Reconnet

Witam forumowiczów.

Jako, że nadchodzi chłodniejsza pora, temperatury są coraz niższe. Dlatego chciałem kupić jakiś odpowiedni polar, niestety tylko do kwoty 60 zł. Nie znam się i dlatego pytam:
-Czym się kierować?
-Jakie marki?
-Jaka gramatura?

Służyć ma do założenia pod kurtkę porą zimową w terenie, teraz spacery i tak dalej.

Już dawno zauważyłem taki polarek http://www.decathlon.com.pl/PL/forclaz- ... -46871726/. Korzystał ktoś, ktoś posiada? Jakieś opinie?

Pozdrawiam i czekam na konkretne odpowiedzi.

A ja sie przy okazji podczepie do tematu.Odziedziczyłem po szwagrze polar piankowy,jest to pianka pokryta od zewnątrz i wewnątrz polarem(on raz go może założył i nie może sie dużo wypowiedzieć na ten temat). i mam pytanie,jak to sie ma z jego wodoodpornością,oddychalnością i czy to to jest ciepłe,nigdy się nie spotkałem z tego typu polarem :d.

Z góry dziękuje za odpowiedz

To cos w rodzaju neoprenu??

ten polar z Quechuy jest świetnym kawałkiem ubrania, zwłaszcza jeżeli chodzi o stosunek cena/jakość. Na ngt jest jego recenzja, która nie pozostawia wątpliwości. Sam chciałem go kupować, ale potrzebuję czegoś grubszego - gramatura wyżej wspomnianego to około 100 - 150, więc można go traktować jako lekkie docieplenie.
w Decathlonie z powodzeniem można znaleźć również grubsze polary, w okolicach 75 zł

Dzięki za odpowiedź. Czyli mam rozumieć, że taki polarek można zakupić bez obaw?

przy tej cenie - jak najbardziej.
niedawno w Auchan była promocja na podobne mikropolary, do wyboru 16 kolorów, różne rozmiary, przypuszczam że porównywalna jakość, cena 24 zł. nie wiem tylko czy była to promocja ogólnopolska czy miejscowa

Kiedyś ludzie bardzo zachwalali stary amerykański polar tzw Teddy Bear albo Brown Bear (na metce: shirt, cold weather, synthetic fiber pile).

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=361
Da się znaleźć taniej.

tylko ze myśląc o Teddy Bear nalezy mieć na uwadze kilka ważnych spraw:
1. pop**przone oznaczenie rozmiarów - mniej więcej o 1,5 rozmiaru w dół (oznaczone jako M są faktycznie gdzieś w okolicy amerykańskiego S, może trochę mniej)
2. jak to mówią "tak ciepły jak brzydki", a to daje do myślenia. na okrycie wierzchnie raczej się nie nadaje, jest naprawdę paskudny. co innego, jezeli będzie używany tylko w terenie - wtedy luz
3. krótkie rękawy - został on zaprojektowany jedynie jako warstwa ocieplacza noszonego pod kurtką. skrócono rękawy żeby nie kolidowały z rękawicami, pozwalały na swobodne zwężenie mankietów kurtki i ogólnie żeby nie przeszkadzały

osobiście nie kupiłbym TB, ale może on znaleźć swoich zwolenników bo właściwości termoizolacyjne ma zaskakujące!

osobiście nie kupiłbym TB, ale może on znaleźć swoich zwolenników bo właściwości termoizolacyjne ma zaskakujące!

Ale kiepskawo oddycha.

zobacz na allegro polary armii francuskiej. Zdaje się że helikon się na takim wzorował

m

mnowi pisze:zobacz na allegro polary armii francuskiej. Zdaje się że helikon się na takim wzorował

m

francuzy to grubsze niż 300 chyba są, ciepłe jak piekło. z moich doświadczeń mają podejrzanie krótkie rękawy w stosunku do szerokości w klacie.

Polecam te cudom,smigam w nim 2 rok i jest jak najbardziej ok

http://allegro.pl/item772108729_bluza_c ... edium.html

Szczerze mówiąc nie jestem zwolennikiem kupowania tanich polarów na chłodne pory. Do tej pory używałem takowych. Były ciepłe, ale po powrocie do domu byłem dosłownie cały mokry (o ile był wysiłek). Jeszcze nie spotkałem się z tanią kurtką polarową, która oddawałaby wilgoć na zewnątrz, w najmniejszym chociaż stopniu. W tej chwili używam Kaukaz II Classic 200 Wolf Gang'a. Ochrona termalna i odprowadzanie wilgoci bez zastrzeżeń. Naprawdę polecam tą firmę. Nie odradzam również Quechuy, bo nigdy jej nie miałem, więc wypowiedzieć się nie mogę. Zresztą jak tu porównywać polar 50 do 200. Odradzam jedynie te, które wiszą w hipermarketach za 20-30zł. Lepiej poczekać na zastrzyk gotówki i zakupić coś porządniejszego.

House pisze:Odradzam jedynie te, które wiszą w hipermarketach za 20-30zł. Lepiej poczekać na zastrzyk gotówki i zakupić coś porządniejszego.

Ja cały czas w takich śmigam i nie narzekam, mam też jeden markowy polar z oryginalnego polartecu, jakiejś znaczącej różnicy nie widzę, może ja jakiś dziwny jestem.

Dąb pisze:Ja cały czas w takich śmigam i nie narzekam, mam też jeden markowy polar z oryginalnego polartecu, jakiejś znaczącej różnicy nie widzę, może ja jakiś dziwny jestem.

Nie jesteś dziwny. Dokładnie to samo zaobserwowałem podczas dwóch lat pracy w warunkach chłodniczych ( stała temp. 5 st.C przez cały rok ). Dostawaliśmy firmowe polary w ordynarnym czerwono-różowym kolorze i postanowiłem zaszaleć kupując jakiegoś Berghausa. Co ciekawe firma ostro promowała fakt, że produkowane są z recyklingowanych butelek PET, a przecież wszystkie polary to dokładnie ten sam materiał ( Politetraftalan etylu ), który pozyskuje się w powalającej większości z butelek. Być może bardziej zaawansowane firmy produkują z czystego surowca lub z dodatkami i stąd możliwe lepsze parametry ( w co wątpię ).

Zgodzę się z House'm, że warto zainwestować w coś co będzie miało bardziej adekwatną formę do naszej sylwetki, nie będzie tanim chińskim produktem, który popuści szwy na mankietach czy w okolicach zamka. Sam zamierzam poszukać coś "taktycznego" na chłodne wieczory, gdyż nie widzi mi się noszenia jasnoszarego modelu z wielkim logiem Opoczno, czy Czerwonego z białym logo Ceramika Końskie.

Natomiast jeśli chodzi o właściwości termoizolacyjne z doświadczenia zauważyłem, że różnica jest niezauważalna. Lata noszenia i prania mogą z czasem polar pozbawić puszystości i miękkości, ale to dotyczy każdego produktu i markowego i Made in PRC.

W tym zakresie cenowym polecam polarw WP http://www.allegro.pl/item773908537_pol ... _nowy.html chodziłem w takim przez jakiś czas może nie jest jakiś rewelacyjny ale myśle że za tą kwote cieżko będzie kupić coś lepszego.
Sporo osób chodzi i chwali sobie też polary z Helikonu, ale sam takiego nie użwałem więc nie mogę napisać nic więcej
http://www.allegro.pl/item776969080_sup ... olory.html

Jeśli chodzi o mikropolary - preferuję polartec, choć wyroby Quechua są na wysokim poziomie (niestety materiał sporo grubszy od "setki").

Polary wierzchnie "dwusetki" - wszystko mi jedno czy noszę polar za 200zl czy za 39,90zł - fakt jest taki, że polartec mniej się rozciąga po latach noszenia i prania, a także nie ciągnie tak wody, a po namoknięciu - wystarczy dobrze wstrząsnąć.
Z polaru (polskiego czy koreańskiego-bo te są najpopularniejsze) po namoknięciu robi się mokra i ciężka szmata

Posiadam dwa polary Helikona - Patriot i Classic Army... pierwszy ma to do siebie że ma masę kieszeni i kaptur z małym nieusztywnionym daszkiem. Wyszedłem tylko w nim na -5 i nie odczułem tego zbytnio. Wadą i pierwszego i drugiego jest fakt, że nie są zbyt odporne na mocne deszcze choć mżawka nic im nie zrobi. Helikon ma w ofercie doskonały polar bardzo odporny na zawilgocenie i bardzo ciepły. Oczywiście ma swoją cenę bo chyba 200 zł. Ale naprawdę jest tego wart. Polar Classic Army ma też zabezpieczone łokcie i barki neoprenem. Więc jest to znakomity polar na dłuższe wędrówki bo się nie poobcieramy.

Lukjusz pisze:http://www.decathlon.com....ight-46871726/. Korzystał ktoś, ktoś posiada? Jakieś opinie?

Mam taki polarek już około roku na razie sprawuje się bardzo dobrze. Korzystałem z niego i w polskich Tatrach jak i na co dzień. Spisuje się znakomicie. Jeśli chodzi o rozmiary to są zaniżone lepiej kupować większe rozmiarowo. Produkty Quechua są polecenia. Sam mam kilka z ich i uważam że cena jaki i jakość są godne polecenia.

Trochę uwagi przy pisaniu.

Teddy Bear.... tak samo brzydki jak i ciepły

Skoro temat o polarach, to i ja się podczepię.
Długo szukałem kurtki, którą mógłbym spokojnie kupić i mieć na naprawdę długi czas spokój z kupnem nowej.
Akurat złożyło się, że w promocji była i jest nadal kurtka Alpinus Kemeno. Kupiłem więc, gdyż jest moim zdaniem wykonana z fajnego materiału - hydrotex xtp czy jakoś tak, sądzę że będzie wytrzymała i oczywiscie spodobał mi się jej wzór.

Jest to kurtka całoroczna, co jest kolejnym jej plusem ale nie ma praktycznie żadnych właściwości termoizolacyjnych. Chciałbym z tej racji kupić coś pod nią, co posłuży za dobry ocieplacz na nasze zimy - np. takie jak w zeszłym roku.

Potrzebuję więc polaru, który będzie w stanie ochronić mnie przed zimnem w temperaurze do ok. -20 jak to bywało w ubiegłą zimę. Chodzi o warunki miejskie, nie jest ona przeznaczona do lasu, czyli nie chcę zmarznąć czekajac na przystanku na autobus miejski, zmoknąć - nie zmoknę - nie przepszcza deszczu, śniegu tym bardziej, ma wspaniały duży kaptur który jest przystosowany do zaciągania na kask wiec czapka spokojnie się zmieści.

Podsumowując - potrzebuję grubego/ciepłego polaru pod kurtkę z membraną na zimę. Budżet to ok 150 zł.
Powiedzcie też jak ten teddybear się sprawdza w takich temperaturach poza wspomnianą wcześniej słabą oddychalnością ? Może warto kupić jakiś średni polar, a na większe mrozy właśnie teddybear'a ?

W chwili obecnej mam 3 polary z Decathlonu z części myśliwskiej. Nazywają się chyba Solognac i bardzo sobie je chwalę - rozpinane z dodatkową kieszonką wysoko. Przydatna jest zakładka za suwakiem (nie ucieka ciepło tak szybko) i (co najważniejsze dla ludzi z brodą ) ma zakończenie suwaka materiałem dzięki czemu nie wciąga włosów ani nikogo nie podrażni.

Stosunek cena/jakość jest bardzo korzystny bo kosztuje tylko 60 zł. Są grubsze i droższe odmiany ale ta z której korzystam grzeje bardzo porządnie więc nie widzę powodu. Doskonale odprowadza wilgoć.

Sprawdzony na "froncie"

jeśli można to dodam coś od siebie
Od pół roku mam ten polar http://www.specshop.pl/product_info.php ... ono/Czarna
i naprawde z czystym sercem go Polecam !!@

Mam dwa takie i też z czystym sercem mogę je polecić, jednakowoż ludziom którzy są w stanie dopłacić za 'taktyczność'. Materiał jest przeciętny - w czarnym wydaje mi się wyższej jakości niż w zielonym, rzepy jak zwykle lubią się psuć (ale dopiero po dłuższym czasie intensywnego używania), na dodatek w jednym z nich mam czasem problem z włożeniem suwaka na miejsce. Sam suwak jest niezły, ale lubi poirytować jak ktoś chce się szybko zapiąć.

Więc jeśli ktoś chce być taktyczny, niech bierze te - jeśli ktoś nie chce przepłacać, niech kupi w turystycznym.

właśnie czaje się na jakiś polar. Kto mi wyjaśni w miarę fachowo ale zrozumiale jak jest z gramaturą? Jaka jest odporniejsza na deszcz? Dobrze by było gdyby ktoś napisał podpowiedź wyciągniętą z autopsji niż z wujka google