Strona 1 z 1

Trochę moich fotek

: 01 lut 2010, 20:09
autor: wrzesientomek
Może niektóre z nich niezbyt "survivalowe", ale jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam. Większość z tych fotek jest na moim profilu na national geographic, ale po przerobieniu multimedialnego kursu fotograficznego owego pisma, trochę w nich pozmieniałem. Z góry uprzedzam dyskusję na temat obróbki cyfrowej. Jedyne co w nich robiłem to przekadrowanie i zabawa kontrastem itp. (w kilku usunąłem nasycenie kolorów, żeby zbliżyć się do fotografii czarno-białej), no i jeszcze w czterech usuwałem z dolnego rogu datę, którą przez własną głupotę włączyłem na biwaku:) Nie wrzucam ich tutaj żeby się dowartościować, albo popisać. Uważam się za początkującego amatora, ale chce robić coraz lepsze zdjęcia i staram się rozwijać, a do tego niezbędna jest krytyka. Więc będę wdzięczny za każdy komentarz, pozytywny czy negatywny. Oto link:
http://picasaweb.google.com/wrzesientom ... directlink

: 01 lut 2010, 20:29
autor: zdybi
Hej.Ciekawe fotki,dużo pozytywnej energii,nie banalne podejście do tematu...Podobają mi się,chociaż w niektórych "bije" zbyt mocna gra świateł. ;-)

: 01 lut 2010, 22:48
autor: wrzesientomek
Właśnie obawiałem się, że przesadziłem trochę z tym kontrastem. Będę sukcesywnie wszystko poprawiał i wrzucę jeszcze raz. Dzięki za odpowiedź:)

: 02 lut 2010, 08:52
autor: Fredi
Masz dobre podejście do tematu, wyczucie artyzmu, tylko nie dotykaj więcej suwaka kontrastu :)

: 02 lut 2010, 10:19
autor: Tresor
Jez fajny lecz zbyt "poruszony"

: 02 lut 2010, 12:21
autor: wrzesientomek
Dzisiaj wieczorem wrzucę wszystkie ze zmniejszonym kontrastem. Dzięki wszystkim za opinie

[ Dodano: 2010-02-02, 12:34 ]
Wiedziałem, że przesadziłem z kontrastem, ale nie wiedziałem, że aż tak. To też kwestia ustawień monitora. U mnie na netbooku nie wygląda to aż tak "jaskrawo". Jak sprawdzam teraz na uczelni na kompie w bibliotece to prawie nic nie widać. Wieczorem wszystko poprawię. Jeśli będziecie mieli czas to sprawdźcie zdjęcia jeszcze raz i napiszcie czy już jest ok. Będę wdzięczny.

[ Dodano: 2010-02-02, 13:45 ]
A co do jeża to wyszły na wierzch ograniczenia kompakta. Zdjęcie było robione przy tak długim czasie otwarcia migawki, że i chirurg nie byłby w stanie nie ruszyć lekko ręką. Statyw i aparat z większą czułością iso rozwiązały by sprawę. Alternatywą jest lampa błyskowa, ale osobiście za tym nie przepadam. Wszystko jest wtedy za bardzo rozświetlone a za obiektami widać wyraźne cienie. Odbijanie flesh'a od sufitu kompaktem jest niemożliwe, a tym bardziej w przypadku gdy sufitem jest nocne niebo:)

: 02 lut 2010, 21:14
autor: Tresor
Pamietaj ze czym wieksze iso to wieksze szumy :)
jak dorobisz sie lustrzanki i lampy to fotki w pomieszczeniach cykaj z lampa ustawiona do gory,zeby swiatlo odbijalo sie od syfitu....wtedy elegancko foty wychodza..zapewnie to juz wiesz

: 02 lut 2010, 22:29
autor: Valdi
Mam monitor specjalnie pod zdjęcia kalibrowany, zapewniam Cię-przesadziłeś ! :mrgreen:
Ale to nic, zawsze tak bywa z tymi, co się uczą na własnych błędach :-P

: 02 lut 2010, 23:46
autor: wrzesientomek
Ja nie insynuuje, że macie źle poustawiane monitory. To mój netbook z racji oszczędności nie ma takiego kontrastu jak powinien. Poza tym matryca zawsze lekko przygaszona, żeby bateria dłużej ciągnęła. Co do kontrastu to zawsze starasz się coś poprawić a jak poziomem odniesienia jest zdjęcie, które już poprawiłeś to starasz się je jeszcze poprawić i nie zdając sobie z tego sprawy tak oddalasz się od realistycznych kolorów, że aż oczy bolą. Co do szumów to jasne, że są większe przy większej czułości, mniejszy jest też kontrast, ale każda lustrzanka będzie miała mniejsze szumy od kompakta z racji większego wymiaru matrycy. Oprócz tego lustrzanki różnych firm mają różne szumy, np. wszystkie alphy od sony mają je tragiczne. W nikonie czy canonie jakie duże by nie były to są monochromatyczne i nie rzucają się aż tak w oczy. W alpha'ch natomiast widać różnokolorowe punkciki, które psują zdjęcie. A wracając do tematu, jestem wdzięczny za wszystkie opinie, ale będę wdzięczny jeszcze bardziej jeśli sprawdzicie i napiszecie coś o zdjęciach, które poprawiłem:) Oto link:
http://picasaweb.google.com/wrzesientom ... directlink

: 02 lut 2010, 23:51
autor: Treasure Hunter
Kontrast kontrastem ale w zasadzie każde zdjęcie jest miejscami przepalone. Photoshop chyba tu nie pomoże.
Ale moim zdaniem masz oko do kadrów. ;-)

To pisałem ja- absolutny foto-laik. ;-)

: 03 lut 2010, 00:11
autor: wrzesientomek
Dzięki:) przepalone foty to już wina aparatu. Jak kasę nazbieram to łyknę nikona d5000, albo canona 500d i powinno być lepiej. Tylko, że wtedy jak zdjęcia nie będą dobre to już nie będzie można zgonić na kiepski aparat:)

: 03 lut 2010, 00:18
autor: Treasure Hunter
Jeśli w aparacie nie masz możliwości ustawień manualnych to faktycznie niewiele poradzisz ale aż wierzyć mi się nie chce, że tak się ten aparat myli ;-) Co to za model jeśli można wiedzieć?

A co do lustrzanek to zanim pędem nabędziesz Nikona lub Canona przyjrzyj się Pentaxowi K-x. ;-) Tylko nie czytaj testu z "optycznych" :mrgreen:

: 03 lut 2010, 01:15
autor: wrzesientomek
Na pewno zerknę na tego pentaxa. Mój aparat to samsung digimax v5. Już dość wiekowy. Ma 5 Mp i masę syfu w obiektywie. Sporo się tam już tego musiało nazbierać, bo autofokus pożera baterie w zastraszającym tempie. 2 zestawy akumulatorków starczają na około 50 zdjęć a na bateriach alkalicznych góra kilkanaście. Nie mogę cykać manualnie, bo zanim bym cokolwiek ustawił to by się rozładował:)

: 09 lut 2010, 04:21
autor: Doczu
Treasure Hunter pisze:Kontrast kontrastem ale w zasadzie każde zdjęcie jest miejscami przepalone. Photoshop chyba tu nie pomoże.
Ale moim zdaniem masz oko do kadrów. ;-)
Te słowa jakbyś z ust mi wyjął.
Gość czuje klimat miejsca i umie umieścić go w kadrze, ale fatalna obróbka sprawia, że zdjęcia choć dobrze wykadrowane, nie przyciągają oka za bardzo.
Nie jestem szczególnym purystą jeśli chodzi o przepalenia, ale grubo ponad połowa ma przepalenia masakryczne.
Wrzesientomek - spróbuj może skorzystać z korekcji ekspozycji w aparacie lub w programie do obróbki. Albo choć trochę krzywe poprawić.

: 09 lut 2010, 10:24
autor: mgr_scout
a przede wszystkim wyregulować balans bieli ;)

: 10 lut 2010, 13:17
autor: wrzesientomek
Teraz zacznę się bronić:) Używam starego kompakta siostry w którym manualne ustawianie przysłony i czasu wyświetlania jest niemożliwe. Jeśli spróbowałbym grzebać przed zrobieniem zdjęcia w ustawieniach to zanim ustawiłbym ostrość padły by mi baterie. Winny jest obiektyw, który najprawdopodobniej jest już tak zakurzony, że stawia za duży opór co powoduję ogromny pobór mocy. To nie jest wina akumulatorków, ponieważ sprawdzałem go na bateriach alkalicznych i trzymają podobnie a nawet krócej. Kolejnym problemem jest światłomierz, który wykonuje pomiar punktowy (Tak mi się wydaje, ale nie jestem pewien. Przy centralnym nie byłoby aż takich błędów, a wielopunktowy nie jest na pewno:). Jeśli ustawiam ostrość na jakimś obiekcie, a później przekadrowuje, żeby wszystko lepiej się komponowało, to pomiar światła idzie z tego obiektu, co oszukuje śwaitłomierz i w rezultacie daje prześwietlone, lub niedoświetlone zdjęcia. Bracketing rozwiązałby sprawę, ale w tym aparacie go nie ma. A jeśli spróbowałbym nastawić ostrość manualnie a potem pobrał wartość światła z czegoś o średnim walorze to nie wiem czy zdążył bym zrobić jedno zdjęcie zanim baterie by zdechły. Gdybym mógł wprowadzić poprawkę do przysłony to byłoby luz, ale po raz kolejny nie mogę nic zrobić ze względu na aparat. Więc po prostu wybierałem pasujący do sytuacji tryb tematyczny i robiłem zdjęcia na automacie, a efekty są takie jakie widzicie. Narazie nie mam kasy na lustrzankę, ale ostatnio miałem okazję pobawić się trochę alfą 380 kolegi. Wrzucam zdjęcia i oceńcie sami.
Oto link: http://picasaweb.google.pl/wrzesientomek/Zima
Aha, zaznaczam, że robiłem te zdjęcia przy bardzo dużym słońcu. Przy Iso 100 musiałem nastawiać czasy rzędu 1/500 i to nie przy maksymalnym otwarciu przysłony.

[ Dodano: 2010-10-10, 02:17 ]
Wątpię, żeby ktoś tu jeszcze zaglądał, ale jeśli tak to link do galerii uległ zmianie.

Przed stonowaniem kontrastu
http://picasaweb.google.com/wrzesientom ... directlink

i po
http://picasaweb.google.com/wrzesientom ... directlink

Śmiać mi się chce jak ją teraz oglądam, chyba sporo się od tamtego czasu zmieniło.
A oceniając z perspektywy czasu mogę napisać, że rozpiętość tonalna lustrzanki a
kompakta to jak niebo i ziemia. Dzieli je przepaść i stąd były u mnie te wszystkie
przepalenia. Jeśli chcecie kupić jakiś aparat to lepsza stara, używana lustrzanka z
przed nawet paru lat niż najnowszy kompakt.

To nie jest reklama::) tylko moja własna opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać.