Przysposobienie obronne

dyskusje na tematy nie związane z tematyką Forum (co wcale nie oznacza że można tu pisać co tylko się zamarzy)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Kobra pisze:No ale nauczyć strzelać z jakiejś broni jak np. Beryl też by nie zaszkodził.
Kasa, kasa, kasa. Czas, czas, czas.
Kobra pisze:Nauczyć wkładać maskę przeciw gazową czy jak rozpoznać że tutaj był atak biologiczny czy chemiczny też by się przydał.
... A masz jakiś dostęp do masek gazowych?... To nie jest bardzo powszechne wyposażenie... Owszem, są zapasy takiego sprzętu w podziemiach np. Ministerstw - co więcej, są nawet konserwowane. Ale jaki procent ludności będzie miało do nich dostęp w razie potrzeby?

Czy nie o wiele lepiej byłoby poświęcić środki na przygotowanie ludności na kataklizmy i wypadki, jakie mogą przydarzyć się każdemu?...
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

Jak uważa że mu to potrzebne to sobie kupuje. Maskę kupisz w każdym sklepie BHP, za nieduże pieniądze. No, chyba że jak mnie - spadnie Ci z nieba angielska S-10 :D

Panowie, w temacie przysposobienia obronnego proszę o realistyczne podejście do świata. Bo jeszcze stwierdzicie, że warto byłoby nauczyć się prowadzenia Rosomaka, oczywiście na wypadek "W" ;)
cichy
Posty: 15
Rejestracja: 29 wrz 2010, 21:53
Lokalizacja: Wlkp
Płeć:

Post autor: cichy »

Z tym rosomakiem to nie taki głupi pomysł :) a tak na poważnie to popieram pomysł intensyfikacji zajęć z pierwszej pomocy przedmedycznej w szkołach, to może się przydać zawsze w czasie wojny pokoju powodzi i czegokolwiek jeszcze. Jestem jednak przeciwny takim praktykom jak obszywanie bandaży nicią i bawienia się w równą jodełkę na opatrunku, jestem przeciwny teoretycznemu wykładaniu masażu serca czy metody usta usta (przez całe PO o metodzie usta nos nie usłyszałem ani razu). Niestety ja sobie mogę być przeciwny a i tak to tak szybko się nie zmieni, w szkołach często jest jeden fantom bandaże trzeba nosić własne nie ma często nawet 2 desek żeby pokazać jak usztywnić kończynę :/
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Cytuję sam siebie:
"Czy w dzisiejszych czasach potrzebne jest PO, w liceach gdzie nie do końca jeszcze ukształtowani młodzi ludzie myślą o czymś innym, niż słuchaniu o pakietach przeciw-chemicznych?
Czy może ten przedmiot lub jego elementy powinny się może znaleźć w szkołach już wcześniejszych?
Czy w dzisiejszych czasach, nie ma zagrożeń i sytuacji, w których PO jest niezbędne do przeżycia?"

Nie gdybajmy co by się działo jak by była wojna. Wg mnie cywile nie są i nigdy nie będą przygotowani na wypadek konfliktu zbrojnego, nawet jeśli uczestniczą w zajęciach para militarnych (sorry Kobra ale tak wg. mnie jest).
Jeśli PO miało by bazować na czymś takim, to co by o takich zajęciach pomyślały dziewczyny z grupy/klasy? No dno totalne!
Na każdym kroku spotykamy się z sytuacjami, które można podciągnąć pod PO.

Pytanie czy warto o nich uczyć, czy może niech każdy uczy się na błędach?
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

Rozpatrując obronę jako działanie skierowane na ochronę i ratowanie życia i dobytku, to jak najbardziej Przysposobienie Obronne (piszę całą nazwę, bo jednak skrót jest trochę mylący :D) jest potrzebne.

A Kobra z czasem się wyszumi i uspokoi ;)

P.S. O rany. Wiesz, jakie są koszty utrzymywania takich baz? Stoczniowcy, górnicy i pielęgniarki nigdy się na to nie zgodzą!

I jeszcze jedno. Różnica mentalności. To odgrywa kolosalną rolę - popatrz, Szwajcarzy którzy używają czterech oficjalnych języków potrafią się lepiej dogadać niż my, Polacy...
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Kobra, a jak by ten przedmiot nazywał by się: PO (przysposobienie osobiste), PC (przysposobienie cywilne), PP (pierwsza pomoc), ZZ (zasady zachowania) itd. itp.? Przeczytaj proszę jeszcze raz pierwszy post.
Obrazek
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Okruch, no dobra,źle to wyraziłem,ale wszystko należy do PO.Uważam że model Szwajcarski jest dobrym przykładem.
Awatar użytkownika
PanJa
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 17:25
Lokalizacja: z daleka
Tytuł użytkownika: warit w pom. kasku
Płeć:

Post autor: PanJa »

Okruch pisze:No, chyba że jak mnie - spadnie Ci z nieba angielska S-10 :D
Do którego boga trzeba się modlić aby takie gadżety spadały z nieba :D
Jak by się dało to jeszcze prosił bym o poradę jak z nieba załatwić camogrom ( bo po co kupować skoro może spaść 8-) ).

I tak poczytałem trochę rozmowy o PO ... zastanawia mnie jedna rzecz , każdy chce walczyć , rwie się do walki ale ... mam pytanko .

Macie już plan na wypadek "W" ? Jak ewakuować rodzinę i gdzie ? Gdzie się spotkacie po wojnie ( jeśli wygramy to u nas jeśli przegramy to gdzie indziej ) ?
Macie opracowane plany terenu własnego , aby pomóc w poruszaniu się jednostkom bojowym ( a wystarczy dobra znajomość okolicy oraz paręmap topograficznych ) ?

Bez tego nie ma nawet startu do boju. Bo jak będzie żołnierz walczył jak będzie cały czas myślał czy ktoś nie strzela teraz w głowę jego mamie, tacie , bratu , żonie ?

I według mnie to też powinno objąć PO planowanie , nie tylko militarne .
Jeśli ktoś ma opracowany własny teren na mapach topograficznych to jest to wiedza bezcenna dla niego i dla służb ratowniczych np. , w czasie powodzi itd.
No i podstawa podstaw , poczynając od masażu serca na tracheotomii kończąc ( chociaż wątpię by normalny człowiek z ulicy nawet z wiedzą zrobił by komuś tracheotomię albo naciął płuco ;) )

I to co już ktoś powiedział wcześniej kasa kasa kasa kasa .
Za miast na każdym nowo powstałym osiedlu budować wielki kościół z jeszcze większą plebanią , te pieniążki lepiej przeznaczyć na naukę pierwszej pomocy na fantomach .
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

( chociaż wątpię by normalny człowiek z ulicy nawet z wiedzą zrobił by komuś tracheotomię albo naciął płuco ;) )
Teorie może umie ale w praktyce to inaczej wygląda bo człowiek mógłby się nie odważyć naciąć płuco bo by się bał i by się brzydził...
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

PanJa pisze:( chociaż wątpię by normalny człowiek z ulicy nawet z wiedzą zrobił by komuś tracheotomię albo naciął płuco )
Zaraz, a dlaczego ów człowiek ma wykonywać tego typu zabiegi?
Nacinanie płuc to chyba tylko wrogom, nie?

Dlaczego prawie wszyscy potrafią 'ratować' ludzi wbijając im w szyje długopis (na szczęście tylko w mowie), a jak przyjdzie co do czego to nikt nic nie umie? Dlaczego po przeprowadzeniu klasie z którą miałem PO kursu PP (16h lekcyjnych!) na teście końcowym połowa napisała, że najlepszym sposobem na zatamowanie krwotoku z tętnicy szyjnej, jest opaska uciskowa? (takich bzdur było więcej..)

Otóż dlatego, że narzekać na nauczyciela może każdy, a nie każdemu chce się tego uczyć.

Kobra, zapewniam Cię, że żaden 'internetowy specjalista' nie umie nawet teorii. O przechodniach z systemem nie związanych nawet nie wspominam..
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Mały Jastrząb w innym temacie pisał o tym co nieco:
maly pisze:Tracheotomia to akurat bardzo skomplikowany zabieg i wykonuje się go na bloku operacyjnym w pełnym znieczuleniu w asyście anestezjologicznej i przez chirurga specjalistę otolarngologii!!! Zabieg ratujący życie a przeprowadzany w takich przypadkach to konikotomia!!!
oraz
maly pisze:W zakresie pierwszej pomocy radzę zapomnieć o takich wyczynach rodem z "rambo" Skup się na podstawach pierwszej pomocy to będziesz potrafił reagować w takich sytuacjach w sposób pewny i skuteczny... nie zaśmiecaj sobie głowy niepotrzebnymi informacjami!!!
Amen. Kto jak kto, ale maly zna się na rzeczy :)

[ Komentarz dodany przez: Abscessus Perianalis: 2010-10-04, 19:52 ]
Tracheotomia nie jest znowu taka skomplikowana i wykonuje się ją także na OIOMie, nie przenosząc nawet chorego z łóżka. Ostatnio przy mnie zabieg przeprowadzał torakochirurg i asystowała mu pielęgniarka (może anestezjologiczna?). (anestezjolog mógł się gdzieś czaić, ew. ów lekarz ma także specjalizację z anestezjologii - tego nie wiem) Wiem za to na pewno, że bez sprzętu, doświadczenia i dyplomu lekarza nikt tracheotomii nie przeprowadzi. Więcej nie wiem, bo jestem na ratownictwie, nie na lekarskim.Nacinania płuc nadal nie komentuję, bo nie wiem skąd ten pomysł. =) Natomiast Mały jest jak najbardziej autorytetem w tego typu kwestiach, więc należy go słuchać i nie podważać jego opinii.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2010, 19:56 przez NumLock, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
PanJa
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 17:25
Lokalizacja: z daleka
Tytuł użytkownika: warit w pom. kasku
Płeć:

Post autor: PanJa »

Czyli się nie wypowiadam ;)

Ale jeszcze pytanie , czy jak wreszcie będę ratownikiem taktycznym z certyfikatem to będę mógł z wami porozmawiać ? :D
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

To zależy którego stopnia ten kurs. =P Tak czy siak, założę się, że ani konikopunkcji, ani odbarczania odmy (bo pewnie o to Ci chodziło) mieć nie będziesz. (oczywiście na zaawansowanym bo pdst. to jest BLS + AED, tyle że z TCCC)
Widzisz, my nie chcemy pokazać Ci jak bardzo znamy się na pewnych rzeczach, tylko uświadomić, że pewne rzeczy powinni robić wszyscy, a inne tylko fachowcy - bo można zaszkodzić.
I na PO z całą pewnością NIE powinno się tych drugich rzeczy próbować wprowadzać, bo będzie źle. Elementy ratownictwa taktycznego na PO mogłyby się znaleźć, ale tylko jako ciekawostka i raczej jako przedstawienie jakie działania należy podejmować w których strefach. (właśnie na wypadek konfliktu zbrojnego)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
ODPOWIEDZ