Walonki
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Ewald
- Posty: 39
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
- Płeć:
Walonki
Buty produkowane z grubego, prasowanego filcu w ZSRR, nie posiadały nawet podeszwy
Podobno świetnie dawały radę na śniegu i tęgim mrozie.
Ciekaw jestem, czy można gdzieś spotkać współczesny odpowiednik. Może bardziej "ucywilizowany" :566: Ja znalazłem tylko jedną fabrykę na Białorusi.
Czy ktoś z Was miał przyjemność używania takich butów, (niekoniecznie w kontekście "survivalu")?
Może wiecie gdzie można je kupić?
Podobno świetnie dawały radę na śniegu i tęgim mrozie.
Ciekaw jestem, czy można gdzieś spotkać współczesny odpowiednik. Może bardziej "ucywilizowany" :566: Ja znalazłem tylko jedną fabrykę na Białorusi.
Czy ktoś z Was miał przyjemność używania takich butów, (niekoniecznie w kontekście "survivalu")?
Może wiecie gdzie można je kupić?
It's not easy facin' up when your whole world is black
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
borninmay23@hotmail.com
Ten człowiek podobno zajmuje się importem walonek. Spróbuj do niego (niej? Nick: RussianGirl =P) napisać. =)
Ten człowiek podobno zajmuje się importem walonek. Spróbuj do niego (niej? Nick: RussianGirl =P) napisać. =)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
... Ale gdyby tak nosić takie coś przy wielkich mrozach, a przy mniejszych używać jako skarpetki do śpiwora...
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Okej... To jeszcze tak nieśmiało zapytam... te 2kg... to na jedną nogę?...
Edyta: Dzięki, zwłaszcza za podrzucenie artykułu!
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 23:04 przez thrackan, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
- Lokalizacja: z kanapy przed TV
- Tytuł użytkownika: awski
- Płeć:
Nie potrafię odpowiedzieć na takie pytanie bo nie pamiętam ale na zdrowy rozsądek to pewnie na parkę a nie sztukę. Te miary szły w ten sposób:
- męskie 5 funtów,
- damskie 4,
- młodzieżowe 3,
- dziecięce 2.
Funt rosyjski = ok. 400 gr. Buciki na 40 stopniowy przymrozek muszą swoje zaważyć ;P
Edytka: O jest jakiś artykulik:
http://interia360.pl/artykul/walonki,16815
- męskie 5 funtów,
- damskie 4,
- młodzieżowe 3,
- dziecięce 2.
Funt rosyjski = ok. 400 gr. Buciki na 40 stopniowy przymrozek muszą swoje zaważyć ;P
Edytka: O jest jakiś artykulik:
http://interia360.pl/artykul/walonki,16815
- Ewald
- Posty: 39
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
- Płeć:
Mrozy w tym roku mają być całkiem spore
Z tego co słyszałem od rodziców, którzy bardzo dawno temu chodzili w walonkach w Rosji, śnieg się ich nie czepia dlatego trudno je zamoczyć. Ale w kałuży to wiadomo...
Abscesus Perianalis dzięki za link- spróbuję zagadać
Z tego co słyszałem od rodziców, którzy bardzo dawno temu chodzili w walonkach w Rosji, śnieg się ich nie czepia dlatego trudno je zamoczyć. Ale w kałuży to wiadomo...
Abscesus Perianalis dzięki za link- spróbuję zagadać
It's not easy facin' up when your whole world is black
Śnieg się nie czepia gdy jest sypki , czyli mocno na minusie.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Ewald, A czy kompromisem nie były by czasem myśliwskie gumiaki?
Mają on wewnętrzny botek z filcu, i dodatkowo zakładasz wełnianą skarpetę. Całość od góry zabezpieczona jest kołnierzem ściąganym.
Ja się na takie szykuję, i temat powoli rozpoznaję. W mojej okolicy lasy są mocno podmokłe. A w zimie na walonki nie założę rakiet. Te gumiaki nie wiele mają wspólnego z tzw PGRkami. Trzymają kostkę mocno i pewnie stabilizują stopę.
Z drugiej strony, jest to rozwiązanie podobne do Twoich walonek. Oglądałem już takie gumiaki w sklepie myśliwskim, i botki wewnętrzne są naprawdę grube i ciepłe.
Pozdrawiam
Mają on wewnętrzny botek z filcu, i dodatkowo zakładasz wełnianą skarpetę. Całość od góry zabezpieczona jest kołnierzem ściąganym.
Ja się na takie szykuję, i temat powoli rozpoznaję. W mojej okolicy lasy są mocno podmokłe. A w zimie na walonki nie założę rakiet. Te gumiaki nie wiele mają wspólnego z tzw PGRkami. Trzymają kostkę mocno i pewnie stabilizują stopę.
Z drugiej strony, jest to rozwiązanie podobne do Twoich walonek. Oglądałem już takie gumiaki w sklepie myśliwskim, i botki wewnętrzne są naprawdę grube i ciepłe.
Pozdrawiam
F..k it, I'll Do It Myself!
Piszałem artykuł na ten temat para lat temu; artykuł
Jak szukasz na "felt boots", są dużo stron
n.p. http://ladyvirag.wordpress.com/how-to-make-felt-boots/ , http://www.renaissancetailor.com/demos_feltboots.htm
http://members.peak.org/~spark/FeltBootPattern.html
Łatwiej jest kupić duże welny skarpety i myć na 90 stopni :p
Jak szukasz na "felt boots", są dużo stron
n.p. http://ladyvirag.wordpress.com/how-to-make-felt-boots/ , http://www.renaissancetailor.com/demos_feltboots.htm
http://members.peak.org/~spark/FeltBootPattern.html
Łatwiej jest kupić duże welny skarpety i myć na 90 stopni :p
- Ewald
- Posty: 39
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
- Płeć:
puchalsw, Pewnie myśliwskie gumiaki były by lepsze, nie pomyślałem o tym
Lecz z drugiej strony oryginalne rosyjskie walonki mają w sobie coś... hmm... kultowego?
Fajnie jest mieć buty, których używały miliony ludzi i sprawdziły się przez setki lat (to tak jak z OPINELAMI- są dużo lepsze noże, ale one i tak mają swoich fanów).
Lecz z drugiej strony oryginalne rosyjskie walonki mają w sobie coś... hmm... kultowego?
Fajnie jest mieć buty, których używały miliony ludzi i sprawdziły się przez setki lat (to tak jak z OPINELAMI- są dużo lepsze noże, ale one i tak mają swoich fanów).
It's not easy facin' up when your whole world is black
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
- Lokalizacja: z kanapy przed TV
- Tytuł użytkownika: awski
- Płeć:
Polecam firmę Fagum - Stomil. Kalosze solidne i ładne (dostępne modele w estetyce "taktycznej"). Do podstawowych butków można dokupić wkłady ocieplające z filcu i dolne wkładki. Jak ktoś już na serio się boi nowej epoki lodowcowej to można zainwestować w skarpety neoprenowe. Ja osobiście poginam w gumofilcach przez cały rok na ryby.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Wybacz Ewald że offtopicowo, ale ja czytałem Archipelag Gulag, i mi walonki nie kojarzą się nostalgicznie.Ewald pisze:Fajnie jest mieć buty, których używały miliony ludzi
A z bardziej praktycznej strony... Czy nie uważasz że walonki podczas chodzenia po lesie, mogą Ci się rozlecieć? Zauważ, że nawet bardzo zbity filc, nie podoła w takich warunkach.
Kalosze natomiast możesz dowolnie ocieplić od wewnątrz, i są pancerne.
Ale jak już zdobędziesz te walonki, podeślij jakieś zdjęcie. Chętnie obejrzę.
Pozdrawiam
F..k it, I'll Do It Myself!
- Ewald
- Posty: 39
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
- Płeć:
Nie myślałem o tych butach w kategorii chodzenia po lesie, lecz raczej "po mieście".puchalsw pisze:Czy nie uważasz że walonki podczas chodzenia po lesie, mogą Ci się rozlecieć?
W zeszłym roku parę razy noga mi zmarzła na przystanku, i to w ciepłej skarpecie. Znam te buty tylko z opowiadań starszych pokoleń- nie wiem czy są solidne, bo nie miałem ich nawet w ręku. Wiem, że na pewno są ciepłe. Jak mi się uda zdobyć, na pewno podzielę się wrażeniami.
It's not easy facin' up when your whole world is black
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
A nie lepiej kupić do takiego zastosowania po prostu dobre buty zimowe?...Coś pokroju Meindl Solden albo czegoś z oferty Hanzla z indywidualnie dołożoną ociepliną wedle potrzeb?Ewald pisze:Nie myślałem o tych butach w kategorii chodzenia po lesie, lecz raczej "po mieście".
W zeszłym roku parę razy noga mi zmarzła na przystanku, i to w ciepłej skarpecie.
Filcowa podeszwa walonek pewnie szybko się zniszczy na betonie...
[ Dodano: 2010-10-07, 15:30 ]
Edit: no chyba, że dorwiesz coś takiego :
http://www.rusclothing.com/valenki-felt ... enov-star/
http://www.rusclothing.com/valenki-felt ... bber-sole/
- Ewald
- Posty: 39
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
- Płeć:
Może i lepiej, ale, walonki są oryginalne i mają swoją historię. Nosząc coś takiego przenosiłbym się w czasie (nie jestem żadnym komunistą i nie będę chodził w uszatce z hymnem ZSRR na ustach). Mam kilka par lepszych butów ale walonki są ciepłe, ciekawe, wciapne... chcę walonki i jużthrackan pisze:A nie lepiej kupić do takiego zastosowania po prostu dobre buty zimowe?
A nawet jak gdzieś znajdę wersję z podeszwą, to i tak będę szczęśliwy bo będę miał filcowy ciepły but.
thrackan, te z gwiazdą są najlepsze
It's not easy facin' up when your whole world is black
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
No cóż. Nie chodziło mi o gwiazdę, bo do tej akurat mam awersję, ale o nakładany gumowy otok.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
Panowie
zainteresowanym tematem polecam filmik o walonkach
http://www.filc.art.pl/filc-tradycje-walonki.php
zainteresowanym tematem polecam filmik o walonkach
http://www.filc.art.pl/filc-tradycje-walonki.php
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
dobry film.
edit/ trzeba sie będzie do Bielska wybrać na rynek
edit/ trzeba sie będzie do Bielska wybrać na rynek
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- siux
- Posty: 374
- Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
- Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
- Tytuł użytkownika: Karol
- Płeć:
Ja używam takich http://rangershop.pl/product-pol-5805-B ... o-40C.html
Też mają w środku gruby filcowy wkład. Na -40 to jeszcze nie byłem ale -30 w zeszłym roku i spoko. Polecam
Też mają w środku gruby filcowy wkład. Na -40 to jeszcze nie byłem ale -30 w zeszłym roku i spoko. Polecam
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
https://picasaweb.google.com/traper.w
- siux
- Posty: 374
- Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
- Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
- Tytuł użytkownika: Karol
- Płeć:
Rozmiar bierzesz normalny, taki jaki masz. buty mają dwa duże pasy na rzep które dociągasz odpowiednio do upodobań. But leży dobrze na nodze, nie tak idealnie jak buty trekingowe ale nie "lata" na nodze jak zwykłe gumofilce, żadnych otarć, odcisków itp. się nie nabawiłem. Wkład filcowy w razie przepocenia można w całości wyciągnąć, wyprać i używać dalej. Trwałość... mam dwa lata, i po prostu chodzę w taką pogodę jak teraz. Nic nie naprawiałem, nie kleiłem, nie było potrzeby. Stopy zawsze miałem suche.
Kupiłem jeszcze za 140zł, widzę, że już poszły w górę...
A! Po pierwszym długim marszu bolały mnie mięśnie łydek, ale spoko, później już ok
Kupiłem jeszcze za 140zł, widzę, że już poszły w górę...
A! Po pierwszym długim marszu bolały mnie mięśnie łydek, ale spoko, później już ok
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
https://picasaweb.google.com/traper.w
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Siux
Powiedź proszę czy tak jak na focie podgumowanie sięga kostki
Powiedź proszę czy tak jak na focie podgumowanie sięga kostki
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/