Namioty tradycyjne - Teepee, wigwam, jurta, lawuu et.c
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Namioty tradycyjne - Teepee, wigwam, jurta, lawuu et.c
Na początek konstrukcja, którą będę chciał postawić jeszcze w tym roku
http://www.freha.pl/index.php?act=attac ... t&id=14919
Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami i pomysłami. Mogą być również nieśmiertelne patenty M. Kochanskiego i R. Mearsa
http://www.freha.pl/index.php?act=attac ... t&id=14919
Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami i pomysłami. Mogą być również nieśmiertelne patenty M. Kochanskiego i R. Mearsa
Ostatnio zmieniony 23 lip 2009, 14:56 przez Gryf, łącznie zmieniany 1 raz.
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Gryf,a z jakiego materiału chcesz stworzyć taki wigwam czy jurte?Pytam bo sam z chęcią postawiłby bym na następny sezon takie cudo na moim polu.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Brezent, płótno żeglarskie. W każdym razie coś najtańszego w swojej klasie i impregnowanego. Ewentualnie zrzynki z desek oraz trzcina - wykończeniówka.
Na zimię w pewnym miejscu chciałbym postawić na stałe wigwam ocieplony pod pryczą snopkami słomy. Już nie mogę się doczekać. Na jesień chcę postawić szkielet.
Na zimię w pewnym miejscu chciałbym postawić na stałe wigwam ocieplony pod pryczą snopkami słomy. Już nie mogę się doczekać. Na jesień chcę postawić szkielet.
- Parthagas
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Re: Namioty tradycyjne - Teepee, wigwam, jurta, lawuu et.c
He, he, konstrukcja na zbyt zaawansowaną technologicznie nie wygląda. Rozsądnie wygląda natomiast bawełna techniczna - gęsto tkana, wytrzymała, dość gruba, a jednocześnie lekka. Przypomina materiał z M65. Pozostaje kwestia impregnacji i farbowania. Mądrze się tak, gdyż leży własnie przede mną rulon takiego materiału długości ok. 15m i szerokości 90cm i nie chciałbym go głupio zmarnować na niepraktyczne wynalazki. Może właśnie poszycie na tradycyjny namiocik byłoby dobrym rozwiązaniem.Gryf pisze:Na początek konstrukcja, którą będę chciał postawić jeszcze w tym roku
http://www.freha.pl/index.php?act=attac ... t&id=14919
Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami i pomysłami. Mogą być również nieśmiertelne patenty M. Kochanskiego i R. Mearsa
Skończyłem projekt, właśnie kroję materiał. Wkrótce bardzo odpowiedzialna osoba weźmie się za szycie. :p
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Dodatkowo ta nie zaawansowana "historyczna konstrukcja" doskonale sie sprawdza do dnia dzisiejszego. Namioty typu tipi czy kota były stosowane przez wiele plemion koczowniczych w wielu zakątkach Świata i w niektórych plemionach są w użyciu do dnia dzisiejszego. Namiot jest prosty łatwy w rozstawieniu stelaż do niego zdobędziemy w każdym zadrzewionym zakątku. Sam namiot jest stabilny, przy odpowiednim rozstawieniu ciepły (z racji na możliwość palenie wewnątrz ogniska). Moje tipi przeżyło ostatnio kilka nawałnic, które kładły nawet stuletnie drzewa, a ono stało nadal. W 2000 roku podczas Światowego Zlotu Związku Harcerstwa Polskiego w Gnieźnie Nawiedziła nas taka burza, która złożyła wszystkie namioty. Jedynymi namiotami które przetrzymały w/w nawałnicę były właśnie tipi HROŚ-ków .
Jednym słowem Tipi jest świetnym namiotem który zapewni nam nie tylko bezpieczeństwo, ale również niezapomniane wrażenia...
Dawno temu jak byłem jeszcze młody i piękny zaprosiłem pewną dziewczynę do tipi na ognisko... Dziś ta dziewczyna jest moją żona i teraz to ona czasami mówi "rozstaw tipi to sobie posiedzimy przy ognisku" Mieszkaliśmy w tipi już nie raz i jeśli tylko nauczysz się podstaw obsługi tipi to jak już zaczniesz to nie będziesz chciał zamienić tego namiotu na żaden inny.
Jednym słowem Tipi jest świetnym namiotem który zapewni nam nie tylko bezpieczeństwo, ale również niezapomniane wrażenia...
Dawno temu jak byłem jeszcze młody i piękny zaprosiłem pewną dziewczynę do tipi na ognisko... Dziś ta dziewczyna jest moją żona i teraz to ona czasami mówi "rozstaw tipi to sobie posiedzimy przy ognisku" Mieszkaliśmy w tipi już nie raz i jeśli tylko nauczysz się podstaw obsługi tipi to jak już zaczniesz to nie będziesz chciał zamienić tego namiotu na żaden inny.
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
- Parthagas
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Tipi mi się podoba, wygląda szlechetnie, chodziło o dokładnie o te egzemplarze z fotki, przypominające nory bezdomnych, może są praktyczne, ale estetyką nie grzeszą, zwłaszcza powłoka.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Jest to tzw. Shelter - bardzo zgrabny namiocik, przed którym z regóły hajcuje się ognicho. Bardzo praktyczny wynalazek, a jeśli dorzucimy długie tyczki wygląda jeszcze bardziej malowniczo.w0jna pisze:Może coś w tą mańkę?
Obrazek
Obrazek
http://www.bushcraftuk.com/forum/showth ... =tent+tipi
[ Dodano: 2009-08-18, 13:35 ]
Coś w tym jest, jednak, kiedy poznałem zasady budowy i mieszkania w wigwamie wtedy raz na zawsze zrezygnowałem z tipi na rzecz wigwamu.maly pisze:jeśli tylko nauczysz się podstaw obsługi tipi to jak już zaczniesz to nie będziesz chciał zamienić tego namiotu na żaden inny.
_________________
Otwór w dachu nie musi służyć tylko jako komin, może też służyć do ulatniania się wilgoci z wnętrza.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Dąb pisze:Otwór w dachu nie musi służyć tylko jako komin, może też służyć do ulatniania się wilgoci z wnętrza.
Dokładnie jest tak jak Dąb napisał
CO do palenia ogniska w tipi to zasada jest taka: można palić ognisko w tipi większym niż 3,5-4m!!! Tylko taka wielkość pozwala na zachowanie bezpieczeństwa. W skrócie: mniejsze tipi ma większe szansa na zapalenie się płótna od iskier które mogą wystrzelić z ogniska. Co nie znaczy że większe tipi jest całkowicie bezpieczne!!! Jeden z moich kolegów po jednym ze zlotów Polskiego Ruchu Przyjaciół Indian zyskał miano Śpiący W Ogniu... Zgadnijcie dlaczego...? Na tym zlocie mieszkał w 6m tipi poszedł spać i nie zabezpieczył odpowiednio ogniska w tipi. Obudziła go Policja Plemienna gasząc jego tipi... :diabel2:
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Polecam namioty niemieckich skautów typu kotha z grubszej bawełny technicznej.
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2011, 11:45 przez Gryf, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzisiaj bez problemu można kupić w Polsce bawełniane tipi o różnych rozmiarach i z różnymi malunkami. Można też sobie zamówić dodatkową impregnację od wody i ognia.
Na przykład tutaj:
http://www.ponoka.pl/shop/namioty/40-ti ... -nr-3.html
A tak na marginesie. Wigwam zbudowany z bawełny to nie wigwam, tylko tipi. Wigwam budowany jest z innych materiałów, np. z kory drzew. Tak przynajmniej zostało to rozróżnione w literaturze dotyczącej Indian Ameryki Północnej.
Na przykład tutaj:
http://www.ponoka.pl/shop/namioty/40-ti ... -nr-3.html
A tak na marginesie. Wigwam zbudowany z bawełny to nie wigwam, tylko tipi. Wigwam budowany jest z innych materiałów, np. z kory drzew. Tak przynajmniej zostało to rozróżnione w literaturze dotyczącej Indian Ameryki Północnej.
Tak jak tipi, zbudowane z bawełny a nie z wyprawionej skóry bizonów to też nie tipi.
W języku lakotów słowo teepee oznacza mieszkanie, jakiekolwiek, nawet to w bloku, cy w willi.
Indianie na preriach czy dalekiej północy na przełomie XIX i XX wieku ze względu na coraz to mniejszą ilość skór zaczęli stosować dostępne tkaniny służące do pokrywy namiotów.
W wigwamach sytuacja była trochę inna. Po co było się męczyć na ściąganiu kory czy wyplataniu mat lub szyciu innych pracochłonnych powłok skoro był dostępny brezent, czy namiotowe płótno, które o wiele bardziej sprawdzało się, np. w transporcie.
Polecam ruski atlas etnograficzno historyczny Syberii, tam znajdziemy wiele przykładów konstrukcji wigwamów.
[ Dodano: 2011-09-26, 13:00 ]
http://www.woodcraft.cz/UserFiles/Image ... 100905.JPG - Kolejny jakże piękny stylowy namiocik.
W języku lakotów słowo teepee oznacza mieszkanie, jakiekolwiek, nawet to w bloku, cy w willi.
Indianie na preriach czy dalekiej północy na przełomie XIX i XX wieku ze względu na coraz to mniejszą ilość skór zaczęli stosować dostępne tkaniny służące do pokrywy namiotów.
W wigwamach sytuacja była trochę inna. Po co było się męczyć na ściąganiu kory czy wyplataniu mat lub szyciu innych pracochłonnych powłok skoro był dostępny brezent, czy namiotowe płótno, które o wiele bardziej sprawdzało się, np. w transporcie.
Polecam ruski atlas etnograficzno historyczny Syberii, tam znajdziemy wiele przykładów konstrukcji wigwamów.
[ Dodano: 2011-09-26, 13:00 ]
http://www.woodcraft.cz/UserFiles/Image ... 100905.JPG - Kolejny jakże piękny stylowy namiocik.
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
tipi, teepee czy inne ma niestety wadę, potrzebne są tyczki, długie tyczki. Więc na urlop tego nikt nie zabierze
A już widzę jak ktoś ścina młode sosny przy polu namiotowym
W Polsce to tylko na zlotach, o ile takie są.
A już widzę jak ktoś ścina młode sosny przy polu namiotowym
W Polsce to tylko na zlotach, o ile takie są.
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Pomoc w wyborze namiotu
Przepraszam za odkop, ale potrzebuję pomocy w wyborze namiotu, a nie chciałem zakładać nowego tematu.
Poszukuję namiotu o możliwie jak najmniejszych wymiarach, niewielkiej wadze (do 2-3 kg), jedno-dwuosobowy. Namiot będzie użytkowany głównie wiosną i latem. Cena - do 200 zł. Co sądzicie o takich namiotach? http://allegro.pl/samorozkladajacy-sie- ... 53165.html Po złożeniu namiot jest wielkości koła o średnicy ok. 50 cm.
PS. Będę zadawał jeszcze kilka pytań odnośnie sprzętu, aczkolwiek stopniowo (oczywiście w odpowiednich działach ), gdyż w lipcu jadę na dwa tygodnie na Krym "pod namioty"
Poszukuję namiotu o możliwie jak najmniejszych wymiarach, niewielkiej wadze (do 2-3 kg), jedno-dwuosobowy. Namiot będzie użytkowany głównie wiosną i latem. Cena - do 200 zł. Co sądzicie o takich namiotach? http://allegro.pl/samorozkladajacy-sie- ... 53165.html Po złożeniu namiot jest wielkości koła o średnicy ok. 50 cm.
PS. Będę zadawał jeszcze kilka pytań odnośnie sprzętu, aczkolwiek stopniowo (oczywiście w odpowiednich działach ), gdyż w lipcu jadę na dwa tygodnie na Krym "pod namioty"