Reconnet

Szukam jakichś ładnych (nie pokombinowanych) butów wojskowych na zimę.
Przeznaczenie : Głównie miasto i uczelnia od czasu do czasu krótki wypad do lasu.
Waga nie stanowi problemu (przez ostatnie 3 zimy zasuwam w glanach).
Fajnie, gdyby miały wzmacniane noski (jakaś blachą).
Czytam już trochę o tych butach, ale im więcej czytam tym mniej wiem.
Z wojskowych miałem kiedyś Protektor Grom, Wygodne i milusie ale strasznie brzydkie.
Teraz zastanawiam się nad :
Protektor Mountaineer
Protektor 022
Różnorakie Belleville (nie znam się na tych numerkach).
Haix 2005.
A może są jakieś lepsze?(cena tak przyjmijmy do 500zł).
Czy buty z nubuku (bardzo mi się podobają, mam takie letnie) nadają się na zimę? Odpowiednio zabezpieczone nie przemokną po chodzeniu w kałużach i roztopionym śniegu?

Jak nie przekombinowane to może Kupczaki?

a może nie przepłacaj i kup stare bundeswehry. Sam nie chodziłem ale czytałem że są dobre ma zimę pod względem zarówno trzymania ciepła jak i nieprzemakalności. A no i dobrze zaimpregnowany nubuk z membraną też da radę na miasto do szkoły i na krótkie spacery do lasu

Masz na myśli bw2000?
Brzydkie trochę. No i podobno 2005 są ich ulepszoną wersją.
Kupczaki mają wszyscy w koło i są brzydkie

Jak dla mnie buty z Gore są na "lodowiec" choć i tam się nie nadają (trzeba skorupy) poza tym producenci zalecają wymianę po roku bo podobno Gore pęka w zgięciach.

ja dwie ostatnie zimy przełaziłem w Meindlach Jungle czyli tylko skóra i nylon
ale za to na stopach miałem wełniane skarpety ze Szwajcarii, jak dla mnie nie ma lepszego połączenia niż skóra i wełna która notabene nawet jak jest mokra to grzeje.


Robin

Protektor Commando.

BALTES = dobre, mam nadzieję że uda mi się napisać recenzję jeszcze dziś.

Stare Protektory Commando, jak wspomniał mój przedmówca, dają radę. Wiosnę i jesień też obskoczą, latem nie próbowałem. LZPS Protektor chyba padł, może być wysyp ichnich butów na allegro.

Jeśli można wyrazić dobrą opinię o firmie, na podstawie tylko jednego modelu butów (Trek M6) to może: http://www.demar.com.pl/pokaz-produkt/22/1/alpy-gtx

Co prawda nie wojskowe, ale mają w sobie to coś:

http://www.tres.com.pl/index.php?go=pro ... _prod=1899



Na razie testowane tylko na jednej wyprawie na błędowską więc na jakiekolwiek recki trochę za wcześnie.

Ale jestem mile zaskoczony jakością jaką dostałem za tą cenę.

Można by utworzyć temat o butach roboczych, jak się sprawują, czy są wygodne, zwykle są też tańsze a często są bardziej odporne mechanicznie. Z tego co pamiętam to rob30 miał jakieś robocze na Pogorii i sobie chwalił jako buty do "ciorania".

Najczęściej to wentylacja jest o dupę rozbić. Dodatkowo waga stalowych podnosków i podeszw (przy okazji bardzo sztywnych) to również spory minus. Dobre buty tego typu są bardzo drogie i zwyczajnie lepiej kupic normalne obuwie.

SmileOn pisze:Można by utworzyć temat o butach roboczych, jak się sprawują, czy są wygodne, zwykle są też tańsze a często są bardziej odporne mechanicznie. Z tego co pamiętam to rob30 miał jakieś robocze na Pogorii i sobie chwalił jako buty do "ciorania".

I nadal jestem ich fanem!
To chyba te buty są (albo bardzo podobne):
http://www.tres.com.pl/index.php?go=pro ... d_prod=279

Mam te robocze od roku http://allegro.pl/rewelacyjne-buty-road ... 38382.html wiele przeszły i mogę polecić z czystym sumieniem są super jak coś to jutro mogę wkleić foto i większy opis

birken1 pisze:Najczęściej to wentylacja jest o [...] rozbić. Dodatkowo waga stalowych podnosków i podeszw (przy okazji bardzo sztywnych) to również spory minus. Dobre buty tego typu są bardzo drogie i zwyczajnie lepiej kupic normalne obuwie.

Moje są lekkie bo podnoski są z tworzywa co do sztywności podeszwy to coś w tym jest... ale ja nie odczuwam z tego powodu dyskomfortu... przynajmniej na razie. Natomiast co do wentylacji to trochę za wcześnie abym się wypowiadał.

Pingwiniak pisze:przez ostatnie 3 zimy zasuwam w glanach

Szacun. Ja przerobiłam dwie zimy glanowe za czasów liceum i nigdy więcej glanów w zimę!
Teraz dla mnie jedyne buty poprawne politycznie i nie tylko to treki. Amen.

ps. no i trampki i sandały latem

Glany dobre, bo niezniszczalne jak desanty zwykłe, ale za ciężkie. Specjalnie na jesień-zimę zakupiłem desanty, bo można śmiało chodzić i nie martwić się że przemokną czy coś...

SmileOn pisze:Można by utworzyć temat o butach roboczych, jak się sprawują, czy są wygodne, zwykle są też tańsze a często są bardziej odporne mechanicznie. Z tego co pamiętam to rob30 miał jakieś robocze na Pogorii i sobie chwalił jako buty do "ciorania".

Co do roboczych butów ja mam buty firmy URGENT sięgające za kostkę z metalowym czubem w środku.Bardzo dobra skóra ,niepotliwe, skóra mimo że nie zbyt gruba to solidna i nie przepuszczająca wodę.Jeszcze ich nie impregnowałemm tak więc są to buty naprawdę solidne

http://www.google.pl/imgres?q=buty+urge ... ,r:8,s:104

soohy pisze:niezniszczalne jak desanty zwykłe

hahaha dobre dobre

Apo pisze:Pingwiniak napisał/a:
przez ostatnie 3 zimy zasuwam w glanach
Szacun.

przez ostatnie 9 (10?) zim zasuwam w glanach
soohy, niezły upgrade
sajmon, ja miałem też buty tej marki ale model inny straszne badziewie to było . I to buty określone jako "oddychające idealne na lato" ot taki dowcip producenta :-/

Pewnie, śmiejcie się Ja tam mówię o swoich doświadczeniach, bo długo w nich chodziłem i chodzę

Ja popylam w takich: http://copypast.ru/uploads/posts/1282741088_11.jpg
Nie potrzebuję stuptutów

RBT pisze:Ja popylam w takich: http://copypast.ru/uploads/posts/1282741088_11.jpg
Nie potrzebuję stuptutów

Na wiślane możliwosći są wporządku ale np. w zimę na miasto już bym w nich nie wyszedł.
Co do utów które wymieniłem wczesniej pewno wszystko zależy od egzemplarza który dostaniemy tak więc nie ma co mówic że te sa złe te są kepskie , mi trafiły się solidne komuś innemu mogą trafić się kiepskie..

Pingwiniak, birken1 przecież od tej blachy w glanach marzną straszliwie stopy!!

soohy mi przemakały i glany (stare dzieje) i desanty (jeszcze starsze)..

Powtarzam, że treki są niezniszczalne, nieprzemakalne, ciepłe, wygodne i dość lekkie

Glany to ja już tylko na koncerty zakładam...

Wiele osób mi mówiło jak na Strzelca chodziłem, że im przemakają, dzisiaj chodziłem po wodzie i patrzyłem do jakiej wysokości but nie przemaka, więc u mnie wszystko jest w porządku. Może dlatego, że pastuje je wodnistą pastą około 5 razy przed wyjściem w teren.