Podstawowy sprzęt używany we wspinaczce

...i wszystko co związane ze sznurkami, skałkami i sztolniami

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Tresorze - chciałeś wejść w obronę Crasha jako kolegi z forum
nie bronie kolegi z forum :)
sar pisze:Czarne serie nie różnią się niczym poza lakierem który idzie do malowania sprzętu
dziekuje ze mnie uswiadomiles:),teraz ja Cie uswiadomie tym ze jednostki SPAT maja na wyposazeniu czarne rolki,tak samo piechota gorska
sar pisze:A jak już pracujesz na oblodzonej albo zasylikowanej linie to shunt może dla Ciebie być śmiercią
bys moze... lecz my "pracujemy" tylko na linach silnie ubloconych i uzywamy Lockera,co do Shunta to zapewnie wiesz ze on wylapuje po okolu 2 m lotu
sar pisze:Jedynie Wasza znienawidzona ósemeczka pozwoli kilogramowo operować "w normie".
nikt tu osemki nie nawidzi..jest spoko przyzadem to szybkich niskich zjazdow..Jakos nie potrafie wyobrazic ratownika Topr ktory podejmuje rannego przy uzyciu osemki,napisze maila do Topru z zapytaniem o osemke i tutaj zacytuje odpowiedz
sar pisze:Co do odpowiedzialności za sprzęt i przeciążenia. Przeczytaj jakąkolwiek instrukcję Petzla, SRa, Konga - czegokolwiek co produkuje sprzęt alpinistyczny. Masz tam zawartą informację w 35 językach, że firma zrobiła wszystko co w jej mocy aby sprzęt był super. Ale jak dojdzie do wypadku, zgodnie czy niezgodnie ze sztuką to oni za to nie odpowiadają. I używasz na własne ryzyko, sport extremalny itp.
uwierz mi badz nie ze jak zrobie sobie krzywde przez przyzad Petzla a byl uzywany zgodnie z instrukcja a biegly sadowy uzna ze zawinil przyzad to sprawa jest wygrana i petzl placi odszkodowanko...
sar
Posty: 31
Rejestracja: 02 gru 2011, 20:59
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: sar »

Pewnie, że mają na wyposażeniu - a kto pisał, że nie mają? ;-) Trochę przypałowo by wyglądali z czerwonymi seriami.
Ja w tym dziale już pisałem, że shunt jest niebezpieczny jeśli ktoś nie ma go wyuczonego na blachę. Znam parę przypadków, że ludzie z nim latali jak tylko chcieli. I często to się śmiercią kończyło, niezależnie czy 20 lat temu czy rok temu. Shunt sam w sobie nie jest asekuracją tylko zaciskiem- może zadziałać natychmiastowo a może zabrać Ciebie na wyprawę do nieba :D

Ratownik TOPRu pewnie, że nie będzie na ósemce ratował. Tylko chciałbym zwrócić uwagę, że ósemka jest zasadniczo jedynym przyrządem na którym można ratować ( dopuszczone KG ). O to mi tutaj chodziło. Ratownik idąc w zjazd na simple/stop/rig/i'd/grigri podwieszając drugą osobę do siebie automatycznie przekracza atestowaną granicę.
Dodam dla ciekawostki, że I'D spokojnie wytrzymuje 360 kg obciążenia w zjeździe. Sprawdzone organoleptycznie.

Co do odpowiedzialności Petzla... kurcze, no nie będę wierzył. Wypadki przy pracy technicznie odpadają spod odszkodowań ( formalność ) a wspinaczka to sport ekstremalny.
Czy znasz jakikolwiek przypadek uzyskania odszkodowania w takich sytuacjach?
Coś tam systemu prawnego liznąłem i ta ulotka wprost mówi, że nie ma żadnej odpowiedzialności a znajomy prawol tylko to potwierdził. Ja mając nazwijmy to dość dużo sprzętu Petzla na żaden element nie mam gwarancji. Brak przeglądów rocznych. Petzl dba, żeby nikt ich nie robił.
W stanach to by nawet przeszło, jakieś duże odszkodowanko czy coś. W Polsce bandyta jest pokrzywdzony, obywatel dla urzędu jest podejrzanym, napastnik jest oskarżycielem poszkodowanego.
Możemy razem poszukać jakiegoś przypadku gdzie firma alpinistyczna płaciła. Jednak biorąc na uwadze, że nawet koncerny farmaceutyczne za lipe nie wypłacają kasy to bym się cudów tutaj nie spodziewał.

Chyba zaczynamy łapać podobną melodię branżową.
Pozdrawiam!

p.s z takich szybkich reklamacji Petzla. Pierwszą sam składałem, bloczek Fixe pęknięty, nie zauważyłem przy zakupie. Sklep wymienił go na miejscu na nowy.
Druga reklamacja - przepalone rękawice Cordex albo Cordex Plus, nie wiem dokładnie które. Reklamacja odrzucona, towar używany niezgodnie z przeznaczeniem.
crash
Posty: 32
Rejestracja: 19 wrz 2011, 19:01
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 611376

Post autor: crash »

W ciągu jednego sezonu załatwiłem dwa statyki (średniej klasy) tendona oraz zajeździłem jedna ósemkę do takiego stopnia, ze straciła ze 20-30% materiału w miejscach gdzie trze lina. Po tym kupiłem kubek... i po dwóch latach lina wygląda jak nowa, kubek dodatkowo był parę razy w górach, zaliczył sporo zjazdów z bloków i jest jedynie porysowany... Już wole wpiąć ósemkę "w stylu kubka" niż używać jej jak producent nakazuje.
Moze i nie mam racji, coś złe robię itd, ale takie jest moje zdanie wyrobione praktyka a nie czytaniem głupot na forum.
Juczeq
Posty: 1
Rejestracja: 10 gru 2011, 22:47
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Juczeq »

No Sar gratuluję Ci ogarnięcia sprawy ;) weź coś ciężkiego i huknij się w głowę, jeśli twierdzisz że ósemka to najlepszy przyrząd. Nie będę się rozpisywał i udowadniał Ci dlaczego nie. Ale kup SWOJA linę i ósemkę i zjedź z więcej niż 10 metrów szybkim tempem. Jak to zrobisz to sie zaloguj i przeproś ;) dziękuje dobranoc.

Ps. A w ogóle twoje posty sar są tak badziewne że aż szkoda słów. Jesteś podniecony jak jakiś nastolatek gromami sarami sas'ami etc. Nie masz o tym zielonego pojęcia a podniecasz się jak byś jednak wiedział o czym mówisz .. nie nie wiesz
sar
Posty: 31
Rejestracja: 02 gru 2011, 20:59
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: sar »

Crash- Przedzwoń albo przejedź się do KW Szczecin, usiądź z kimś ze starej gwardii a nie z kimś kto się z katalogu Petzla uczył. I spytaj się, czy którykolwiek z Panów kasował przez przyrząd linę albo kupował ósemkę częściej niż raz na 5 lat. W górach, w jaskini, w pracach wysokościowych nie spotkałem się z tak błyskawicznym zadymaniem sprzętu. Aż dzwoniłem do mojego 01 który zaczynał w 1981 na linach i też podtrzymał moje zdanie. Przy okazji był TOPRowcem do połowy lat 90tych więc nie jest ani z pierwszej ani z drugiej łapanki.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Najlepiej zacznijmy się napier***** karabinkami po głowach :D
sar pisze:Mwitku - każdy przyrząd może spalić linę do zera. No poza jednym. Akurat to są podstawy których być może gdzieś nie nabyłeś. Wiesz, dlaczego nikt z osób które siedzą po 30 lat w branży nie podepnie się w tę dyskusję z imienia i nazwiska? Bo ilość postów przelicza się na doświadczenie i wiedzę co bynajmniej mnie śmieszy.
Szkoda, przed chwilą jeszcze byłeś specjalistą który dużo książek czytał a teraz wychodzą braki w podstawach.
Obrażanie nas wychodzi ci bardzo dobrze.
Nie zamierzam się więcej tu wtrącać bo nie ma sensu.
Nigdy nie pisałem, że jestem specjalistą. Swoje wiem, nigdy krzywdy sobie nie zrobiłem, nikt kogo zabieram ze sobą też nigdy nie zleciał :D i to mi wystarczy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

sar pisze:Czy znasz jakikolwiek przypadek uzyskania odszkodowania w takich sytuacjach?
znam,pewna rodzina dostala 6 mln zl,polubowna ugoda z firma od produkcji motolotni.
sar pisze:W Polsce bandyta jest pokrzywdzony
jesli sa wystarczajace silne dowody to bandyta nie jest pokrzywdzony
sar pisze:obywatel dla urzędu jest podejrzanym
sa sytuacje kiedy kazdy z nas jest podejrzany,np twoj wizerunek odpowiada rysopisowi.
sar pisze:napastnik jest oskarżycielem poszkodowanego.
taka forma obrony napastnika.
sar pisze:Możemy razem poszukać jakiegoś przypadku gdzie firma alpinistyczna płaciła
pewnie nie znajdziemy,takie przypadki koncza sie ugodami,tak jak pisalem na poczatku postu.

pozdrawiam
crash
Posty: 32
Rejestracja: 19 wrz 2011, 19:01
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 611376

Post autor: crash »

sar pisze:Crash- Przedzwoń albo przejedź się do KW Szczecin, usiądź z kimś ze starej gwardii a nie z kimś kto się z katalogu Petzla uczył.
Kup sobie swoj sprzet, zaliczyc z 500 zjazdow z ponad 30 metrow i pogadamy. Teraz to nie ma sensu.
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

Panowie nie ma co odpowiadać Sarowi bo to taki nie reformowalny egzemplarz, na forum był już jeden co szył uprzęże sobie a drugi co chciał się wspinać na paracordzie :mrgreen:. Jak sam nie piedryknie zwłokami o glebę zajarzy ale na to będzie już za późno.
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

nie ma sensu się klucic. Sar wygląda że wiedzę ma tylko ciężko się z nim dogadać normalnie :)
Obrazek
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Odkopię temat, ale chyba nie ma co zakładać nowego.
Czy ktoś może napisać coś na temat tanich karabinków BHP?
Np. takie
http://allegro.pl/karabinczyk-owalny-19 ... 16927.html KARABIŃCZYK OWALNY 19mm JSP

http://allegro.pl/zatrzasnik-karabinczy ... 92023.html ZATRZASNIK KARABINCZYK KRM ALPINISTYCZNY

Chodzi mi bardziej o zakładanie jakichś prostych stanowisk do zjazdu itp. Teoretycznie wytrzymałość mają niezłą, a jak to jest w praktyce?
cubek
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2011, 14:43
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: cubek »

owala bym na stanowisko nie brał.
zainwestuj w D kształtnego.
co do przedstawionych karabinków :roll:
nie znam firm, nie znam produktu. Jakieś tam CE niby widać, ale ja osobiście bym brał coś bardziej firmowego.

Pozdro.

edit:
sorki, firmy znam, ale nie posiadałem. Nie to co trzeba czytam :-/
“Life's a journey, not a destination”
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

Do budowania stanowisk do zjazdu lub górnego stanowiska do asekuracji używamy karabinka typu HMS zakręcanego http://www.google.com/search?q=karabine ... 80&bih=685 nie zalecają jakiś tam twist lock i innych zatrzaskowych ponieważ mogą się otworzyć. Przy zakręcanym jest mniejsze prawdopodobieństwo że się otworzy, można też założyć 2 zwykłe karabinki tylko muszą mieć zamki skierowane w przeciwległe strony(ale też w ostateczności), tak mnie uczą na kursie i tego się trzymam :mrgreen: :mrgreen:
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
cubek
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2011, 14:43
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: cubek »

dobrze prawią. Ja pisałem o minimum (patrząc po cenach pokazanych karabinków), co mogłem w zasadzie nadmienić.
w owal se można rolkę czy inny badziew wpinać.
Do autora książki, tfu! wątku - kup/pożycz sobie jakiś poradnik by poznać podstawy, a najlepiej z kimś w skały wal.

Sezon otwarty icon_twisted
“Life's a journey, not a destination”
crash
Posty: 32
Rejestracja: 19 wrz 2011, 19:01
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 611376

Post autor: crash »

Co złego jest owalnych karabinkach w stanowisku? Oczywiście mowie o karabinkach z atestami wspinaczkowymi a nie budowlanymi :)

Np. takim http://allegro.pl/karabinek-oval-adur-f ... 04150.html (najtańszy zakręcany z atestem UIAA jaki znalazłem)
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Karabinki które podałem są zakręcane.
Mam dokładnie taki jak wyżej z UIAA i mimo że jest owalny jak dla mnie nadaje się.
Zastanawiałem się czy te BHP mogą być tańszą alternatywą. Bo teoretycznie stanowisko założone na dwóch takich z odwróconymi zamkami powinno być bezpieczne. Ale wolę zapytać może ktoś ma większe doświadczenie z zabezpieczeniami typowo budowlanymi.

[ Dodano: 2012-03-20, 17:00 ]
Dopiero teraz zobaczyłem że ten Fixe kosztuje 18 zł, to fakt, dla 5 zł nie warto oszczędzać ;)
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

crash pisze:Co złego jest owalnych karabinkach w stanowisku? Oczywiście mowie o karabinkach z atestami wspinaczkowymi a nie budowlanymi
To że jak wgramolisz się na górne stanowisko i będziesz miał tam owala dopinasz czy to półwyblinką czy karabinkiem HMS, to cie krew zaleje jak ci w min braknie placu na wpięcie jeszcze czegoś czy to płytki czy drugiego partnera jak przyjdzie, a jeszcze nie daj bóg coś się stanie po drodze twojemu partnerowi i będziesz musiał stosować auto ratownictwo to życzę powodzenia po prostu się w nim nie zmieścisz, nie po to zalecają większe karabinki żeby właśnie nie było problemu
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
crash
Posty: 32
Rejestracja: 19 wrz 2011, 19:01
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 611376

Post autor: crash »

Driver pisze:
crash pisze:Co złego jest owalnych karabinkach w stanowisku? Oczywiście mowie o karabinkach z atestami wspinaczkowymi a nie budowlanymi
To że jak wgramolisz się na górne stanowisko i będziesz miał tam owala dopinasz czy to półwyblinką czy karabinkiem HMS, to cie krew zaleje jak ci w min braknie placu na wpięcie jeszcze czegoś czy to płytki czy drugiego partnera jak przyjdzie, a jeszcze nie daj bóg coś się stanie po drodze twojemu partnerowi i będziesz musiał stosować auto ratownictwo to życzę powodzenia po prostu się w nim nie zmieścisz, nie po to zalecają większe karabinki żeby właśnie nie było problemu
Fakt, w skalach takie owalne się nie sprawdzą, ale do montowania stanowisk do zjazdu czy na wędkę takich problemów nie ma
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

crash pisze:ale do montowania stanowisk do zjazdu czy na wędkę takich problemów nie ma
jeśli nie zrobisz se kuku podczas zjazdu i nie trzeba się będzie wpinać to owal może być, ale zawsze trzeba poinformować że nie zalecają :-P :mrgreen:
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
cubek
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2011, 14:43
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: cubek »

Karabinek owalny właśnie przez swoja budowę znosi mniejsze ykhm, jest mniej wytrzymalszym od np. takiego hadeesa. Popatrz na ich budowę. Prosty test przeprowadź, "rozciągając" karabinek paluchami, czy dwoma sznurkami karabinek i zobacz gdzie będzie miejsce, nazwijmy, robocze. Ale też nie popadajmy w paranoję, z braku laku i budowlany robił jak śpikiem małym byłem.
ale to nie było dobre kung fu :mrgreen:
no i już wspomniane miejsce na wpięcia.

Pozdrawiam.
“Life's a journey, not a destination”
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

Nie popadam w paranoję tylko było już paru takich co se szyli sami uprzęże i pytali czy da się wspinać na paracordzie :shock:
cubek pisze:Karabinek owalny właśnie przez swoja budowę znosi mniejsze ykhm
Pierdoły piszesz i co to jest "ykhm"
cubek pisze: jest mniej wytrzymalszym od np. takiego hadeesa.
tego na pewno nie ma we wspinaczce, bo hds to jest to http://www.google.com/search?q=hds&hl=p ... 80&bih=685
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
cubek
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2011, 14:43
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: cubek »

och jej. literówkę popełniłem... :oops: a to tylko z powodu czytania na temat kursów na hds`a (ale chyba idzie się domyśleć o co chodzi ?! :roll: )
wskaż mi pierdołę zatem, bo człowiek się całe życie uczy :-)

Rozwinę trochę co miałem na myśli - bo widzę ze trzeba dokładnie bardzo....

Chodzi o parametry karabinka, poprzeczne i podłużne, domyślam się że to doskonale ogarniasz.
Budowa owalnego, nie pozwala na uzyskanie parametrów karabinka typu np. HMS, przynajmniej jeśli chodzi o wytrzymałość podłużną. Z resztą.

Niech będzie że bredzę. Ale jakoś dobrze mi z tym ;-)

Pozdrawiam
“Life's a journey, not a destination”
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Też czytałem że owale mają mniejszą wytrzymałość.
Na takim najprostszym budowlanym "karabińczyku" jak to pan w sklepie nazywał też mi się zdarzyło zjeżdżać, ale teraz jestem bardziej uświadomiony ;)
Driver pisze:było już paru takich co se szyli sami uprzęże i pytali czy da się wspinać na paracordzie
Przecież na allegro napisali że wytrzymuje 250 kg to jeszcze 170 zapasu ;P
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

cubek pisze:och jej. literówkę popełniłem...
wskaż mi pierdołę zatem, bo człowiek się całe życie uczy
jeśli popełniłeś błąd to jest opcja edytuj
cubek pisze:Karabinek owalny właśnie przez swoja budowę znosi mniejsze ykhm, jest mniej wytrzymalszym od np. takiego hadeesa. Popatrz na ich budowę. Prosty test przeprowadź, "rozciągając" karabinek paluchami, czy dwoma sznurkami karabinek i zobacz gdzie będzie miejsce, nazwijmy, robocze.
to jest pierdoła, od kiedy HMS jest bardziej wytrzymalszy od karabinka owalnego i jakiegoś tam miejsca roboczego. Jest tak wytrzymały jak podaje producent,i pozwala na uzyskać takie same parametry, jeśli byłby słabszy producent musiałby to uwzględnić w informacjach i przede wszystkim owale nie nadają się do odpadnięć tylko do obciążenia statycznego
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Coś takiego znalazłem
Jednakże owalny kształt powoduje, iż obciążenia rozkładają się w równym stopniu na długie ramię (korpus) karabinka oraz na część z zamkiem, której wytrzymałość jest mniejsza niż wytrzymałość korpusu. Z tego powodu karabinki owalne charakteryzują się mniejszą wytrzymałością niż karabinki o innych kształtach.
http://wspinanie.pl/serwis/200504/04karabinki.php
ODPOWIEDZ