Ogień

dział małych piromanów ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Mihał
Posty: 1
Rejestracja: 24 maja 2011, 16:23
Lokalizacja: Lubuskie
Płeć:

Ogień

Post autor: Mihał »

Nt. hubek, rozpałek, podpałek, nie będę się rozpisywał, są od tego inne tematy. Napiszę kilka ciekawych patentów, które mogą się przydać.


1. Krzesiwo za 1zł

Kupujemy zapalniczkę krzesiwową Obrazek Po zużyciu można zdjąć fragment metalowej obudowy(ten na górze). Wystarczy przejechać krzesiwem po płaskiej powierzchni. Jest z tego sporo iskier, mając hubkę bez problemu można rozpalić.


2. Brak hubki?

Potrzebujemy zapalniczkę krzesiwową. Zdejmujemy górną część obudowy. Jest tam takie małe czarne coś do zmiany wysokości płomienia. Po zdjęciu obudowy przekręcamy to maksymalnie w prawo, podnosimy minimalnie do góry i wracamy. Można tak kilka razy. Można też ten fragment plastiku usunąć, i czymś(np. szpilką) przekręcać tą zębatkę - nie polecam, bez tego fragmenty może się rozsypać zapalniczka. Płomień można zwiększyć max 10cm. Potem zaczniemy słyszeć charakterystyczny dźwięk - gaz zaczął się ulatniać. Położyć na ziemi, przekręcić krzesiwo i przykryć podpałką. Ile się taka zapalniczka będzie paliła nie mogę powiedzieć - nie robiłem tak jeszcze na nieużywanej.


3. Nadmanganian potasu + gliceryna/cukier/glin/magnez
Nadmanganian potasu można kupić w aptece(pytać o kalie), służy także do uzdatniania wody, glicerynę też w aptece można zdobyć. Nadmanganian potasu jeśli jest w tabletkach rozdrabniamy, polewamy gliceryną. Zacznie się gotować, po około minucie zapali się i tak jakby wybuchnie. Link na youtuba Tutaj macie film. Z braku gliceryny można zmieszać z cukrem. Link tutaj.. Dodając do tego glin/magnez uzyskamy mieszankę błyskową. Pył aluminiowy można zdobyć przez np. piłowanie czegoś aluminiowego. Z magnezem ciężej, ale efekty lepsze. Zamiast gliceryny mieszankę można po prostu podpalić. Nadmanganian potasu + glin link na youtuba.

Nadmanganian potasu jest środkiem utleniającym, czyli wspomaga spalanie. Można np. glin podpalić bez tego, ale on będzie się tylko jakby żarzył bardzo jasno. Bawiłem się tak magnezem, cholernie trudno podpalić. Z chęcią bym spróbował czegoś takiego gliceryna+nadmangnian potasu+azotan potasu(saletra)+cukier.


Traktujcie to jako ciekawostki, bo raczej mało przydatne i dość banalne. Lubię chemie po prostu :)

Ps. Co do proporcji to piszą różne, sam nie sprawdzałem jakie byłyby lepsze. Zwykle robię tak "na oko".
ODPOWIEDZ