Strona 1 z 1

Barania Góra

: 15 sty 2012, 22:28
autor: yoger
Relacja ze sporą ilością zdjęć z małego spotkania z kilkoma kolegami z forum
Barania Góra 2012

: 15 sty 2012, 23:14
autor: puchalsw
http://i1236.photobucket.com/albums/ff4 ... zlot30.jpg
No ja Ci zaraz po uszach dam za to! A jak to zobaczy Doktor Hejniety, to Ci te uszy amputuje!
:-) Nie szkoda Ci tych siekierek?

Bardzo fajna relacja, no i sam wypad!

: 15 sty 2012, 23:47
autor: yoger
Dzięki, no a co do siekierek to specjalnie nie płakaliśmy, bo to i tak już młotki były za 30zł, no a jednak zależało nam na szybkim łupaniu. To było i tak jedno z głównych zajęć do wieczora :]

: 16 sty 2012, 10:44
autor: Driver
Możecie dać jakieś namiary gps na ta bacówkę w którym miejscu to mniej więcej jest, trochę ten teren mam oblatany ale ją chyba przegapiłem. Fajną pogodę żeście mieli i wypadzik zacny :mrgreen:

: 16 sty 2012, 12:27
autor: Morion
Ona jest chyba na stoku Baraniej od strony Malinowskiej skały, ale pewien nie jestem.

: 16 sty 2012, 14:52
autor: rzuf
To jest na Hali Baraniej. Dokładne współrzędne ma nasz kolega na GPS, jak go dorwę, to wrzucę :)

puchalsw, gdyby to były siekiery, to owszem byłoby mi szkoda. Ale toto to młotki zwykłe tylko w takim siekiero-podobnym kształcie były :P Nie bijcie :-(

: 16 sty 2012, 14:59
autor: puchalsw
rzuf pisze:Ale toto to młotki zwykłe tylko w takim siekiero-podobnym kształcie były
rzuf, przykro mi, ale niesmak pozostał :mrgreen: :mrgreen:

: 16 sty 2012, 15:12
autor: rzuf
puchalsw, chętnie pojadę tam jeszcze raz z Tobą i Doktorem i udzielicie mi fachowych korepetycji, jak sobie radzić takim sprzętem :)

: 18 sty 2012, 16:27
autor: Apo
Bardzo fajna wyprawa, tylko pozazdrościć :) Tym bardziej fajno, że była z Wami kobitka a w ogóle najfajniej, że towarzyszyła Wam też psina :)

PS. A propos psiny - co właściciele wzięli jej do jedzenia? Pytam się, bo sama psiaka zabieram na wyprawy i zawsze mam dylemat, czy brać 'psie' żarcie, czy będzie jeść to co ja ;)

: 18 sty 2012, 21:52
autor: rzuf
Kolega miał dla niej jakąś specjalną karmę, 400g dziennie z tego co mi mówił. Wnosił sam, bo pies nie ma jeszcze sakw, żeby mógł sam nosić. No i dostawała takie rarytasy jak skórka z boczku czy jerky z własnej produkcji :)

Kobitki nie licząc psiny były dwie :D W tym jedna zaobrączkowana :D

: 18 sty 2012, 22:05
autor: Apo
rzuf pisze:Kolega miał dla niej jakąś specjalną karmę, 400g dziennie z tego co mi mówił. Wnosił sam, bo pies nie ma jeszcze sakw, żeby mógł sam nosić. No i dostawała takie rarytasy jak skórka z boczku czy jerky z własnej produkcji :)
No ja właśnie mojej zrobiłam plecaczek, a niech nosi mała mięgwa swoje żarcie :P ;) Chociaż i tak zawsze się ktoś zlituje i jej da to kiełbę, to chleb, to różne dziwne rzeczy.. A Lu nie narzeka, wręcz przeciwnie :D
rzuf pisze:Kobitki nie licząc psiny były dwie :D W tym jedna zaobrączkowana :D
To pięknie :) :564:

: 24 lut 2012, 10:20
autor: kubush
krótki filmik z wypadu

: 24 lut 2012, 10:29
autor: Michal N
Bardzo dobrze zrobione ujęcie wodospadu, Haszczak w swoim żywiole, w pytę śniegu!
Jednym słowem, fajny wypad. Gratki :-)