Mora- nóż monterski

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Bralcab
Posty: 3
Rejestracja: 28 sie 2010, 18:22
Lokalizacja: Wa-wa

Mora- nóż monterski

Post autor: Bralcab »

Witam wszystkich użytkowników forum.
Przymierzam się do kupna noża, wyczytałem, że najlepszy producent na początek to Mora więc postanowiłem przyjrzeć się tej firmie. Jednak żaden z noży myśliwskich wymienianych na forum nie przypadł mi do gustu za to bardzo spodobał mi się ten:
http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... ts_id=3697
Zastanawiam się czym różni się nóż monterski od myśliwskiego jeżeli chodzi o funkcjonalność. Czy go polecacie?
Awatar użytkownika
unabomber
Posty: 228
Rejestracja: 16 sie 2009, 18:52
Lokalizacja: Beskid Niski
Tytuł użytkownika: wirus homo sapiens
Płeć:

Post autor: unabomber »

Ten nóż ma sporych rozmiarów jelec od strony grzbietu a mały od strony ostrza - nie najwygodniejsze rozwiązanie. Nie tylko moim zdaniem ...
Lepiej weź taką samą tylko bez jelca. Projekt sprawdzony od setek lat.

http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... ts_id=3699
Zima weryfikuje.
Bralcab
Posty: 3
Rejestracja: 28 sie 2010, 18:22
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Bralcab »

Nie zwróciłem nawet uwagi na ten jelec, faktycznie tamten wydaje się lepszym rozwiązaniem..
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1058
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Tylko nie z narzędziowego, potrafią skutecznie odstraszyć od zakupu, przelanie pieniędzy tylko po to, aby dowiedzieć się, że jednak nie mają na stanie...
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Bastion
Posty: 392
Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
Lokalizacja: Gdansk
Tytuł użytkownika: nizinny taternik
Płeć:

Re: Mora- nóż monterski

Post autor: Bastion »

Bralcab pisze:Przymierzam się do kupna noża, wyczytałem, że najlepszy producent na początek to Mora więc postanowiłem przyjrzeć się tej firmie. Jednak żaden z noży myśliwskich wymienianych na forum nie przypadł mi do gustu za to bardzo spodobał mi się http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... ts_id=3697
Witam.
Mi oba te noze monterskie wyjatkowo sie nie podobaja.
Wydaje mi sie, ze nie bada mialy "pewnego chwytu" a
reka podczas pracy bedzie sie meczyc. Tego noza bez jelca to bym sie chyba bal wziac do reki, chwila nieuwagi i dlon moze sie zsunac po ostrzu. Kiedys sie tak pokaleczylem i dlatego zwracam szczegolna uwage na "pewny chwyt"

Przed zakupem mojej Mory, mialem mozliwosc wziecia do reki paru modeli i za najlepiej "lezace w reku" uwazam:

http://www.bushcrafter.pl/50-mora-2010- ... force.html
http://www.bushcrafter.pl/49-mora-2010- ... orest.html

Zwroc uwage na swietne wyprofilowanie rekojesci.
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1058
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Używam tej morki bez jelca i nic sobie jeszcze nie pokaleczyłem, jednak obiektywnie trzeba przyznać, że są lepiej leżące mory w ręce. Jak masz dużą dłoń to odradzam kupowanie jej.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Brodkes
Posty: 332
Rejestracja: 11 kwie 2009, 19:51
Lokalizacja: Nysa
Tytuł użytkownika: Knifemaker
Płeć:

Post autor: Brodkes »

Na pierwszy polecam morę clipper ze względu na pewny chwyt :-)
Miałem more classic, ale ten jajowaty profil rękojesci i krotka rękojeść trochę mi mieszają w myślach :-/ Z tym modelem trzeba uważac, bo tak jak Dąb napisał, nie ma jelca + jej skandynawski szlif na zero + nieostroznosc = bubu :-|
SURVIVAL-trening,wielka próba,wola przetrwania
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... ts_id=3699

Dokładnie takiego używam w garażu i nie mam mu naprawdę nic do zarzucenia, a i chwyt jest pewny, mimo czasem upaskudzonych rąk mazią wszelaką. Może i nie wygląda imponująco, ale jest naprawdę solidny.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Bralcab, Pomyśl na początek o Clipperze. Classic jest ładny, ale Clipper z racji gumowych okładzin pewnie w ręku leży nawet kiedy dłoń jest mokra. Wiem, bo mam, używam i szanuję ten nóż za stosunek ceny do jakości.
I tak jak koledzy napisali wyżej, daj sobie spokój z "narzedziowy-PiEl".
Masz teraz promocje w Bushcrafter.pl. Polecam. T-Hunter błyskawicznie wysyła przesyłki.
F..k it, I'll Do It Myself!
Bralcab
Posty: 3
Rejestracja: 28 sie 2010, 18:22
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Bralcab »

Mam możliwość wzięcia za groszę Morę 2010 (leciutko używana). Ma ktoś i może polecić?
Awatar użytkownika
Bastion
Posty: 392
Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
Lokalizacja: Gdansk
Tytuł użytkownika: nizinny taternik
Płeć:

Post autor: Bastion »

Bralcab pisze:Mam możliwość wzięcia za groszę Morę 2010 (leciutko używana). Ma ktoś i może polecić?
Moze chodzic o 2 modele:
- Mora 2010 Bushcraft Force
- Mora 2010 Bushcraft Forest

Mam More 2010 Force od maja i szczerze polecam.
Zreszta, troche anegdotycznie powiem, ze moja zona krojac w kuchni
np. mieso czy warzywa (pomimo ze ma nowy zestaw szwedzkich nozy z Ikea) woli
uzywac wlasnie Mory 2010 Force:)

Mysle, ze to o czyms swiadczy, jezeli kobieta operujaca od 15 lat w kuchni nozem,
wybiera wlasnie More 2010;)

A tak powaznie to nie spotkalem sie z negatywnymi opiniami o modelach 2010, mialem w reku, kilka nozy i modele 2010 wyrozniaja sie naprawde "pewnym chwytem".
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
Awatar użytkownika
Brodkes
Posty: 332
Rejestracja: 11 kwie 2009, 19:51
Lokalizacja: Nysa
Tytuł użytkownika: Knifemaker
Płeć:

Post autor: Brodkes »

Force od Forest różnie się tylko ty, że na glowni (blizej czubka) jest coś takiego ala zwęzenie czy coś (tak wogóle to po co to jest?) takie jakby inny szlif, hmm.... nie wiem jak to to nazwać.
SURVIVAL-trening,wielka próba,wola przetrwania
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Force od Foresta różni się szlifem głowni.

Force- szlif skandynawski na całej długości. Klasyka.

Forest- szlif kombinowany- do połowy skandynawski, od połowy (prawie)pełny płaski. Tak jak w Morze 2000. Połączenie dwóch "szlifowych światów" - moim skromny zdaniem całkiem udane. Ale zawsze jest coś za coś- czubek będzie z pewnością mniej odporny na "nienożowe" zastosowania.
Awatar użytkownika
Badziu
Posty: 14
Rejestracja: 12 gru 2010, 13:22
Lokalizacja: Lipsko (Mazowsze)
Gadu Gadu: 11599105
Tytuł użytkownika: Birdwatcher
Płeć:

Post autor: Badziu »

Witam. Co sądzicie o nożu mora "viking'? Lepiej wybrać ten model czy "clippera'?
Blizbor
Posty: 119
Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 2987112
Tytuł użytkownika: Kniejołaz
Płeć:

Post autor: Blizbor »

Weź ten, który Tobie się bardziej podoba - funkcjonalność (oraz jakość) mają taką samą.
Awatar użytkownika
KnockeR
Posty: 29
Rejestracja: 31 maja 2010, 13:48
Lokalizacja: Poznań
Płeć:

Post autor: KnockeR »

Mi osobiścię Clipper lepiej leży w dłoni i bardziej mi się podoba. Jeżeli masz taką możliwość to weź oba noże do ręki, wtedy będziesz wiedział wszystko.
Zombie Zone - Survival w świecie postapokalipsy.
Survival Skills
Blizbor
Posty: 119
Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 2987112
Tytuł użytkownika: Kniejołaz
Płeć:

Post autor: Blizbor »

Odkopuję temat, bo wygląda na to, że Mora wypuściła nową serię noży, a raczej wzmocnioną (Heavy Duty). Wczoraj znalazłem w jednym ze sklepów internetowych nóż Mora Companion Heavy Duty MG:

Obrazek

Czytam sobie, czytam, i widzę następujące informacje: trochę większa i grubsza rękojeść, trochę dłuższa klinga o grubości 3,2 mm (!) z polerowanym grzbietem (!), trzpień - tak jak w poprzednich Companionach - na 3/4. Jako że i tak nosiłem się z zamiarem zakupienia Morki z serii Companion, kiedy natknąłem się na wersję Heavy Duty bardzo ucieszyłem się, że tyle czasu zwlekałem z zakupem. Nóż został więc wczoraj zamówiony i jakoś na dniach powinien być u mnie.
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Żadna nowość jest już o niej na forum.
Blizbor pisze:trochę dłuższa klinga
no zaszaleli całe 3-4 mm :-P Żeby była dłuższa o 2 cm i ze stali nierdzewnej sam bym wziął.
Grzbiet polerowany już w Companionach był.
Awatar użytkownika
greenshadow
Posty: 263
Rejestracja: 02 paź 2012, 21:24
Lokalizacja: wawa
Tytuł użytkownika: bywam
Płeć:
Kontakt:

Post autor: greenshadow »

Mam noże companion i robust trzeci zbliżony mi nie potrzebny ...
Może to być interesujące dla tych którzy nie mają żadnego a kupują Morę i chcą mieć tylko jeden porządny, to warto rozważyć dopłatę
[center]
| Zielona Strona |[/center]
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

A po co polerowany grzbiet?
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

A jaka jest różnica pomiędzy tym HeavyDuty a Robustem (prócz koloru oczywiście i pochewki)?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

No i najważniejsze pytanie po co te zmiany? Jakoś nie widzę opcji, żeby zajechać zwykłą morę. Niestety te wszystkie wymyślanie przeróbki mają swoją cenę - za mojego clippera dałem 32zł te nowsze wersje kosztują prawie 60... Różnica duża, zwłaszcza kiedy płacimy za coś co jest totalnie niepotrzebne i służy głównie poprawie nastroju właścicielowi...
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Pingwiniak pisze:A po co polerowany grzbiet?
estetyczniej :-) no i tym z Clippera bardzo trudno było krzesać.
SmileOn pisze:A jaka jest różnica pomiędzy tym HeavyDuty a Robustem (prócz koloru oczywiście i pochewki)?
wychodzi na to że brak.
hejtyniety pisze:po co te zmiany? Jakoś nie widzę opcji, żeby zajechać zwykłą morę.
Mi się jeszcze nie zdążyło co prawda ale dać się da. Grubsza i dłuższa rękojeść by mi się przydała. Jak się ma chudą dłoń to wygodniej jak jest czym wypełnić a nie włazi między palce ;-)
Nowe wersje droższe o jakieś 20 zł czy warto? Nie wiem, ale czy niespełna 60 zł za nóż to dużo? :-) Ja miałem nadzieje że im głownie przedłużą o te 1-2 cm :-(
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Pytanie nie brzmi czy to dużo tylko czy jest sens. Zmiany są kosmetyczne a różnica w cenie znaczna.
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Mi np. podoba się grubsza i dłuższa rękojeść bo było by mi wygodniej. Grubsze ostrze nie potrzebne mi zastanawiam się czy to nawet nie była by wada.
Blizbor, jakbyś mógł to zmierz wysokość szlifu.
ODPOWIEDZ