Nalgene Cantene - prośba o opinie

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

WojtekK.
Posty: 16
Rejestracja: 20 wrz 2011, 14:33
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:

Nalgene Cantene - prośba o opinie

Post autor: WojtekK. »

W związku z zakupem grupowym NALGENE zakup grupowy zastanawiam się nad zakupem Nalgene Cantene.
Wiem że Platypus robi podobne, tyle że z wąskim wlewem.
Co myślicie o tych workach od Nalgene?
Czy może znacie inne rozwiązania/patenty, alternatywne do tego worka?
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Zapytaj Docza. Kiedy realizowałem zamówienie z REI.COM, ściągałem mu taka flaszeczkę.
Oczywiście nie omieszkałem jej obmacać organoleptycznie :mrgreen: , ale nie mam nic do powiedzenia na temat wartości użytkowych.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Prośba mojego kolegi.
Jest ktoś zainteresowany jest możliwość zamówienia nalgenek w wersji "worek 3L", czyli Nalgene 96 oz.
Taka jak tu http://store.nalgene.com/Cantene-96oz-p/2595-0096.htm
Towar deficytowy na naszym rynku.
Kolo zamawia i ma możliwość odebrania kilku sztuk zamiast jednej, co przełoży się na niższe koszty przesyłki.
Jeśli więc ktoś jest zainteresowany to na PW podam namiary na kolesia i z nim będzie można załatwiac szczegóły.
Z tego co mi dzwonił, to koszt wyjdzie ok 60 zł.
Co do samego naczynia, to używam na zlotach i ostatnio miałem w Bieszczadach wschodnich - przydaje się przy wyjazdach w kilka osób.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Mam 1,5 l Nalgene w wersji "workowej" i jeżeli ktoś się zastanawia nad zakupem to polecam, przydatny gadżet. Plastik z jakiego wykonane są te "butelki" jak i łączenie z korkiem są naprawdę wytrzymałe.

A tak z innej beczki - Doczu czy Twój kolega mógł by przy okazji zamówić coś innego ze stajni Nalgene?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

SmileOn pisze:A tak z innej beczki - Doczu czy Twój kolega mógł by przy okazji zamówić coś innego ze stajni Nalgene?
Nie wiem. Dzwonił do mnie tylko w sprawie tych Cantene.
Jak chcesz to dam Ci namiar i sobie do niego zadzwoń.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

To podeślij jakiegoś maila czy coś na PW.

[ Dodano: 2012-10-08, 21:03 ]
Dla zainteresowanych workiem 3L można kupić w Polsce:

http://zabierzkoniecznie.pl/product-pol ... lgene.html
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: outlaw1974 »

SmileOn pisze:Plastik z jakiego wykonane są te "butelki" jak i łączenie z korkiem są naprawdę wytrzymałe.
a co to znaczy ? Da się powiedzieć iż starczy na X razy ? albo X lat po kilka wypadów rocznie ?
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

outlaw1974 pisze:Da się powiedzieć iż starczy na X razy ? albo X lat po kilka wypadów rocznie ?


Wydaje mi się, że nawet o metalowej kulce nie da się tak powiedzieć i nie da się przewidzieć czasu eksploatacji bo każdy używa inaczej.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: outlaw1974 »

SmileOn pisze:
outlaw1974 pisze:Da się powiedzieć iż starczy na X razy ? albo X lat po kilka wypadów rocznie ?


Wydaje mi się, że nawet o metalowej kulce nie da się tak powiedzieć i nie da się przewidzieć czasu eksploatacji bo każdy używa inaczej.
Moje pytanie podyktowane jest tylko i wyłącznie przesłankami ekonomicznymi, bo fakt iz "gadżet" jest fajny (i chętnie sobie kupię nawet dwa) tylko czy jest bardziej trwały niż 5L baniak z Biedronki który kosztuje pewnie 2 PLN zamiast 60 PLN.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Ciężko porównywać dwa tak różne produkty, owszem - oba służą do przenoszenia wody ale konstrukcja jak i materiały są zupełnie różne. W nalgene korek (gwint) jest zgrzewany z foliowym workiem w butelce z biedronki jest to jedne element z tego samego kawałka plastiku. Butelkę z biedry owszem można poskładać ale po kilku składaniach zacznie przeciekać na zgięciach i zajmuje znacznie więcej miejsca po poskładaniu - gdyż nie jest do tego stworzona, natomiast nalgene jest właśnie po to stworzone żeby zrolować w momencie gdy nie jest używane. Nie rzucałem nim ani nie przeprowadzałem żadnych innych drastycznych testów wytrzymałościowych, jedyne co sprawdziłem przed użytkowaniem to czy po nalaniu wrzątku i ściśnięciu się nie rozszczelni - użytkuję do tej pory, czasem w domu jako termofor.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: outlaw1974 »

thx za opinie - jestem przekonany - mikołajki wkrótce :-P
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

NMZC - mam nadzieję, że pomogłem, aczkolwiek było by mi łatwiej gdyby pytanie lub oczekiwania były precyzyjniej sformułowane, w razie czego służę dalszymi informacjami.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
ODPOWIEDZ