Tatry Zachodnie 12.03.2011

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

xGh0st
Posty: 50
Rejestracja: 22 lis 2009, 13:48
Lokalizacja: Kraków
Gadu Gadu: 7180225
Płeć:

Tatry Zachodnie 12.03.2011

Post autor: xGh0st »

Witam!

Trochę fotek z ostatniego wypadu w Tatry. Bywam w nich rzadko, ponieważ cały ich
urok jak dla mnie niestety zabijają potężne tłumy turystów. Na całe szczęście zimowe wyjścia
cieszą się znacznie mniejszą popularnością. Jako cel wycieczki wybrałem Tatry Zachodnie,
po części z powodu mniejszej popularności tego rejonu, a po części ze względu na ukształtowanie
terenu, i względnie bezpieczny przebieg planowanej trasy pod kątem zagrożenia lawinowego.
Pogoda zapowiadała się rewelacyjnie, także pobudka o 4 rano i jazda:)


Start z Siwej Polany, trochę narciarzy na parkingu, ale dalej już pusto.

Obrazek

Przede mną jedynie parka starszych turystów, którzy jak się później okazało mieli
dokładnie taką samą trasę jak ja.

Obrazek

Słońce zaczyna powoli wyłaniać się zza horyzontu. Godzina 6:40 :)

Obrazek

Chochołowski potok sobie szumi, tłumów brak, jest dossskonale :)

Obrazek

Niekończąca się Dolina Chochołowska, idzie się dość przyjemnie,
powrót za to dłużył mi się niemiłosiernie.

Obrazek

Z Doliny Chochołowskiej odbijam w szlak na Trzydniowiański Wierch, zaczyna się dość strome podejście.
Szlak prowadzi żlebem Krowieniec który bardzo niepozornie wygląda ale z moich informacji wynikało
że zdażają się w nim lawiny, jest również stosowna tablica przed, także trzymam się raczej linii lasu,
i daje "pozor"

Obrazek

Warstwa śniegu, pod nim lód + strome podejście - czas się uzbroić w raki. Niestety sposób
w jaki poprowadziłem paski się zdecydowanie nie sprawdził. Raki poprawiałem w czasie tego
wypadu tyle razy że chyba z godzinę na to zmarnowałem.

Obrazek

Po mojej lewej zaczyna wyłaniać się pasmo Ornaku

Obrazek

Docieram do piętra kosodrzewiny, powoli zaczyna być coraz więcej widać. Pogoda jest idealna.
Nie ma wiatru, nie ma ludzi, cisza absolutna. Słońce praży na maxa, pysk strzaskało mi okrutnie :)

Obrazek

Przede mną Starorobociański w pełnej krasie.

Obrazek

Za plecami Kominiarski Wierch

Obrazek

Po prawej Polana Chochołowska

Obrazek

Siedząc sobie w kosówce i napawając się ciszą i majestatem otoczenia posiliłem się nieco i ruszyłem dalej.

Obrazek

Przede mną zaczyna być widać Trzydniowiański Wierch, na którym to w zależności od warunków miałem
zdecydować czy iść dalej czy wracać.

Obrazek

Miejscami śnieg był dość mocno męczący i szybko wysysał siły.

Obrazek

Pasmo Ornaku, kilkaset metrów za sobą spostrzegam dwójkę turystów idących za mną.

Obrazek

Prawie na Trzydniowiańskim :) Po prawej widać zasypaną śniegiem kosówkę.

Obrazek

Na szczycie podziwiam widoczki, delektuję się herbatą z termosu, i stwierdzam że idę dalej na Kończystą.
W międzyczasie dociera dwójka turystów których widziałem wcześniej. Okazuję się że to młoda parka
ze śląska. Mają dokładnie ten sam cel.

Obrazek
Obrazek

Tabliczki na szczycie ktoś zupełnie poprzestawiał, wskazują kompletnie zły kierunek.

Obrazek

Ruszam dalej, po prawej stronie dzisiejszy cel Kończysta, po lewej Starorobociański, nad wejściem
na który się zastanawiam, z tej perspektywy wygląda mniej przytłaczająco niż wcześniej :)

Obrazek
Obrazek

Na prawo od Kończystej Jarząbczy Wierch

Obrazek

Kontynuuje podejście, słońce daje na full.

Obrazek
Obrazek

Ślązacy napierają a ja setny raz poprawiam raki.

Obrazek

Ze szczytu schodzi dwójka gości bez raków, bez czekana itd. No cóż ..... no comment

Obrazek

Panowie schodzą po takim nachyleniu jak widać na zdjęciu, po zmarzniętym śniegu, najbliższy przystanek
dno doliny 700m niżej.

Obrazek

Prawie na szczycie :)

Obrazek

I na szczycie. Pierwsze co ujrzałem to Raczkowa Czuba vel Jakubina do której to akurat mam spory sentyment.

Obrazek
Obrazek

Starorobociański kusi, ale stwierdzam że starczy mi na dziś, na górze zaczyna mocno wiać z południa.

Obrazek

Slovensko to je pekne :), Raćkova Dolina

Obrazek

Stamtąd przyszedłem

Obrazek

Na szczyt docierają ślązacy, także załapuję się na fotkę. Stoję tak krzywo ze względu na wiatr:)

Obrazek

Chwilę pałętam się jeszcze po okolicach szczytu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Schodzę w kierunku z którego przyszedłem do szlaku prowadzącego do doliny Jarząbczej. Tu ostatni rzut
okiem za plecy na Kończystą

Obrazek

Po drodze w okolicach Trzydniowiańskiego spotykam "turystkę" :) Laska stoi w spodniach mokrych do
kolan, kompletnie przemoczonych adidasach i w sweterku z oczkami tej wielkości że raczej wiatr
nie ma z nim problemu:) i rozbrajająco oznajmia że dobrze że kogoś spotkała bo właściwie to nie
wie gdzie jest :) Po czym pokazuję mi uproszczoną mapkę z jakiejś broszury i pyta którędy do
Zakopanego :) Tak mnie zbiła z tropu że przegapiłem garb którym miałem schodzić do doliny, musiałem
wracać 150-200m :)

Po powrocie do rzeczywistości:) zaczynam schodzić do doliny garbem porośniętym kosodrzewiną.

Obrazek
Obrazek

Po drodze n-ty raz spotykam znajomą parkę ślązaków i załapuję się na frankfurterki które upichcili
na bluecie.

Zbliżając się do dna doliny, siadam sobie jeszcze na pniaku, i podziwiam otoczenie, bo aż się
nie chce schodzić z tych gór.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ostanie zdjęcie gdzieś już przy końcu Doliny Jarząbczej. Dalej już monotonny niechcący się skończyć
szlak przez Chochołowską. Na dodatek na koniec daje o sobie znać dawna kontuzja kolana i ostatnie
kilka km idę z zaciśniętymi z bólu zębami, ale warto było tak czy owak :)

Obrazek


Ps. Na następny dzień w niedziele z ciekawości wszedłem na stronę tygodnika podhalańskiego żeby
zobaczyć czy czasem nie było jakiegoś wypadku (miałem na myśli "turystkę" i chłopaków bez sprzętu).
W tym rejonie nic się nie stało natomiast 3 osoby zginęły w lawinie w Dolinie Pańszczycy,
także jeśli kogoś zachęciła ta relacja do takiego wyjścia niech dobrze to przemyśli.
Nie chciałbym mieć nikogo na sumieniu.



Borem Lasem
xGh0st
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Ciekawy wypad. Po zdjęciach które są świetne 8-) widać, że pogoda dopisała.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
tomasz
Posty: 155
Rejestracja: 08 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Toruń
Płeć:

Post autor: tomasz »

swietne foty!
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Piękne widoki, muszę się też wybrać w końcu w Tatry, choć nie koniecznie zimą.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1116
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Wow !
Gratuluję świetnej wycieczki i fotek,
do tego relacja pierwszorzędna.
Obrazek
Awatar użytkownika
babajaga
Posty: 23
Rejestracja: 21 sie 2010, 20:51
Lokalizacja: okolice Mielca/UK
Płeć:

Post autor: babajaga »

Ale piękne widoki! :-D
Gratuluję świetnej wyprawy :)
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

Wspaniałą pogodę miałeś, xGhOst!

Co do turystów, nie grzeszących roztropnością, jest ich w Tatrach więcej niż, np. w Beskidach. Pewnie dlatego, że "prawdziwe chojraki" nie jeżdżą w jakieś małe górki.
" YOU create your own reality "
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”