Reconnet

Szukam śpiworów (skłaniam się ku kołdrowym) które można by ze sobą spiąć za pomocą suwaków i z dwóch zrobić jeden większy. Potrzebuje coś na sezon wiosenno letni (raczej od maja do końca września). Polećcie coś najlepiej koło 200 zł za jeden (oczywiście może być mniej) i z możliwie małą wagą (wolał bym by nie przekraczało 2kg jeden). Z góry dzięki za wszelkie konstruktywne sugestie bo w kwestii śpiworów nie jestem na czasie (od 6 czy 7 lat używam mumii Bergsona).

Chyba każda szanująca się firma produkuje śpiwory z suwakami z lewej i z prawej strony. Więc zostaje ci tylko przy kupnie pilnować aby był to ten sam model śpiwora ale z suwakiem z drugiej strony. Jest to zaznaczone.

Czyli raczej nie mam co liczyć że ktoś poda konkretny model, który spełnia moje warunki i który z czystym sumieniem by polecił?

No trudno...

SmileOn, w tej chwili jednak kołdrowce są jakby mniej popularne. Używam śpiwora, który spełnia pozostałe warunki - Lafuma Squad. Kosztował poniżej 200zł, waży ok. 1,5kg, komfort przy -5 stopniach. Nie wyrywam się z polecaniem go, bo ma dosyć delikatną wyściółkę wewnętrzną (rozszedł się materiał przy szwie i był naprawiany na gwarancji), nie ma kołnierza termicznego i ma dosyć dużą objętość po kompresji (ale tu nie mam odniesienia do innych syntetyków o tej termice).

Z zalet - posłanko jest rzeczywiście dość ciepłe. Spałem w nim przy 13-15 stopniach poniżej zera, mając na sobie cienki polarowy golfik i spodnie o gramaturze 100 albo 50, skarpetki, rękawiczki i czapkę. Śpiwór leżał na karimacie wsuniętej w wielki worek foliowy leżący wprost na śniegu. I zapewniło mi to komfortowe 6 godzin snu.

Aha - oryginalny worek jest do bani - nie ma taśm kompresyjnych. Trzeba się pobawić z igłą i nitką, albo dokupić odpowiedni pokrowiec.

SmileOn pisze:Czyli raczej nie mam co liczyć że ktoś poda konkretny model, który spełnia moje warunki i który z czystym sumieniem by polecił?

No trudno...

Odrobina wysiłku jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Mam takiego kołdrowca Alpinusa ale nie łączyłem go z żadnym podobnym, więc nie pomogę. :p

Thrackan - tak jak pisałem w pierwszym poście nie zamierzam w nim spać w tak niskich temperaturach.

Fredi - jakiego wysiłku - chciałem żeby mi ktoś polecił model bym nie naciął się na jakiś bubel.

milion razy już o tym było, wystarczy poszukać, poczytać, obejrzeć, a nie marudzić jak typowe dziecko neostrady, które nie ma pojęcia po co jest śpiwór.

Fredi - o czym było miliony razy? O śpiworach kołdrowych? Czy może o firmach które produkują te śpiwory w wersjach z lewym i prawym zamkiem (bo jak mniemam nie wszystkie da się kupić w wersji L i R)? A może miliony razy było o śpiworach kołdrowych + L i R zamek + dobry model + plus zakres temp. jak w moim pierwszym poście?

W 2008 roku był temat o śpiworach do 200 zł ale nie o kołdrowych i nie było zaznaczone że z L i R zamkiem zresztą ja nie pisałem że mój musi być wyjątkowo lekki.

Zresztą nie chce już waszych porad, skoro to tak trudno napisać coś konstruktywnego albo nie pisać nic, lepiej odesłać do przeszukiwania sklepów ze sprzętem bo tak prościej skoro się nie ma nic do powiedzenia. :/

Wiesz dlaczego są zamki lewe i prawe?
Aby jedna z osób nie miała na twarzy kaptura.
W kołdrach ten problem nie występuje i generalnie nie ma znaczenia jaki ten zamek jest, bo kupisz dwa identyczne i też będzie działać - ważne tylko abby nie mieszać śpiworów różnych firm, bo często używają troszkę innych zamków, które nie całkiem do siebie pasują i tyle.

Czyli kołdrowe śpiwory możesz sobie łączyć jak chcesz.

Tylko po co?

Skoro mając zakapturzone - masz więcej możliwości?

Więc jak widzisz ...o śpiworach kołdrowych nie ma sensu gadać, bo są zwyczajnie nieużyteczne turystycznie.

Wszystko w temacie, sam sobie znajdź konkretne modele.

Tylko mając "zakapturzony" śpiwór i łącząc go z drugim mam zamek pomiędzy mną i drugą "połówką" i przypuszczam że może to być "niekoniecznie wygodne". Zresztą zależy jak jest "schowany" zamek w danym modelu. Dlatego skłaniałem się ku kołdrowym.

SmileOn, za przeproszeniem, ty chcesz w tym spać, czy na wrotkach jeździć? Cudów nie znajdziesz. Albo ciepło, albo wygodnie. Obie rzeczy na raz to raczej tylko w domowej sypialni.

Chce spać tylko że nie sam, i nie muszę tolerować suwaka który wbija mi się w ciało, a ciepło to i tak mi będzie

Chciałbym zauważyć, że suwak nie jest wszyty z obu stron na samej krawędzi śpiwora, więc pomimo tego, że suwak będzie pomiędzy osobami i tak go nie poczują (bo zasłoni go poła śpiwora). Jeżeli uważasz, że będzie to niewygodne to proponuje się zastanowić nad porzuceniem noclegu w śpiworze na rzecz jakiegoś hotelu z wygodnymi łóżkami.

SmileOn pisze:Szukam śpiworów (skłaniam się ku kołdrowym) które można by ze sobą spiąć za pomocą suwaków i z dwóch zrobić jeden większy. Potrzebuje coś na sezon wiosenno letni (raczej od maja do końca września). Polećcie coś najlepiej koło 200 zł za jeden (oczywiście może być mniej) i z możliwie małą wagą (wolał bym by nie przekraczało 2kg jeden). Z góry dzięki za wszelkie konstruktywne sugestie bo w kwestii śpiworów nie jestem na czasie (od 6 czy 7 lat używam mumii Bergsona).

Może jungle bag snugpaka? mam wkładkę jedwabną z tej firmy.

http://www.surplusandadventure.com/imag ... le_bag.jpg

Znalazłem go tylko na jednej polskiej stronie w cenie 229zł (cena jeszcze do przeskoczenia) aczkolwiek temperatura optymalna dla tego śpiwora to 7*C, wątpię żeby było aż tak zimno w namiocie w porach roku, w których chce go używać.

Szukałem trochę i chyba zdecyduję się na Fiord Nansen Bivak.

Obczaj jeszcze Hannah: "bivak" i "scout". A może "sherpa"

Żaden z tych śpiworów nie jest kołdrowy i wszystkie kosztują ponad 200zł (bivak i scout ok 250zł, sherpa 350zł).

To są moje wolne myśli, ale skoro się uparłeś na kołdrowy... to może weź z domu dwie kołdry. Bez urazy, ale dlaczego tak się uparłeś i nie uwzględniasz alternatyw?

Pisałem wcześniej dlaczego kołdry, poza tym ceny nie teges. Przy dwóch śpiworach wyszło by mi już 100zł ponad to co chce wydać.