Przeróbka Pochwy Mora Clipper

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Przeróbka Pochwy Mora Clipper

Post autor: Offtime »

Obrazek

Zamiast robić kolejna pochewkę od zera postanowiłem docenić walory oryginalnej i tylko ją lekko zmienić tak aby spełniała dwa warunki. Trzymała krzesiwo i można ją było nosić na szyi.

Obrazki pomimo iż kiepskiej jakości mniej więcej prezentują co po kolei robiłem. (nie mam czasu przy świetle dziennym pracować więc fotki jakie są takie są, moim aparatem wiele się zdziałać nie da)

1. Myślałem.
2. Rznąłem.
3. Gładziłem.
4. Dziurkowałem i ciąłem.
5. Nitowałem.
6. Kleiłem (Dragon, epoxy)

Czego nie ma na obrazkach to malowania, standardowo wszystko zaciapałem farbą w bliżej nie określony kamuflaż. Oraz tematu gum z wąskiej dętki które założyłem na końcach w trakcie schnięcia epoxy, po czym stwierdziłem że mi się podobają i je zostawię. Jeśli będą utrudniać korzystanie z krzesiwa to je wywalę, klej trzyma pręt wystarczająco dobrze. Oczywiście wszystko "osznurkowalem" na koniec.

Obrazek

A efekt końcowy wyszedł takowy:
ObrazekObrazekObrazek

Na koniec jeszcze spis materiałów i narzędzi.
1. Mora Clipper
2. Pręt krzesiwa.
3. Kawałki wąskiej dętki.
4. Żywica epoksydowa z utwardzaczem. (Np klej Dragon)
5. Pilnik.
6. Farba (tylko jeśli ktoś chce "kamuflaż")
7. Świderek, lub wiertarka.
8. Nity oczkowe i nitownica.
9. Sznurek.

W samej morce wywierciłem jeszcze otwór na sznurek, za pomocą świderka.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2011, 22:32 przez Offtime, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
Góral
Posty: 75
Rejestracja: 17 paź 2010, 17:07
Lokalizacja: Wadowice
Płeć:

Post autor: Góral »

Ale czyste imadło!

A tak poważnie, to ciekawe rozwiązanie. Zastanawia mnie tylko, czy, skoro pręcik krzesiwa nie jest odczepiany, to wykonane przez Ciebie dodatkowe zabezpieczenia(dokładnie ta tasiemka u dołu) nie będzie się przytapiać?
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

Góral pisze:Ale czyste imadło!

A tak poważnie, to ciekawe rozwiązanie. Zastanawia mnie tylko, czy, skoro pręcik krzesiwa nie jest odczepiany, to wykonane przez Ciebie dodatkowe zabezpieczenia(dokładnie ta tasiemka u dołu) nie będzie się przytapiać?
Tego jeszcze nie wiem, ale nie są konieczne i jak napisałem wyżej, jeśli będą przeszkadzać to wywalę. Wizualnie mi siedzą więc póki co są. :-)
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

wygląda fajnie ;-) Ciekawe jak się sprawdzi podczas użytkowania?

Jak już robisz taką "ultimate" przeróbkę to proponuje dokleić jeszcze diament 600tke :mrgreen:
Będzie zestaw komplety :-P
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

hejtyniety pisze:wygląda fajnie ;-) Ciekawe jak się sprawdzi podczas użytkowania?

Jak już robisz taką "ultimate" przeróbkę to proponuje dokleić jeszcze diament 600tke :mrgreen:
Będzie zestaw komplety :-P
Myślałem o tym, ale za dużo na szyi nie chcę nosić.
Góral pisze:A tak poważnie, to ciekawe rozwiązanie. Zastanawia mnie tylko, czy, skoro pręcik krzesiwa nie jest odczepiany, to wykonane przez Ciebie dodatkowe zabezpieczenia(dokładnie ta tasiemka u dołu) nie będzie się przytapiać?
Chwila moment i sprawdziłem. Dolną gumę trzeba zsuwać kiedy się chce użyć krzesiwa, jeśli się tego nie zrobi, nóż którym krzesany zrobi to za nas ;-)
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Wygląda ciekawie. Ciekawe jak będzie w czasie używania krzesiwa. Moje obawy:
- Krzesiwo, wygląda jakby było nieco wysoko. Głowy nie dam ale może być tak,że gdy postawisz pochewkę na hubce (podpałce) i zaczniesz trzeć ostrzem, może się okazać,że iskry "nie lecą w punkt" . Chyba,że podpałki będzie dużo i do krzesiwa blisko. Myślę,że wiesz co mam na myśli.
- Aby uniknąć tego co napisałem wyżej, będziesz tarł krzesiwo w dolnej część i guma na dole się postrzępi.
Takie moje luźne dywagacje. Mogę się oczywiście mylić, więc czekam na pierwsze testy i życzę powodzenia, bo pomysł jest ciekawy ;-)
Edit. Kwestia gumy już jasna:)
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

przecież możesz przykleić samą tą cieniutka płytkę w której są zamoczone diamenty :mrgreen: to ma 0,5mm grubości - różnicy na wadze nie odczujesz ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

hejtyniety pisze:przecież możesz przykleić samą tą cieniutka płytkę w której są zamoczone diamenty :mrgreen: to ma 0,5mm grubości - różnicy na wadze nie odczujesz ;-)
Pochewka nie jest wystarczająco płaska. Myślałem raczej o pręcie diamentowym wklejanym tak jak krzesiwo.
Tak czy siak nie czuję abym potrzebował tam jeszcze ostrzałkę. Ale może komuś innemu się pomysł spodoba.

Zdybi, od końca krzesiwa do końca pochwy jest 2cm. Nie będzie problemu, bliżej i tak bym nie podtykał bo bym sobie nożem hubkę rozwalał.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

mi się spodobał i sobie nakleję :-P I pręcik tez tam będę próbował jakoś zmieścić. Jedynie nie zrobię przeróbki na szyje. Jednak możliwość montowania na guzikach bardzo mi się podoba ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Góral
Posty: 75
Rejestracja: 17 paź 2010, 17:07
Lokalizacja: Wadowice
Płeć:

Post autor: Góral »

Offtime pisze:Dolną gumę trzeba zsuwać kiedy się chce użyć krzesiwa
A więc to tak! Byłem przekonany, że gumy są przymocowane na stałe. :-P
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1116
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Bardzo fajny patencik
Obrazek
Awatar użytkownika
Qasz
Posty: 463
Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
Lokalizacja: Jaworzno
Gadu Gadu: 1987028
Tytuł użytkownika: Tata psychopata
Płeć:

Post autor: Qasz »

Offtime mnie ubiegł :D chyba mu się zrodził ten sam pomysł w głowie, tyle że miał krzesiwo pod ręką icon_twisted
No cóż, jak sie koniec konców przeprowadzę to się wtedy hultajem pobawię.
Offtime dziwie się że nie na samej końcówce pochwy kamień umiejscowiłeś, ale może i masz rację, jak się oprze o glebę pochwa to będzie wtedy miejsce na rozpałkę pod spodem.
Pomysł świetny, a i wykonanie bardzo mi sie podoba - Piątka z plusem :)
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
ODPOWIEDZ