Jakie rękawice do lasu, w teren?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

http://www.specshop.pl/product_info.php ... _-_Zielone

Kupiłem te rękawice 2 lata temu nie wiedząc, że Mil-tec nie ma tu dobrej renomy i jestem super zadowolony. :-P Cena wówczas była 4zł niższa, używam ich w lesie do wszystkiego, katuje jak murarz na budowie i jest ok. Trochę się przy rzepach nadpruły, ale spokojnie jeszcze kolejne dwa lata będą służyć. więc myślę, że stosunek jakość-cena jest całkiem spoko!
Używa ktoś rękawic neopranowych?
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

siux pisze:Używa ktoś rękawic neopranowych?
A w jakim zakresie? Bo ja używam, ale tylko do prac wodnych. Ogólnie dość podatne na uszkodzenia. Moje są z powłoką kewlarową.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Abscessus Perianalis pisze:Ja muszę kupić skórzane, dopasowane, bo nie dość, że mogę porobić przy drewnie, to jeszcze bez problemu wyciągnę kubek z ogniska - nie przytopią mi się do dłoni.
Jeśli chodzi o rękawice robocze to lepiej aby były trochę większe. W zimie można je założyć dodatkowo na wełniane rękawiczki i gwizdać na mróz.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Zirkau pisze:A w jakim zakresie? Bo ja używam, ale tylko do prac wodnych. Ogólnie dość podatne na uszkodzenia. Moje są z powłoką kewlarową.
No właśnie chciałem się dowiedzieć jak by wytrzymały w lesie(kolce, krzaki, roboty biwakowe itd), bo że w wodzie się sprawują dobrze to akurat wiem :-)
A zaciekawiły mnie dlatego, że łatwiej byłoby w nich obsłużyć lustrzankę, gpsa lub inną elektronikę w czasie zimy...
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

zapomnij, zmarzniesz. Guma jest zimna, ręka się poci pod nimi.
Dobrze się sprawdzają w przypadku tzw. uderzenia zimna, na krótko i mocne zimno (czyli 30 min do 1h pracy np. w lodowatej wodzie, mokrym śniegu). Słabe i długotrwałe zimno całkowicie się nie sprawdzają.
Natomiast ich zaletą jest to że nie chłoną wody i w przypadku wiecznie mokrych rąk (łódka, bagno np. buty neoprenowe, prace w śniegu) czyli tam gdzie tradycyjne rękawice moga z duzym prawodpodobieństwie zamoknąć to je godnie zastępują. Choć osobiście już wolę jakieś z membraną narciarskie nieprzemakalne. Bo skóra, no cóż, potafi namakać a wtedy jest "zimna". Stąd niektóre modele lekkich rękawiczek żeglarskich posiadaja wstawki z neoprenu z wierzchniej strony (tej mniej narażonej na niszczenie). NO i ciepłe też sa grube, trudno się nimi obsługuje.

Zaleta:
nie przemakają
nie przewiewają
ciepłe jak mokre ;)

wady:
nie oddychają ( wymagają dodatkowych otworow wentylacyjnych - niektóre mają)
słabe wytrzymałościowo.

Stąd nie widzę ich zastosowania na wyprawy do lasu, poza jakimis szczególnymi przypadkami zastosowania. Za to Decathlon sprzedawał takie super lekkie rękawiczki z polaru Forclaz 50 za 9 zł, calkowiecie wystarczające jako wkładka do większych rękawic a samodzielnie właśnie do chronienia dłoni i obsługi sprzetu.
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Zirkau dzięki, już wiem że to nie dla mnie... Ale piszesz wcześniej, że Ty masz z powłoką kevlarową, a to chyba materiał nie do rozp.....??? :-P Faktycznie tak jest?? Możesz napisać dokładnie co to za rękawice (jakiś link)?
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

nie, bez przesady, ale zwykłe zużyłem już 3 a te dopiero zaczynają nosić wyraźne ślady zużycia. I to nie tyle co na powłoce, co na pozostałych częściach rękawic. Kewlar jest dość odporny na cięcie, uszkodzenie w przypadku chwytania ostrych elementów zardzewialych konstrukcji pod wodą czy muszli. Ale "celowego" cięcia nożem nie wytrzmal.

mam takie Scubapro 5mm:
https://www.cnoctopus.pl/produkt/rekawi ... m-scubapro

jesli mialeś na myśli inne, to podaj jakie. Bo to są rękawice neoprenowe, a czasem trafiaja się takie tylko z dodatkiem neoprenu do bardziej powierzchniowych zadań.
pomimo to, zwróc uwagę, iż wybierając się na biegun nikt nie idzie w ubranku neoprenowym.
Awatar użytkownika
yaktra
Posty: 823
Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
Lokalizacja: z krainy szaraka
Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
Płeć:
Kontakt:

Post autor: yaktra »

puchalsw pisze:W sam raz do rąbania drewna na ognisko, czy karczowania zarośli kosodrzewiny w Tatrzańskim Parku Narodowym pod biwak :mrgreen:
Dłoni nie haratają. Moje są w wersji executive: mankiety mają skórzane, kolor desert-storm
Cena około 7-8PLN
Miałem okazję w tych rękawicach pracować fizycznie. Są bardzo trwałe na uszkodzenia mechaniczne i bardzo miękkie. Prace przy ostrych elementach jak najbardziej. Jednak wykonywanie czynności typu walenie 5 kg młotkiem czy osiem godzin pracy łopatą mocno męczy dłonie. Powód to grubość i poślizg materiału już po kilku godzinach. Zużywasz coraz więcej siły na samo trzymanie sprzętu jakim się posługujesz. Pierwsze oznaki zużycia to puszczające szwy między kciukiem a palcem wskazującym. Do prac biwakowych jak najbardziej.
Wampirki nie nadają się do pracy łopatą ponieważ odparzają dłonie a dokładniej kciuk i palec wskazujący. Natomiast do dźwigania worków typu cement jak najbardziej ponieważ wewnętrzna część (zwana wampirką) daje dłoniom "przyczepność".
Tak na OF;
w sezonach kiedy nie a możliwości odmrożenia dłoni polecam moczyć wampirki co spowoduje jeszcze większą ich "przyczepność" a co za tym idzie miejsze zuzycie siły podczas ciężkich prac fizycznych...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Zirkau Twoje rękawice są widzę typowo dla nurków. A ja znalazłem takie http://allegro.pl/pelne-neopranowe-reka ... 48689.html
Tylko coś delikatniuśko wyglądają jak na rękawice taktyczne :-?
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Milena
Posty: 1
Rejestracja: 31 sie 2021, 13:53
Lokalizacja: Puszcza

Post autor: Milena »

Fajne rękawiczki robocze można znaleźć w sieci, na przykład tutaj. Warto się zaznajomić, myślę, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie:)
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2021, 11:14 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Milena pisze:Fajne rękawiczki robocze można znaleźć w sieci, na przykład tutaj. Warto się zaznajomić, myślę, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie:)


Poza oczywistym "edytowaniem przez moderatora" przydała by się jeszcze złota łopata.

(uwielbiam takie reklamy)
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Pies
Posty: 106
Rejestracja: 11 lut 2024, 14:11
Płeć:

Re: Jakie rękawice do lasu, w teren?

Post autor: Pies »

Wszystkich przebił spawalniczymi: Armat

Jak mają służyć do wszystkiego (rąbanie siekierą/maczetą, przenoszenie gorącego, ostrzenie itd) to normalnych rozmiarów (ale dobrana rozmiarówka) całe skórzane (wiadomo- CENA), dla mnie najlepszy wybór.
A w praktyce stosuję co popadnie, byle rękawica nie ślizgała się na trzonku.
Przy wyjazdach zmotoryzowanych, extra TYLKO do kociołka (w komplecie) mam jednopalczaste, z zwykłej bawełny tzw. makówy (sprawdziły się wiele razy).
Też zaopatrzyłem się (przed laty) w spawalnicze, ale mnie jeszcze nie podkusiło w teren brać.
Pies
Posty: 106
Rejestracja: 11 lut 2024, 14:11
Płeć:

Re: Jakie rękawice do lasu, w teren?

Post autor: Pies »

Wszystkich przebił spawalniczymi: Armat

Jak mają służyć do wszystkiego (rąbanie siekierą/maczetą, przenoszenie gorącego, ostrzenie itd) to normalnych rozmiarów (ale dobrana rozmiarówka) całe skórzane (wiadomo- CENA), dla mnie najlepszy wybór.
A w praktyce stosuję co popadnie, byle rękawica nie ślizgała się na trzonku.
Przy wyjazdach zmotoryzowanych, extra TYLKO do kociołka (w komplecie) mam jednopalczaste, z zwykłej bawełny tzw. makówy (sprawdziły się wiele razy).
Też zaopatrzyłem się (przed laty) w spawalnicze, ale mnie jeszcze nie podkusiło w teren brać.
ODPOWIEDZ