Reconnet

Fajne. Frontera będzie zadowolona i podziękuje

miejsce do spania. stary się robię i lubię się bujać.

Obrazek

Moje dzisiejsze zakupy:
-namiot Gelert Solo
-czołówka PETZL Tikkina2
-Mora LMF
-Torba Texar Commander
-portfel Maxpedition
-bojówki SFU Helikon Coyote Brown
-notes Rite InThe Rain
-długopis Rite InThe Rain
-multitool Leatherman Wingman
-Folder SRM 707

po wizycie w szmateksie:

Obrazek

- komplecik BMW air flow (spodnie 55 zł i kurtka 90) praktycznie jak nowy

- spodnie oxford z membraną i podpinką (75zł) stan bdb

oczywiście wszystko z protektorami

Prowler, Dzięki

Wczoraj ubrałem frani te buty, wreszcie wygląda tak jak powina. Dzisiaj pierwsze testy w błocie, jutro zabawa na poligonie w Lędzinach

Teraz tylko czekać aż mosty podziękują... współpracy

i myśleć o przeszczepie mostów z Patrola Y61 icon_twisted

Na Was też się zakłada takie siłda jak dla quada i moto ? tak, gdzieś od 1:12 minuty

Pułpka na quadowca

By nie było ot, kupiłem 50m drutu do naciągania siatki w ogrodzeniu. Proszę bez głupich skojarzeń. Kupiłem zanim zobaczyłem powyższy filmik.

Ja się osobiście nie spotkałem, ale idiocie który by to wieszał urwałbym jaja przy samych pośladkach. Każdy spędza wolny czas jak lubi, a tym gównem idzie zabić człowieka i zwierzyne.

W zasadzie masz rację - pytanie tylko czy ktoś zrobił to z głupoty, czy był już tak wk...ny łamaniem przepisów przez tych spędzających czas według własnej woli... Bo las nie jest dla nich (ogólny zakaz wjazdu do lasu pojazdami mechanicznymi o napędzie spalinowym - nie dotyczy jedynie służb leśnych) i może pomyślał, że jemu też wolno tak spędzić czas jak jemu się podoba? Głupota w odpowiedzi na głupotę? Widziałem kilka razy pułapki na jeżdżących po lesie idiotów (na terenie Kielecko-Chęcińskiego parku krajobrazowego), nigdy jednak tak zabójczej.

Rowerzystę też może o głowę skrócić.

Nie rozumiem zakładania linek po lasach: rowerzyści, biegacze, którzy działają cicho i nie szkodzą. Jak komuś przeszkadzają quady czy terenowce, nie może tak po sportowemu z łuku, kuszy, czy bezpośrednio skoczyć z hawkiem na plecy?

A tak na poważnie - dzwonić do odpowiednich służb.
Żeby nie było OT, kupiłem dla rodzinki 6 buff'ów, dwa bumerangi dostanę w prezencie (o... można jeszcze bumerangiem)

jm48 pisze:Widziałem kilka razy pułapki na jeżdżących po lesie idiotów (na terenie Kielecko-Chęcińskiego parku krajobrazowego), nigdy jednak tak zabójczej.

W lesie na Klamrach ,są wykopane dołki w ścieżkach zrobionych przez nich do jazdy.

A to moje nowe butki,nie znam modelu:

Obrazek

JakubJ152 pisze:A to moje nowe butki,nie znam modelu

Zwykłe wojskowe desanty. Do chodzenia dziadowskie, ale swoje umiarkowanie używane mam już 13 lat i dopiero szwy od podeszwy zaczynają pękać, teraz tylko klej szewski je trzyma.

Michal N pisze:Rowerzystę też może o głowę skrócić.

dlatego nazwałem to głupotą, dodam, że bezdenną. Dzwonienie do służb nic nie da, problem znają - nie udało im się nigdy nikogo złapać

bo i czym/na czym mieliby ich łapać

Żeby nie było OT czekam na breżniewkę i manierkę od wolf78 - we wtorek chyba będę mógł sobie przypomnieć stare czasy...

Samsung xCover 2. kolejny panzerfon do kolekcji, tyle że już w wersji smart. Jak go pomęczę trochę to skrobnę jakąś reckę.

Parthagas pisze: A tak na poważnie - dzwonić do odpowiednich służb.

tzn kogo?
Ani Policja, ani Straż Leśna nie ma odpowiednich służb by odpowiednio szybko zareagować i skutecznie złapać quadowców i crossowców jeżdżących po lasach. Więc o kim piszesz?
Muszą kombinować duze, pojedyncze akcje z obławą bo normalnie nie są wstanie nawiązać conajmniej równorzędnego kontaktu.

Aha, nie pisać że jeszcze nikogo nie złapali. Złapali i to nie raz. Ale to kropla w morzu potrzeb.

BRAT_MIH pisze:
JakubJ152 pisze:A to moje nowe butki,nie znam modelu
Zwykłe wojskowe desanty. Do chodzenia dziadowskie, ale swoje umiarkowanie używane mam już 13 lat i dopiero szwy od podeszwy zaczynają pękać, teraz tylko klej szewski je trzyma.

Ja mam do desantów sentyment. To moje pierwsze buty i jak na razie maszeruję w nich osiem lat. Oczywiście za ciężkie i masakrują stawy kolanowe na asfalcie, ale jakoś nie chcą się rozpaść, żebym kupił inne