Reconnet

Puchalsw: kupiłeś sobie taką samą patelnię co ja mam

deBuyer La Lyonnaise 14cm lub 18cm ze stali niebieskiej (to stal węglowa).

Tą patelnię trzeba myc jak każdą inną ale, musi by sucha i nie wolno na niej przygotowywać potraw kwaśnych jak np. z pomidorami, gdyż ten odczyn zje warstwę czarnego tlenku żelaza.

Po pewnym czasie zejdzie ci ta czarna fabryczna warstwa tam gdzie jest olej.

Ale nie bój żaby, na tej patelni powłoka się regeneruje ( czyli utlenia się powierzchnia do czarnego tlenku żelaza).

Aha, nie rób na niej jajecznicy bo będziesz musiał szorować. ( jajecznica wchłania cały tłuszcz/masło i przez to jajka przywierają) Ale jajka sadzone wychodzą prima sort na niej

mało uniwersalna ta patelnia

Kosa pisze: Tą patelnię trzeba myc jak każdą inną ale, musi by sucha

hm, mycie na sucho.

Co do potraw kwaśnych - jakby nie patrzeć to lepiej chyba ich nigdy w życiu nie przygotowywać.
Ja ŻYJĄC w niewiedzy, ze spokojem użytkuję takie patelnie do wszystkiego, bez zmartwień i nic się patelni nie dzieje - od jajecznicy z pomidorami, grzybów z cebulą po powidła

yaktra pisze:Patelnię należy wylizać

Wot patelek- czyściciel specialist! Dałbym Ci ten punkt z całego serca, ale już na pierwszym roku studiów, starsza koleżanka mi ten pomysł hmm.. podpowiedziała.
Kosa, dokładnie! Ta sama. Moja ma 18 cm średnicy, w sam raz na dwa jaja sadzone, jajecznicę z 3 jajek, kiełbaskę z cebulą, lub jeden stek.
Dzięki za podpowiedź o konserwacji. Słyszałem też, że jeśli zostanie jednak umyta płynem, warto ją posmarować cienką ilością oliwy.

Patelkę wypróbowałem w ten weekend. Spotkaliśmy się u Pimpka, w jego prywatnym lesie , i dzisiaj smażyłem jajecznicę dla naszej trójki (synek mi towarzyszył).
Na patelce podsmażyłem kiełbaskę, ale jajka musiałem już ścinać w dużej menażce (6 jaj).
Mimo iż płomień od ogniska był nierównomierny, patelnia rozgrzała się równomiernie. Dla porównania z menażką aluminiową już nie było tak łatwo.
Patelnia wielce mi się spodobała, i kupuję 24cm, jako do smażenia podczas wypadów rodzinnych i wędkarskich (tak aby połówka rybki się zmieściła, na 18 cm spokojnie zmieści się dzwonek ze sporego karpia).
Prowler, masz rację. To raczej nie jest sprzęt do plecaka, na piesze wędrówki. Ale do wanigana, na kanu jak znalazł.

puchalsw pisze:

yaktra pisze:Patelnię należy wylizać

Ale do wanigana, na kanu jak znalazł.

Ah te błędy, waginy się pisze, a nie wanigana

Hmm, ja też myślę w przypływie finansów kupić sobie większą taka samą patelnię

Choć pierw robotę muszę znaleźć...

Zirkau pisze:Ah te błędy, waginy się pisze, a nie wanigana

"Menski" szowinista! FOH! Ale żeby nie było że ja taka pruderyjna siostra jestem ... 18-to centymetrowa mi już nie starcza. Kupię sobie 24 centymetrową.
Dobra Panowie, koniec z OT, bo jak nam jakiś narwany mod przyłoży...

kupuj odrazu żeliwną Patelnia na pokolenia, tylko ciężka.

Anioł - teraz, po tym tuningu plecak powinien nazywać się Northern Ireland IRR Patrol Pack GT...

HiMountain Atmos

Właśnie przyszedł worek wodoszczelny 15 L Sport Arsenal:



Bardzo fajnie pasuje do plecaka, więc teraz ulewy i przeprawy przez wodę, zawartości nie straszne.

U mnie kijek dragon millenium pike 2,7m 10-35g + kręciłek okuma epix pro fd 30. Na oko solidny sprzęcik. Kołowrotek ma 5 lat gwarancji i 2 dodatkowe szpulki, takie rozwiązania mnie się podobają.

http://www.kammar24.pl/fiskars-pila-do- ... p-476.html taką se kupiłem

Ciekawy jestem czy dostaniesz taką jak na zdjęciach (krótkie zęby do suchego), czy wyślą standardowo długi ząb na mokre drewno. Bo większość sprzedawców nawet nie wie, że są dwa rodzaje tych pił :p

Młody dobra rada , jeśli niema takiej potrzeby to podczas pracy piłą nie wysuwaj ostrza do końca szybko się łamie poza tym piła super

To wychodzi na to, że mam w swojej długi ząb. Fakt, trzeba uważać jak się nią robi.

Ja też mam z wielkim zębami

ja też u siebie mam długi ząb - ale o tym, że jest w ogóle różnica dowiedziałem się dopiero po zakupie

A którą byś wybrał do naszych potrzeb, gdybyś wcześniej wiedział?

Piłę fiskarsa mam w wersji z długimi ząbkami (do mokrego) jak i krótkimi
(do suchego) ,moją faworytka jest dziewczynka z dłuższymi ząbkami jest bardziej uniwersalna krótkozęba lubi bardziej suche klimaty o które w naszych warunkach raczej przez okres całego roku ciężko .

Do naszych zastosowań wybrałbym z krótkimi zębami. Będąc w lesie nie zdarzyło mi się jeszcze rżnąć świeżaka, bo zawsze coś suchego gdzieś leżało.

Natomiast używam tego jeszcze do pielęgnacji mini sadu (z całe sześć drzew) i tu się sprawdza idealnie

A ja posiadam to

http://alejka.pl/fiskars-siekiera-rozlu ... 22460.html

nabytek znaleziony, a po naostrzeniu daje radę ;p i jest zaj**ta przymierzam się właśnie do kupna jeszcze takiej małej piłki wysuwanej do drewna również fiskarsa ale to jeszcze nie na obecną chwile.

Sajmon widzę ze kawał Chłopa musi być z Ciebie skoro mieszkając w warszafce przydaje się Tobie ta siekiera dużo opału potrzebujesz ? czy aby nie za ciężka do lasu ? wiem wiem darowanemu znaczy znaleźnemu koniowi nie zagląda sie w zeęb znaczy ostrze Pozdrawiam

Mieszkam w Zielonce a siekierke mam do rabania opału w domku jednorodzinnym a że siekierka znaleziona to nie mogę narzekac ;p

Na dzień dziecka bluza WP krótki rękaw wz. 93 i niezbędnik gerlach