.arizzon.com/akcesoria/361- ... erine.html to taki?

: 20 lut 2013, 14:25
autor: Kopek
Jeżeli ktoś zechce mieć Gossamera JW to zapraszam na priv.

: 20 lut 2013, 16:09
autor: Doczu
Tak to ten o którym Hakas pisze, z tym że jeszcze ma do niego sypialnię za kolejne 370 zł, co daje razem 740 zł za substytut namiotu.

: 21 lut 2013, 12:37
autor: Hakas
Doczu moim zdanie to nie substytut namiotu a bardzo dobry, lekki i mocny namiot, który dodatkowo spełnia rolę poncho. Uważam, że jest wart swojej ceny. Tym bardziej, że można rozłożyć samą sypialnię kiedy na to pogoda pozwala. Nic nas nie gryzie i nic po nas nie pełza.
Co do wymiarów to namiotoponcho Wolverina ma podobne parametry jak inne mini namioty jednoosobowe. Mam 176 cm wzrostu i nie mam kłopotów z pomieszczeniem się w tym namiocie. Tym bardziej, że nie biwakuje w namiotach przy temperaturach minusowych. Dla mnie namiot ma być osłoną od deszczu i robactwa.
Hakas

: 21 lut 2013, 12:55
autor: rob30
Hakas pisze:Doczu moim zdanie to nie substytut namiotu a bardzo dobry, lekki i mocny namiot, który dodatkowo spełnia rolę poncho. Uważam, że jest wart swojej ceny. Tym bardziej, że można rozłożyć samą sypialnię kiedy na to pogoda pozwala. Nic nas nie gryzie i nic po nas nie pełza.
Doczu pisze: jeszcze ma do niego sypialnię za kolejne 370 zł, co daje razem 740 zł za substytut namiotu.
Hakas, za te pieniądze to chyba nie warto. Szkoda że Kalyk się w tym temacie nie udziela, bo przerabiał różne ustrojstwa :-P .

: 21 lut 2013, 13:02
autor: Q_x
Długo się zastanawiałem czy coś napisać o tej konstrukcji, w końcu doszedłem do wniosku, że napiszę tylko jedno: jest to jedyny poncho-namiot, z jakim się dotąd spotkałem. Zwykłego tarp-poncha nie da rady tak rozbić, można najwyżej nosić osobny "przód i "tył" (albo "bok"), którym załata się "dziury" w tarpie.

: 21 lut 2013, 15:08
autor: birken1
Q_x pisze:jest to jedyny poncho-namiot, z jakim się dotąd spotkałem.
słabo szukałeś ;)
http://www.golite.com/Poncho-Tarp-P885.aspx

: 21 lut 2013, 15:16
autor: Q_x
Chodzi mi o poncho-namiot, nie poncho-tarp ;)

: 21 lut 2013, 15:54
autor: Doczu
Hakas pisze:Doczu moim zdanie to nie substytut namiotu a bardzo dobry, lekki i mocny namiot, który dodatkowo spełnia rolę poncho. Uważam, że jest wart swojej ceny.
Hakas - wybacz stary, ale nie zgadzam się z tym i swojego zdania nie opieram na analizie zdjęć czy broszur reklamowych. Użytkowałem ten sprzęt i uważam go co najwyżej za substytut namiotu. Zresztą nie jest to tylko moje zdanie.
To że Ty uważasz inaczej nie tworzy z tego sprzetu namiotu. Nie nazywajmy namiotem czegoś, co nim nie jest, bo w oczach niedoświadczonych Kolegów tworzysz fałszywy obraz tego sprzętu.
Co do ceny - jest to pojęcie względne, więc nie ma za bardzo o co kopii kruszyć.

: 21 lut 2013, 16:40
autor: kalyk3
rob30 pisze:Szkoda że Kalyk się w tym temacie nie udziela, bo przerabiał różne ustrojstwa .
Myślę, że Doczu przerabiał tego znacznie więcej i ma więcej do powiedzenia na ten temat :-P

Moim zdaniem poncho jako namiot to bardzo fajna rzecz i już parę razy zastanawiałem się czy by go z powrotem nie kupić, ale wpadłem na inne rozwiązanie. Biorąc pod uwagę cenę gdy chcemy zrobić z tego normalny namiot (861 zł) znam lepsze rozwiązaniem które DLA MNIE jest odpowiednie. Za cenę 319 zł mam pełnoprawny namiot, który waży około 400g więcej. Ma podobny kształt zewnętrzny co poncho namiot ale jest większy i wygodniejszy. Też da się rozłożyć tylko sypialnię, a zimą daje radę a nim spać (ostatnio testowane).

Jeżeli ktoś chce mówić, że przecież poncho-namiot można jeszcze na siebie założyć, więc jest bardziej wszechstronne i tym samym lepsze to mogę powiedzieć, że chodziłem w ulewie po górach w tym ponchu i gdybym był jeszcze raz w tej samej sytuacji to już bym wolał moknąć i chodzić bez poncha, a potem się wysuszyć niż drugi raz się babrać z czymś takim. Mówię tu o tej sytuacji, a nie o każdej innej, więc być może w innych warunkach jako poncho sprawdza się lepiej.

: 21 lut 2013, 19:31
autor: birken1
Q_x pisze:Chodzi mi o poncho-namiot, nie poncho-tarp
no w sumie
kalyk3 pisze:Za cenę 319 zł mam pełnoprawny namiot, który waży około 400g więcej. Ma podobny kształt zewnętrzny co poncho namiot ale jest większy i wygodniejszy. Też da się rozłożyć tylko sypialnię, a zimą daje radę a nim spać (ostatnio testowane).
jako, że temat jest o namiotach właśnie a nie o ponchu arizzona to bys mógł podać model ;)

: 21 lut 2013, 20:03
autor: kalyk3
birken1 pisze:jako, że temat jest o namiotach właśnie a nie o ponchu arizzona to bys mógł podać model ;)
No mógłbym :mrgreen:
Namiot to Eureka Spitfire Solo.