Mały spacer rowerkiem - rezerwat Wolica
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Mały spacer rowerkiem - rezerwat Wolica
Od dawna interesował mnie lasek w okolicy Płochocina - często tam widuję sarny i dziki na polach, przejeżdżając samochodem. Dziś sobie zadałem trud poszukania, co to za miejsce. Okazuje się że to jest rezerwat przyrody Wolica, 50 hektarów stuletniego lasu.
Rezerwat Przyrody Wolica utworzono w 1984 r. Celem ochrony jest zachowanie łęgu jesionowo-wiązowego i fragmentu grądu niskiego w dolinie rzeki Utraty. Poza rezerwatem leży spory kompleks stawów, obok przebiega nigdy nie ukończona bocznica do nigdy nie uruchomionej elektrociepłowni Moszna. A raczej jakieś ślady po niej, bo zdaje się, że wszystko co metalowe dawno wyszabrowano...
Muszę się tam wybrać w najbliższym czasie - to raptem pięć kilometrów z Błonia
Ktoś chętny na wspólną wyprawę?
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2011, 00:05 przez MlKl, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Miejsce na pewno warto odwiedzić !
Miki - po pierwsze: kiedy ?
Po drugie: lasek ma kilometr wszerz, kilometr wzdłuż - czemu rower a nie but ?
Po trzecie: gdybym się pisał (termin ?), dojechałbym do Płochocina, prawie na miejsce.
Co Ty na to ?
Miki - po pierwsze: kiedy ?
Po drugie: lasek ma kilometr wszerz, kilometr wzdłuż - czemu rower a nie but ?
Po trzecie: gdybym się pisał (termin ?), dojechałbym do Płochocina, prawie na miejsce.
Co Ty na to ?
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mnie jest w sumie obojętne - mogę chodzić równie dobrze, jak jeździć. Samodzielnie by mi się nie chciało zapylać tych pięciu kilosów asfaltem, ale na piechotkę to można zrobić wyprawę doliną Utraty od Błonia - akurat spacerek na jeden dzień. Zapewne dałoby się również przeciągnąć to na dwa dni z noclegiem gdzieś po trasie - niekoniecznie na terenie rezerwatu. Wtedy można w jedną stronę iść doliną Utraty, w drugą stronę doliną Rokitnicy.
Trasa o tyle ciekawa, że startując koło bazy PKS na Osieku mamy pozostałości grodziska z 8 wieku, kilometr dalej dużo większe pozostałości grodziska z 13 wieku, trzeciego grodziska, które było gdzieś w okolicy zabytkowego mostu w Kopytowie jeszcze nie udało mi się zlokalizować. Niedaleko tego rezerwatu w Wolicy jest również resztka dworskiego parku z aleją, w Rokitnie jest osiemnastowieczny kościół, w Błoniu kościół z czternastego wieku. Również nad Utratą są resztki kierkutu - też ich jeszcze nie odwiedziłem do tej pory.
Termin - w zasadzie dowolny. Dla mnie to kwestia wyłączenia komputera, i wyjścia z domu
Rowerem dopiero zaczynam jeździć, głównie ze względu na to, że się strasznie zasiedziałem, i muszę się trochę rozruszać. Dodatkowo dysponuję Mondeo Combi z hakiem i bagażnikiem na trzy rowery, do tegoż haka zapinanym. Co stwarza np możliwość skrzyknięcia się we trzech, dojazdu w jakieś ciekawe miejsce, i śmignięcia jakiejś pętelki
[ Dodano: 2011-09-07, 12:57 ]
Fotki z rowerowego rekonesansu rezerwatu Wolica tutaj: viewtopic.php?t=3646
Trasa o tyle ciekawa, że startując koło bazy PKS na Osieku mamy pozostałości grodziska z 8 wieku, kilometr dalej dużo większe pozostałości grodziska z 13 wieku, trzeciego grodziska, które było gdzieś w okolicy zabytkowego mostu w Kopytowie jeszcze nie udało mi się zlokalizować. Niedaleko tego rezerwatu w Wolicy jest również resztka dworskiego parku z aleją, w Rokitnie jest osiemnastowieczny kościół, w Błoniu kościół z czternastego wieku. Również nad Utratą są resztki kierkutu - też ich jeszcze nie odwiedziłem do tej pory.
Termin - w zasadzie dowolny. Dla mnie to kwestia wyłączenia komputera, i wyjścia z domu
Rowerem dopiero zaczynam jeździć, głównie ze względu na to, że się strasznie zasiedziałem, i muszę się trochę rozruszać. Dodatkowo dysponuję Mondeo Combi z hakiem i bagażnikiem na trzy rowery, do tegoż haka zapinanym. Co stwarza np możliwość skrzyknięcia się we trzech, dojazdu w jakieś ciekawe miejsce, i śmignięcia jakiejś pętelki
[ Dodano: 2011-09-07, 12:57 ]
Fotki z rowerowego rekonesansu rezerwatu Wolica tutaj: viewtopic.php?t=3646
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Miki - dzisiaj dopiero wróciłem z niespodziewanego wyjazdu, przepraszam więc, że się nie odzywałem. Niestety, okazało się, że jestem totalnie przywalony rodzinnymi sprawami i konkretnie umówić będę się mógł ew. dopiero na następny weekend.
Jeżeli jeszcze będziesz zainteresowany, oczywiście...
Jeżeli jeszcze będziesz zainteresowany, oczywiście...
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 lip 2013, 14:34
- Lokalizacja: mazowsze
- Płeć:
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 lip 2013, 14:34
- Lokalizacja: mazowsze
- Płeć:
Byłem tam jakieś 8 lat temu. Teren jest bardzo mokry. Cały las otoczony jest głębokim rowem melioracyjnym, jednak gliniasta gleba sprawia, że woda stała nawet latem na powierzchni. Jest dużo starych powalonych drzew. Na uwagę zasługuje kilka wielkich wiązów i jesionów.
Głębokie i szerokie rowy pełne wody skutecznie odgradzają teren od cywilizacji.
Szedłem tamtędy od bazy PKS w Błoniu wzdłuż Utraty, Rokitnicy i nieistniejącej linii kolejowej do Płochocina. Doszedłem wtedy aż do Milanówka
Jako ciekawostkę wspomnę, że na brzegu syfiastej wtedy Utraty pod grodziskiem za Błoniem znalazłem jakieś zmutowane gigantyczne purchawki średnicy 40cm
Głębokie i szerokie rowy pełne wody skutecznie odgradzają teren od cywilizacji.
Szedłem tamtędy od bazy PKS w Błoniu wzdłuż Utraty, Rokitnicy i nieistniejącej linii kolejowej do Płochocina. Doszedłem wtedy aż do Milanówka
Jako ciekawostkę wspomnę, że na brzegu syfiastej wtedy Utraty pod grodziskiem za Błoniem znalazłem jakieś zmutowane gigantyczne purchawki średnicy 40cm
http://ludzkietropy.pl/ - relacje z moich wypraw i nie tylko
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 lip 2013, 14:34
- Lokalizacja: mazowsze
- Płeć: