Laczki

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1019
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Laczki

Post autor: Kopek »

Założę szybko jakiś temat bo zaraz Doctor wszystkie możliwości wyczerpie :p.

Szanowni forowicze jakich gum używacie? Co polecacie? Od tego pedałowania nie wiadomo kiedy wyłysiały mi obie i co chwila kapcia łapie. Na znanej aukcji oczywiście masa do wyboru do koloru. Na co warto zwrócić uwagę? Widziałem takie z wkładką nieprzebijającą. Warto? Średnio robię ok. 200 km tygodniowo. Głównie po asfalcie. Z drobnymi zjazdami gdzieś do lasu itp. gdzie głównie i tak prowadzę rower. Poza tym lekka turystyka rowerowa z dzieciakiem w foteliku na bagażniku. Nie znam się na tych określeniach rowerów dlatego wrzucam fotę. No i jestem nieco ponad gabarytowy więc trzeba to chyba pod uwagę wziąć.

[center]Obrazek [/center]
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Bardzo przypadły mi do gustu opony Kenda Khan. Wytrzymały bieżnik, dobre odprowadzanie wody i niskie opory toczenia. No i można kupić w wielu rozmiarach - przy twojej posturze polecam 700x45C (o ile masz rower 28").

No i nie są za drogie ;-)


W kładki antyprzebiciowe nie wierzę, bo już kilka takich opon łatałem - generalnie "jak się ma pecha to się palec w doopie złamie" cytując klasyka :mrgreen:
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1048
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Ja mam zaufanie do opon Schwalbe. Co do patentów anty-przebiciowych zmniejszają ryzyko laczka, ale jak najedziesz na coś naprawdę konkretnego to nic nie dają.
Co do opon jeszcze, w miejskim bajku mam teraz opony CST, dostałem za darmo to nie marudziłem. Miło mnie zaskoczyły, jak na opony za 20zł od sztuki są całkiem porządne.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

Ja mam Schwalbe Marathon Plus Tour 28x1.60 Reflex z wkładka antyprzebiciową 5 mm. Przejechałem dopiero 400 km, kapcia nie złapałem. Dętkę zapasową wożę ze sobą chociaż facet w sklepie twierdził, że nie będzie mi potrzebna. Więcej powiem jesienią. Najbardziej podoba mi się odblask na oponie, fajnie wygląda i rzuca się w oczy. Mieszanka gumy rewelacja, bardzo dobrze trzyma się drogi. Cicha, szybka opona. Cena na allegro 120 zł za sztukę. Jeździłem też też na takich za 50 zł za sztukę i również polecam, świetna firma :)
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Schwalbe Marathon mam w swoim mieszczuchu - oryginalne oponki jakie tam były, więc mają już trochę lat, ale wszystko jest z nimi cacy. Generalnie bardzo dobre gumy, ale IMHO nie warte aż takich pieniędzy, poza tym na warunki wypraw są trochę za delikatne, bo jednak czasami zdarza się potrzeba przejechania przez gorszy teren.
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1019
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Z racji funduszy kupiłem właśnie w rowerowym sklepie Kenda. Ale 700x35. Były 700x38 i sprzedawca mówił, że to maks jaki można na tę rafkę wcisnąć. Ale z czasem będę wcześniej jakąś oponkę kupował wiec możne zainwestuje w coś lepszego.

Póki co dzięki.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Ja mam Schwalbe Silentio II z wkładką, pięknie dają radę, kawałek drogi do domu( żeby było bliżej) jadę wzdłuż torów. Mam pod kołami mnóstwo kamoli z nasypu, opony znoszą to bardzo dobrze
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

hejtyniety, Moja tylna oponka już dostała łysiny, zbliża się czas wymiany. Przód chcę zostawić , jak jest a na tył coś musze zakombinować, wchodzić znowu w Shwalbe, czy jednak inne?
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Jak Cię stać na schwalbe to bierz! A jak nie stać to dobrą propozycją są Kenda Khan - objeździłem na nich pół europy i jak na opony za 30zł złego słowa powiedzieć nie mogę ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

No to będę się rozglądał za Kendą powoli, jest jeszcze opcja zmienić miejscami, co prawda, dać przód na tył :mrgreen: Ale jak złapie "jesienny poślizg" to będzie miło
Awatar użytkownika
kubush
Posty: 285
Rejestracja: 16 lut 2012, 21:11
Lokalizacja: Silesia
Gadu Gadu: 25553
Płeć:

Post autor: kubush »

Ja osobiście jakiś czas temu zakochałem się w gumach Schwalbe.
W turystyku mam model Marathon Mondial 28" 1.4 i są to chyba najlepsze, najbardziej uniwersalne opony jakie miałem. Świetnie się toczą po asfalcie, dają radę w terenie (niedawno jechałem szlakiem przez Magurski Park Narodowy... wiem że nie można ale jakoś tak wyszło :-), trzymają na mokrej nawierzchni i nawet na piachu dają radę. Te oponki mają wkładkę antyprzebiciową, jeszcze ich nie przebiłem :-)
Jedyna wada to cena... ok 99zł za oponę drutowaną i dwa razy tyle za wersję zwijaną.
Obrazek

W góralu też mam schwalbioki ale nie pamiętam jaki dokładnie model, świetnie trzymają w terenie/błocie/piachu/ na podjazdach ale coś za coś, na asfalcie czuć lekki opór.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

tyle, że w oponach za 100zł to już można wybierać i przebierać - swalbki są fajne, contnentale, maxxisy.. Ta półka cenowa daje duże możliwości ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
ODPOWIEDZ