Najbardziej absurdalne rzeczy dźwigane przez ludzi

dyskusje na tematy nie związane z tematyką Forum (co wcale nie oznacza że można tu pisać co tylko się zamarzy)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Najbardziej absurdalne rzeczy dźwigane przez ludzi

Post autor: Q_x »

Nie wiem, czy był podobny temat. Szukałem i nie znalazłem. Nie przypominam sobie, w hydeparku nie widzę.

Jakie są najgłupsze, najbardziej absurdalne, bezużyteczne, ciężkie, albo po prostu głupie rzeczy, dźwigane w terenie przez Was, albo przez kogoś kogo spotkaliście?

Żeby jakoś zacząć - wniosłem (i zniosłem) osobiście czajnik elektryczny do schroniska na Śnieżniku - niestety okazało się, że nie było tam prądu, bo "cośtam późno cośtam turbina" i skończyło się na kanapkach i płatkach z mlekiem (które również wnieśliśmy).
2 kg sprzętu fotograficznego/14 kg wszystkiego innego chyba nikogo nie zdziwi.
Słyszałem o lokówce na długodystansowym szlaku.
Awatar użytkownika
Razowiec
Posty: 91
Rejestracja: 05 sty 2011, 18:26
Lokalizacja: Łódź
Płeć:

Post autor: Razowiec »

Papierosy w górach :-P - czasem spotykam i poraża mnie absurdalnośc tej idei.
A bardziej poważnie, to spotykałem raczej ludzi niosących ze sobą/na sobie raczej absurdalnie mało niż za dużo, więc nie wzbogacę tego tematu za bardzo. Ale za to bardzo chętnie posłucham.
Ostatnio zmieniony 24 sty 2012, 22:16 przez Razowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Kiedyś ze znajomym jak szedłem na zwykłym jednodniowym spacerku, znaleźliśmy jakieś dziwne coś metalowe, ważyło około 5-6kg. Znajomy targał to przez 2km do domu - więc można to wybaczyć.
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Wchodząc kiedyś na Kościelec w Tatrach równo z nami wchodził koleś, który niósł gitarę na plecach. 8-)
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

koledzy z forum kamienie nosili, nie wiem tylko, czy się przyznają

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

orety pisze:koledzy z forum kamienie nosili, nie wiem tylko, czy się przyznają
Pewnie nie o mnie chodzi akurat, ale niosłem kiedyś około 35kg kamieni i kulę armatnią (ponoć prawdopodobnie ze szwedzkiej dziewięciofuntówki - była wbita w zlepieniec zygmuntowski ;-) ) przez 2km na obozie geologicznym pod Kielcami :)
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

orety pisze:koledzy z forum kamienie nosili, nie wiem tylko, czy się przyznają

pozdrawiam
maciek
Wlasnie chcialem wrzucic swoje wlasne zdjecie z takim kamieniem :D
https://plus.google.com/photos/11201010 ... 1657733298

Podobno przez kilometr z tym chodzilem. :shock:
Ale za to puchalsw jeszcze dluzej. :D
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Za czasów podstawówki nosiłem w plecaku przez prawie rok kurki od hydrantów w liczbie 3. Po szkole bawiliśmy się w jakimś rozgrabionym budynku produkcyjnym, jakimś cudem kurki uszły uwadze złomiarzy, więc niewiele myśląc wsadziłem do plecaka, nie dlatego że liczyłem na zysk z odsprzedaży na złomie lecz dlatego że ładnie wyglądały. A czemu nie wyciągnąłem ich w domu... do dziś się zastanawiam.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Zapomniana czteromiesięczna kanapka w bocznej kieszeni plecaka się liczy? :-P
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Kanapki to chyba częsty przypadek, mój kolega nosił mokry ręcznik zawinięty w reklamówkę aż mu zapleśniał (strasznie śmierdziało).
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

O co właściwie chodzi z kamieniami?
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1074
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

orety pisze:koledzy z forum kamienie nosili, nie wiem tylko, czy się przyznają
Hmmm... ja tam noszę kamień w lewej kieszeni kurtki, ale to dłuuuga historia, ciągnie się już ze 13 lat
...a w prawej chiński scyzoryk, też nie młody, jest ze mną około 20 lat - idealny sprzęt do krojenia sałatki jarzynowej :-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Q_x, Pewna znana postać lubiąca tereny bagniste :lol: czasami daje prezent w postaci kamienia. Ot zwyczajnie na plecak, tak jak Armat pokazał. Sam mykałem z takim kamolem ze zlotu w Bukownie. Do dziś śni mi się ten szyderczy śmieszek tego gada.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Panowie, i tak nie zaden z nas nie przebije zawartosci damskiej torebki ;]
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

to oczywista oczywistość

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Armat pisze:Podobno przez kilometr z tym chodzilem.
Ale za to puchalsw jeszcze dluzej.
Ale to Zły Człowiek, Forumowy Trol i Leśny Zmrol nam je wkładał... te kamienie.. Więc to się nie liczy. Ale nadejdzie dzień chwały, tryumfu i zemsty, i poniesie On, ten Zły kamień co to mu plecy w pałąk wygnie...

Kiedyś pojechaliśmy firmowo na taki obóz, gdzie pływaliśmy w zimowych deszczach (klimat wyspiarski) w kajakach, spaliśmy w namiotach wojskowych, i biegaliśmy z kompasami po wrzosowiskach. Było zimno, mokro, lało się dużo łiskacza, i było zajefajnie. Jeden z uczestników - monachijczyk - przywiózł w plecaku suszarkę do włosów. Pierwszego poranka, w namiocie szukał gniazdek (mieliśmy podciągnięte oświetlenie elektryczne).
Później za plecami mówiono na niego Reiner the Hair Blower (nie mylić z hair drayer). W wolnym tłumaczeniu: Rysiek Dmuchający w Owłosienie
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

puchalsw pisze:
Armat pisze:Podobno przez kilometr z tym chodzilem.
Ale za to puchalsw jeszcze dluzej.
Ale to Zły Człowiek, Forumowy Trol i Leśny Zmrol nam je wkładał... te kamienie.. Więc to się nie liczy. Ale nadejdzie dzień chwały, tryumfu i zemsty, i poniesie On, ten Zły kamień co to mu plecy w pałąk wygnie...
Mysle, ze sam go nosil najwiecej targajac go z tylu i probujac go komus wcisnac :D
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

puchalsw pisze:Forumowy Trol
Może lepiej napisz, jak Ty trolowałeś na forum "genialnym" pomysłem targania na bagna - kowadła :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

slaq pisze:kowadła
:shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Morion
Posty: 97
Rejestracja: 24 lis 2011, 15:33
Lokalizacja: Śląsk
Tytuł użytkownika: tuptuś wędrowniczek
Płeć:

Post autor: Morion »

Pewnie żeby sobie na nim usiąść :D
Droga wybiega zawsze w przód
Spod progu, gdzie początek ma.
Odeszła już daleko tak...
Podążać nią, ile sił
Muszą ochoczo stopy me,
Aż dotrze na rozległy trakt,
Gdzie celów wiele splata się.
A stamtąd kędy? Nie wiem, nie.
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Morg pisze:Panowie, i tak nie zaden z nas nie przebije zawartosci damskiej torebki ;]
Widziałam takowe na wyjazdach: suszarki do włosów, prostownice, lakiery do paznokci, do włosów, tusze, cienie, podkłady, pudry, róże, szminki i masa rzeczy które nie są przydatne.

A co do ciężkiego sprzętu to zawsze podziwiam kumpla który nosi dodatkowe (na oko) 5-10kg więcej, na które składa się jego sprzęt wędkarski :shock:
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
JakubJ152
Posty: 43
Rejestracja: 24 gru 2010, 20:49
Lokalizacja: 45 km. od Torunia.
Gadu Gadu: 337337
Tytuł użytkownika: Początkujący
Płeć:

Post autor: JakubJ152 »

Jeden znajomy na jednodniowej wycieczce bo bagnach i moczarach wziął...japonki ,w połowie drogi ubrał bo"mu się noga poci".
Więc póki w nas ten serca czas niech szumi nam zielony las.
Zielone myśli w głowie miej, marzenia rozśpiewane.
Żyj tak jak chcesz i umiesz żyć, pozwól swej duszy dalej śnić
i do przodu śmiało idź, sam jest sobie panem"
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Apo pisze:5-10kg więcej, na które składa się jego sprzęt wędkarski :shock:
Ale rybkę to potem miło zjeść :-P
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
magsg
Posty: 78
Rejestracja: 05 paź 2011, 15:09
Lokalizacja: Obywatel Świata
Płeć:

Post autor: magsg »

Z suszarką też się spotkałem :) Wynika to z braku wyobraźni... kobiet :) Takie jest moje zdanie :))) Ponadto kto do lasu zabiera sprzęt na 220V :)
"Gdy nie ma gdzie zawrócić, trzeba iść naprzód" Marco Polo
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »




pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
ODPOWIEDZ