Jaka najlepsza siekiera na wyprawy?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Bubel
Posty: 556
Rejestracja: 08 wrz 2011, 16:20
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 729611
Płeć:

Post autor: Bubel »

wierzę wierzę :) może za jakiś czas (jak w końcu skończę swojego pilnikowca :/ ) też pobawię się w jakąś siekierkę.
Tymczasem - co by nie offtopić wycofuję się z rozmowy stwierdzeniem że kusił mnie na jesieni toporek mory ;)
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Bubel pisze:ok. zgadzam się z przedmówcami, pod warunkiem uznania że tańsze nie znaczy gorsze, a droższe nie znaczy lepsze
A ktoś tu cos takiego sugerował ?
Bubel pisze:Siekiery z drewnianymi trzonami są ok, ale wymagają dbania (wilgoć chociażby),
Nie wiem o czym piszesz. Swoją zaimpregnowałem olejem duńskim kilkukrotnie i leżała nieraz w deszczu, śniegu itp, i nic się z nia nie dzieje.
Oczywiście po powrocie do domu żeleźce jest smarowane czymś tłustym, a raz w sezonie trzonek pociagam olejem duńskim.
Bubel pisze:poza tym zakup takowej wiązał się z przeglądaniem każdego egzemplarza (gdy kupowałem obecną), a jeden po drugim miał schrzanione słoje (co to znaczy każdy wie).
Aaaa no widzisz, a kupując taką Husqvarnę czu Wetterlingsa nie przejmujesz się takimi rzeczami, bo tam kazda siekiera jest wykonana jak należy.
Mam więc nadzieję, że dostrzegasz już, że róznica w cenie to nie tak jak w przypadku elektroniki sama marża za znak towarowy ale i cena za wygodę. Nie ma to nic wspólnego z lanserką czy szpanem, co zdaje się chciałeś zasugerować lekko, w jednym z poprzednich postów :mrgreen:
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

...pomijając już wszystko - Bubel - popatrz jaka ta Husqvarna piękna jest! :)
Ja mimo, że jestem megazadowolony z X7 to się ślinię na widok tej małej Husqvarny... :D

[center]Obrazek [/center]


No nie jest??
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

Taka to jest ładniejsza i bardziej uniwersalna :D
Obrazek
Obrazek
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Pingwiniak pisze:Taka to jest ładniejsza i bardziej uniwersalna
eeee czy ja wiem ?
Wygląda jak narzedzie chirurgiczne :mrgreen:
Husqvarna bardziej mi się podoba i nie dlatego że ją mam, ale dlatego, że właśnie ma swój urok.
Zresztą dlatego zamieniłem poczciwego Fiskarsa właśnie na tę Husqvarnę, pomimo że z Fiskarsa byłem bardzo zadowolony. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia i kocham nadal :mrgreen:
Awatar użytkownika
yaktra
Posty: 823
Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
Lokalizacja: z krainy szaraka
Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
Płeć:
Kontakt:

Post autor: yaktra »

Kiedyś mocowałem się z Topex- em. Teraz używam małego Fiskars- a. Jestem zadowolony...
głównie chyba chodzi o to, aby narzędzie dobrze leżało w ręce użytkownika.
Choć klimatu to raczej Fiskars nie ma...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Taka to jest ładniejsza i bardziej uniwersalna
Fuuj... prawie jak ciupaga z Cepelii! Chyba nawet nie powinno się porównywać...
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

RBT pisze:
Taka to jest ładniejsza i bardziej uniwersalna
Fuuj... prawie jak ciupaga z Cepelii! Chyba nawet nie powinno się porównywać...

heee, jak nigdy, zgadzam się z Tobą :D
Mr.Bogus
Posty: 189
Rejestracja: 10 kwie 2012, 13:49
Lokalizacja: inąd
Płeć:

Post autor: Mr.Bogus »

RBT pisze:
Taka to jest ładniejsza i bardziej uniwersalna
Fuuj... prawie jak ciupaga z Cepelii! Chyba nawet nie powinno się porównywać...
Chcesz prawdziwą ciupagę

To kup tutaj :

http://sklep.darmet.com.pl/darmet-sklep ... 3&vmcchk=1

http://www.juco.com.pl/

Ciupażka ze stali C55.
Hartowana, jak wszystkie ich siekiery, do 55HRC
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

Husqvarny rzeczywiście nie powinno się porównywać. Jest wykonana z gorszej jakościowo stali oraz nie jest tak dopracowana.
BMC oraz Council Tool (Velvicut Hudson Bay) używają stali 5160 do siekier.
Husqvarna nawet nie podaje z jakiej stali robią siekiery ... cóż pewnie wstydzą się.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Pingwiniak pisze:BMC oraz Council Tool (Velvicut Hudson Bay) używają stali 5160 do siekier.
Husqvarna nawet nie podaje z jakiej stali robią siekiery ... cóż pewnie wstydzą się.
Do czego nie porównywać Husqvarny? Do tego co przedstawiłeś czy do czego innego. Jeśli dla Husqvarny robi Wetterlings czy to oznacza że Oni też robią złe siekiery?
A ta co przedstawiłeś jest po prostu brzydka z tymi prostymi krawędziami. Możesz coś o niej więcej opowiedzieć?
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

Stwierdzenie, że jest brzydka ujdzie (bo opinia dotyczy tylko wyglądu) natomiast stwierdzenie, ze w ogóle nie powinny być porównywane to już trochę przegięcie. Husqvarna nie powinna być porównywana do siekier które przedstawiłem jeśli idziemy tokiem rozumowania RBT.

http://www.counciltool.com/DisplayCateg ... ategory=79
http://www.bestmadeco.com/collections/f ... unfinished
Wg. mnie husqvarna jest brzydka. Niedorobiona taka.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Pingwiniak pisze:(...)
Wg. mnie husqvarna jest brzydka. Niedorobiona taka.
Panowie, proszę - nie dyskutujcie która jest ładna, która brzydka, bo to wyłącznie kwestia gustu.
O tych stalach, parametrach hartowania, etc. możecie sobie gadać, bo to może i ma sens. Choć też nie dla każdego, bo ja się na tym nie znam i nie kręci mnie czytanie o stali, o hartowaniu.
Mój świat jest prosty:
Husqvarna = dobre
Wetterlings = dobre
GB = dobre
Romanik = dobre
Fiskars = dobre
Topex = gów[...]o
Coval = gów[...]o
etc., etc...

Dla mnie jedną z najpiękniejszych siekier jest ta Husqvarna i tyle. Dla Ciebie CT.
Ta Twoja Pingwiniak amerykańska z kolei w ogóle nie w moim guście, dla mnie brzydka.
Więc to kwestia gustu - co kto lubi. :)
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Pingwiniak
Posty: 410
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
Lokalizacja: Wrocław
Tytuł użytkownika: Szeregowy
Płeć:

Post autor: Pingwiniak »

Najpierw piszesz żebyśmy nie stwierdzali brzydka/ładna bo to rzecz gustu a potem sam piszesz że brzydka ;)
W moim odczuciu Coval robi dobre siekiery. Nie mam swojej nic do zarzucenia.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Marshall pisze: Mój świat jest prosty:
Husqvarna = dobre
Wetterlings = dobre
GB = dobre
Romanik = dobre
Fiskars = dobre
Topex = gów[...]o
Coval = gów[...]o
etc., etc...
I znowu wychodzi na to, że do lasu bez tytanowej siekiery na trzonku z włókna węglowego ani rusz... A tymczasem ja od ładnych kilku lat śmigam z siekierką z Biedronki, kupioną za 15 zł, i sobie ją chwalę. I pamiętam, jak na zlocie nad Długą właściciele Husqvarny i Fiskarsa długo i namiętnie deliberowali, jak w/w użyć do rozłupania kłody na stolik, żeby im lakieru broń boże nie naruszyć. Moja siekierka sprawę rozwiązała od ręki.

Nóż, siekiera, piła - to narzędzia użytkowe. W lesie, w survivalu, należy zakładać, że trzeba będzie użyć ich mocno nietypowo, i mogą ulec zniszczeniu. Słowem - kupować należy takie, których w razie czego nie będzie szkoda.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Z reguły, gdy ktoś pyta co brać, z dobroci serca polecamy co dobre. A jak polecić komuś, kogo nawet nie widzimy i nie możemy dotknąć tego na co On patrzy? Łatwiej polecić rozpoznawalny wyrób.

Miałem toporek Topexa - nie poleciłbym go nigdy.
Siekiery to na tyle prosty wyrób, że łatwiej polecić..... czego nie polecać.
Siekierka topexa ani nie trzymała ostrości, a ponadto okazała się na tyle miękka, że po przyłożeniu większej siły -lekko "wygła się'. Odtąd, przy każdym uderzeniu, myszkowała na boki. Szajs jakich mało. Szybko poszła na złom.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Myślę, że z postem MlKlego, ten temat zatoczył pełną pętlę. Przypominam sobie podobna dyskusję w tym wątku, która też tak się zakończyła, więc może dajcie już spokój Panowie. W kółko piszecie to samo...
F..k it, I'll Do It Myself!
no_idea
Posty: 76
Rejestracja: 04 gru 2012, 17:49
Lokalizacja: West End
Płeć:

Post autor: no_idea »

to co MIKI powiedział to najświętsza prawda!. W sumie sprowadza się to do każdego przedmiotu, narzędzi itp. jak używasz to się może uszkodzić a jak się uszkodzi to kupuj takie po których nie będziesz płakał że "zmarnowałeś półroczne oszczędności". Dla jednego to będzie ok za 50 zł dla innego 500zł. Co z tego że masz "wypas w swoim mniemaniu" skoro boisz się go użyć tak jak trzeba ( czy nie trzeba ) a to tylko narzędzie i ma działać a nie być przyczyną stresu!
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Wysoko hartowana siekiera na plastikowym trzonku jest dobra dla drwala, czy innego rzeźbiarza. Słowem - dla kogoś, kto nią stale pracuje, i w dowolnym momencie może sobie sprawić kolejną.

Tytuł watku brzmi: "Jaka najlepsza siekiera na wyprawy?". I ja np nie wezmę na wyprawę, w trakcie której moje przeżycie może być uzależnione od posiadania sprawnej siekiery, siekiery opisanej wyżej. Wezmę swoją siekierkę z Biedronki plus pilnik za pięć złotych. I mam pewność, że mi nie pęknie ostrze, ułamany trzonek od ręki zastąpię wystruganym z gałęzi, ewentualne stępienie czy wyszczerbienie wyprowadzę pilnikiem.

Bez chwili wahania będę nią otwierał beczkę, ciął gwoździe, wyrąbywał korzenie w kamienistej glebie etc.

Słowem - Kuźnia, Romanik to odpowiednie na wyprawy siekiery. Jak ktoś potrafi ocenić jakość produktów marketowych, też może ich użyć.

Nie napisałem nigdy, że każda siekierka z marketu się nadaje.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

To może utworzyć/wydzielić watek gdzie będzie można swobodnie sobie gdybać i omawiać poszczególne modele siekier?

Bo w innym wypadku mam wrażenie że dochodzimy do pkt krytycznego, gdzie wszyscy siedzą, milczą i tylko machają łapami: to znam, to już było ;-)
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Puchal ma rację - ten temat i inne podobne to Never Ending Story. :)

no_idea, MlKl, małe sprostowanie ode mnie:
- Uogólniacie. Nigdzie nie napisałem, i nikt chyba w tym wątku nie napisał że siekiera za 20 zł nie może okazać się bardzo dobra! Wierzę, że może!
Kilka osób w tym ja przychylam się do opinii, słusznej w moim mniemaniu, iż szkoda czasu latać po forach, czytać i szukać informacji czy ta i ta siekiera z Biedronki czy innego Lidla jest OK, i z której z serii były OK. Bo te ze stycznia trzymały ostrość super, a w tych z rzutu z czerwca pękały trzonki i ostrze się szczerbiło na brzozie.

- Uogólniacie. Bzdurą jest stwierdzenie, że jak ktoś ma droższą niż 30 zł siekierę to będzie się bał, że mu się lakier podrapie. Oczywiście są tacy gadżeciarze co kupią sprzęt, trzymają go na półce i się na niego patrzą. Ale osobiście takich nie poznałem, na szczęście. Sam taki nie też jestem. Moim X7 napieprzam wszelakie drewno nie czając się, czy się mi podrapie czy nie (a podrapał się sporo). Ostrzę tylko co jakiś czas i używam.
Gdybym miał tę Husqvarnę, w której jestem zakochany (a nie mam jej tylko dlatego, że diler Husqvarny nie wywiązał się z obowiązków, dał d[...]py) też bym nią łomotał.

...nie uogólniajcie!
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1027
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Zirkau pisze:To może utworzyć/wydzielić watek gdzie będzie można swobodnie sobie gdybać i omawiać poszczególne modele siekier?
Pisać recenzje z użytkowania sprzętu.

Chyba każdy wątek wcześniej czy później kończy się biciem piany po czym następuje taki posta jak post Mlkl'iego. A tymczasem działy z recenzjami kuleją.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Pingwiniak. Nikt chyba na tym forum nie ma takiego zestawu siekier jak Ty. Więc to Ty możesz zrobić test porównawczy siekier, czy toporków w przedziałach cenowych 0-50PLN, 51-120PLN, 120-400PLN (wyżej to kosmos)
Wszystko w Twoich rękach bracie. Jak załątwisz z Dottore OjtamOjtam, żeby podesłał Ci mojego GB, to pewnie będziesz miał całe spektrum do testowania. Wetterlinga Ci nie poślę, ponieważ czymś muszę stukać.
puchalsw pisze:Myślę, że z postem MlKlego, ten temat zatoczył pełną pętlę
Tym stwierdzeniem nie przyznałem racji MIKIemu. Nie twierdzę też że, hi-tech siekiera od fiscarsa, czy ręcznie kuty toporek od GB jest najlepszy...

Uważam że ten WĄTEK ZSZEDŁ NA PSY! Zamiast pojedynczych SUBIEKTYWNYCH opinii właścicieli swoich siekier na temat tych narzędzi , znalazła się tutaj cała masa OPINII o siekierach czy toporkach, o od osób których NIE MAJĄ ZIELONEGO POJĘCIA o czym piszą... Dlaczego? Bo ich nie mają, nimi nie pracowały, etc.
To tak, jak bym że ja lubiąc mojego nissana, stwierdzał że "Mazda to gówno" - bo nią nigdy nie jeździłem, a nissan mi odpowiada...

Rozumiecie?

Jeśli każdy z użytkowników swoich siekier napisałby coś o swoich narzędziach, osoba poszukująca informacji, coś mogła by tutaj odnaleźć. A tak to tylko wzajemnie przebijacie się argumentami że nissan to "siet", a mazda "rulez" i na odwrót.
Tylko obowiązki moda powstrzymują mnie przed dodaniem tego wątku do ignorowanych. Ale kiedyś trzeba będzie tutaj posprzątać...
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1027
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Pingwiniak, wrzuć zobaczymy jak Cię u nas przyjmą. Twoje zainteresowania to nie moja bajka ale może znajdziesz rzeczowych i przyjaznych do dyskusji. Reconnet zawsze pokazywał, ze narzędzi to się używa a nie nimi brandzluje i porównuje kolorystykę. Liczy się być a nie mieć.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Pingwiniak pisze:Husqvarny rzeczywiście nie powinno się porównywać. Jest wykonana z gorszej jakościowo stali oraz nie jest tak dopracowana.
BMC oraz Council Tool (Velvicut Hudson Bay) używają stali 5160 do siekier.
Husqvarna nawet nie podaje z jakiej stali robią siekiery ... cóż pewnie wstydzą się.
Odnosiłem się tylko do wyglądu, rzecz jasna. Co do jakości stali, trudno się wypowiadać, nie wiedząc z jakiej wykonana jest Husqvarna. Zresztą stal 5160 to też nie jest jakieś objawienie. Mamy krajowe stale o podobnej jakości.
ODPOWIEDZ