Strona 1 z 15

Taktyczny telefon

: 11 kwie 2008, 16:41
autor: Wedrowycz89
Może nie do końca zrób to sam.... :-P

Tak sobie myśałem jaki telefon pasował by mi w teren.
-Odporny na wodę.
-Odporny na wstrząsy
-Odporny na kurz
-Dość duży
-Zawsze pod ręką
-Zabezpieczony przed zgubieniem.

Więc postanowiłem poszukać któregoś z siemensów serii M lub nokii serii 5***
Akurat udało mi się trafić bardzo tanio Siemensa M35i ( tak na próbę), musiałem tylko go przerobić (utaktycznić :D ) minimalnie.

Więc poszedłem do warsztatu na pół godziny i wyszło takie coś:

Obrazek

Obrazek


Teraz tylko zapoluję na Siemensa M65 i będzie super telefon :-P

: 11 kwie 2008, 19:24
autor: PA
Taktyczne w prawdziwy teren to są telefony satelitarne. Komórkowce w terenie ? chyba takim blisko miast i wsi :P

: 11 kwie 2008, 19:29
autor: Wedrowycz89
No w terenie ogólnopolskim :-) Narazie sie nie wybieram w takie miejsca gdzie telefon będzie mi niezbędny a nie będzie zasięgu ;-)

: 11 kwie 2008, 22:41
autor: Valdi
Są specjalne pojemniki(woreczki) na telefon, w zupełności, moim zdaniem, wystarczą na naszą strefę szerokości umiarkowanych :mrgreen:
Chociaż możno oczywiście się zabawić i wykonać to i owo, ale mam pewną wątpliwość co do żywotności baterii w starych telefonach. A po licho nam telefon padnięty w terenie?

: 11 kwie 2008, 22:52
autor: Wedrowycz89
No ale taki woreczek nie daje +30 do lansu ;-)

A tak na serio to do tej pory używałem zwykłego woreczka strunowego i było spoko ale chce sobie zmienic na coś bardziej przeznaczonego do takich warunków.


A co do baterii to i tak lepiej mieć wyłączony telefon i odpalać tylko jak zajdzie potrzeba bo bateria czy nowa czy stara lubi się wyładowywać jak telefon łapie co chwile zasięg, jak to bywa w terenie. A poza tym tak jak pisałem ten tel będzie tylko na próbę narazie i póżniej go zmienię.

: 11 kwie 2008, 23:26
autor: aciepk
Ja bym zainwestował w jakąś Thurayę jeśli już... Kojarzycie? Fajny patent mają. W środku są dwie karty: jedna do zwykłego GSM, a druga do łączności satelitarnej, ale czy robią modele odporne na wodę, piach itp to nie wiem.

: 12 kwie 2008, 11:32
autor: PA
Ja w czasie wycieczek używam takiego spec worka strunowego wieszanego na szyję. Pakuję w to dokumenty, karty, telefon itp. Sprawdza się. Można rozmawiać nie wyciągając telefonu z worka. Koszt niewielki. Kilka lat mi takie coś służy i sprawdza się doskonale.

: 15 kwie 2008, 16:29
autor: rafalb
Wedrowycz89, kup sobie Eryka R310s. Telefonik nie do przebicia. Mam go jakieś 2 miesiące. Teraz zamiast gumowej kaczuszki bawię się telefonem w wannie w czasie kąpieli. Czy to nie jest jakieś zboczenie? :mrgreen: Bateria trzyma 4dni ale za małe pieniędze można do niego dokupić nówkę akumlator. I taki zaczep który sam sobie zmontowałeś w Eryku już jest...Aha, czy wspomniałem o wyłapywaniu zasięgu nawet płytko w podziemiach?

: 15 kwie 2008, 16:44
autor: Wedrowycz89
Tylko że teraz dość ciężko znależć chyba wmiarę nieużywany telefon o którym mowisz, sam myslałem o nim właśnie, ale siemensa z serii M trochę łatwiej dostac ;-)

: 03 gru 2008, 13:24
autor: egzor
Ja używam Noki 5140 która ma jeszcze jedną ważną cechę – dość dobrą antenę. miałem możliwość porównania w terenie cztery telefony (wszystkie Nokia) – E50, E65, 6230i oraz 5140. Tam gdzie trzy pierwsze straciły zasięg 5140 miała jedną kreskę zasięgu w porywach do dwóch.
Poza tym 5140 ma chyba najbardziej precyzyjny kompas elektroniczny z jakim miałem doczynienia. Niestety obudowa raczej mało odporna na wodę.

: 03 gru 2008, 23:10
autor: Rzez
Wystarczy najprostszy telefon. Mały wyświetlacz, mało funkcji (brak pseudoGPS - żre dużo energii etc.). Poza tym, nie ma sensu trzymać włączonego aparatu, szukanie zasięgu dosyć szybko wyczerpuje baterie. Przechowywać albo w kieszeni (w górach), albo w plecorze. Może być w worku strunowym, może być bez.

Szkoda kasy na drogie zabawki, lepiej wydać na wyjazd.

Przed wyjazdem sprawdzaj mapę zasięgu (dostępna u operatora, zaznacz sobie na mapie gdzie na pewno jest zasięg).

Brak zasięgu w górach? Wejdź wyżej.

Na prawdziwym odludziu telefon satelitarny nie ma zasięgu. Poza tym jest to bardzo droga opcja. Kiedyś ludzie obywali się bez telefonow, teraz nie da rady...?

: 03 gru 2008, 23:51
autor: w0jna
Na prawdziwym odludziu telefon satelitarny nie ma zasięgu.
?
A ja myślałem że to ma zasięg wszędzie.

: 03 gru 2008, 23:58
autor: Rzez
w0jna pisze:
Na prawdziwym odludziu telefon satelitarny nie ma zasięgu.
?
A ja myślałem że to ma zasięg wszędzie.
Rzeczywistość weryfikuje niektóre domysły.

Bodajże w filmie Michela Blomgrena zauważyłem, że na Islandii nie mógł złapać zasięgu.

: 04 gru 2008, 09:09
autor: Regent
Rzez pisze:Poza tym, nie ma sensu trzymać włączonego aparatu, szukanie zasięgu dosyć szybko wyczerpuje baterie. Przechowywać albo w kieszeni (w górach), albo w plecorze. Może być w worku strunowym, może być bez.
Ja właśnie tak robię. Telefon do woreczka i w plecak. I tu moja nowa nokia (nawet nie wiem co to za model) pokazała swój feler. Moje wcześniejsze telefony (też nokie) włączało i wyłączało się przyciskiem na górze telefonu. Nowy włącza się wciskając przycisk z czerwoną słuchawką. No i wyłączony telefon w woreczku, w plecaku, potrafi się włączyć. Po całym dniu wędrówki wyjmuję telefon a tam "wpisz kod pin" a bateria się wyładowuje! Jak go kupowałem było mi obojętne jak się go włącza, teraz już wiem że i na to trzeba zwracać uwagę.

Rozglądam się za jakimś pudełeczkiem.

: 04 gru 2008, 14:51
autor: Okruch
Decon kit jest wspaniały.

: 04 gru 2008, 15:22
autor: Regent
Okruch pisze:Decon kit jest wspaniały.
Dobry pomysł, dzięki :-D

: 05 gru 2008, 19:43
autor: kinio
Potwierdzam, używam. Trzymam w nim jeszcze zapasowe baterie.

: 05 gru 2008, 21:16
autor: palowski
Okruch pisze:Decon kit jest wspaniały.
powtierdzam! decon nie raz juz dzierżył w sobie mój telefon i słowo daję, to jest coś pięknego. Dodatkowo zostaje miejsce na wiele przydatnych drobiazgów. ogólnie rzecz biorąc, z decona zrobiłem swoją "puszkę survivalową" z bajerami oraz miejscem na telefon. jak w mordę strzelił.
uważać trzeba tylko na jedno - żeby nie wieszać go nigdzie na tej tasiemce z karabinkiem z drucika, bo łatwo można stracić cenną puszeczke - na moim widać lekkie pęknięcie przy "szlufce" na tasiemkę.
ogólnie jak na pudełko za 5 zł to decon jest fantastycznym bajerem.

----------------
Listening to: Kombi - Kochac Cie - Za Pozno

: 15 gru 2008, 11:44
autor: Fredi
Rzez pisze:
w0jna pisze:
Na prawdziwym odludziu telefon satelitarny nie ma zasięgu.
?
A ja myślałem że to ma zasięg wszędzie.
Rzeczywistość weryfikuje niektóre domysły.

Bodajże w filmie Michela Blomgrena zauważyłem, że na Islandii nie mógł złapać zasięgu.

Zasięg telefonu satelitarnego jest zależny od sieci, z której się korzysta.

Są 4 sieci satelitarne,
Iridium - łapie całą ziemie.
Inmarsat - wszystko po za obszarami podbiegunowymi
GlobalStar - większość lądu i główne szlaki morskie
Thuraya - Większość europy, kawałek afryki i kawałek azji

Dla kogoś kto dużo podróżuje to nawet tańsze rozwiązanie niż komórki.

: 15 gru 2008, 11:48
autor: Fredi
Regent pisze: Nowy włącza się wciskając przycisk z czerwoną słuchawką. No i wyłączony telefon w woreczku, w plecaku, potrafi się włączyć. Po całym dniu wędrówki wyjmuję telefon a tam "wpisz kod pin" a bateria się wyładowuje!
ja miałem gorzej....
telefon się włączył i już nie wołał o pin....bo zdążył się zablokować i wołał o puk ...a kto nosi ze sobą puk do telefonu? ;)

zmądrzyłem się, używałem i tak telefonu tylko raz dziennie, więc pomiędzy styki telefonu a styki baterii pakowałem kawałek karteczki (izolując) - dzięki temu prąd nie miał jak biegać i można było robić z telefonem wszystko.

: 16 sty 2009, 00:24
autor: JAHrek
Mózg pisze:ogólnie jak na pudełko za 5 zł to decon jest fantastycznym bajerem.
Kurcze ja płaciłem 8 zł, dałem się zfrajerować :-|

: 16 sty 2009, 00:29
autor: brt
Kolego JAHrek, popatrz na to inaczej, masz dobre serce i dałeś komuś zarobić ;-)

: 15 lut 2009, 16:15
autor: MaciekK84
Ma się pojawić telefon turystyczny Evolve Survivor, to może być dość ciekawe. Podstawowe dane:
* gumowana obudowa wodoszczelna, certyfikacja IPX4
* odporny na kurz , certyfikacja IP4
* odporny na wstrząsy i wibracje
* radio FM
* odtwarzacz MP3
* termometr
* ciśnieniomierz
* wysokościomierz
* kompas
* latarka (możliwe używanie przy wyłączonym telefonie)
* laserowy wskaźnik (możliwe używanie przy wyłączonym telefonie)
* GSM 900/1800 Mhz
* ekran 2" TFT (65 000 kolorów/176 x 220)
* polskie menu
* budzik, notatnik, zegarek, kalendarz, stoper, kalkulator, strefa czasowa, 4 gry
* dzwonki polifoniczne
* wsparcie dla kart microSDHC (aż 16GB)
* wsparcie USB
* lista kontaktów na 300 wpisów
* pojemność skrzynki SMS – 100 wiadomości
* baterie litowo-jonowe, 3.7V/1300 mAh
* czas trwania: 240 ~ 450 minut
* czas trybu gotowości: 240 ~ 450 godzin
* niski poziom radiacji (SAR: 0,37 W/kg na 10g hmoty)
* temperatuta -20°C ~ 60°C wilgotność 35% ~ 85%
* rozmiary: 53 mm X 115 mm X 24mm
* waga: 138 gram

Tu nieco więcej danych i fotki: http://www.gsmcenter.pl/index.php?id=6719
Od razu mówię, że nie reklamuję, a daję informacyjnie. Podobno wyrób... czeski. Może być ciekawie, ale brak mi w opisie wzmianek o takich obowiązkowych rzeczach jak aparat, mmsy, bluetooth czy obsługa javy i edge/gprs. Liczę, że to braki w opisie, a nie specyfikacji, gdyż na co wtedy byłaby obsługa kart pamięci aż do 16 gb? Do samych mp3?

: 15 lut 2009, 16:33
autor: palowski
Cztery dni temu w drodze do szczyrku zobaczyłem banner reklamujący telefon Samsunga model Solid
Samsung Solid na blogu komórkomania.pl
Samsung Solid na stronie producenta
W skrócie, poza parametrami technicznymi i stricte komórkowymi:
- poluretanowa obudowa
- śniego- wstrząso- bryzgo- odporny
- latarka na Power LED
- kompas
- wysokościomierz
- krokomierz

----------------
Listening to: Dire Straits - Angel Of Mercy

: 15 lut 2009, 16:43
autor: Morg
Ja cos czuje ze chyba go sobie zakupie bo moja nokia 5410i przestaje dawac rade powoli.