Warsztaty Dzikiego Gotowania Łuczaja - Wiosna 2010

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

16-17.04.2011 - puchalsw

maj jest dla mnie problematyczny.

Pozdrawiam
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Ja bym obstawiał maj ale może i być kwiecień.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 790
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Może być kwiecień, w maju wolałbym już ruszyć canoe.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

A ktoś się odezwał do Łuczaja i zapytał czy taki termin mu pasuje?

I pamiętajcie, że w kwietniu ma być zlot a wyrwanie się na 2 kilkudniowe wypady w jednym miesiącu może być problematyczne.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Grzymek, już zacząłeś chlać? :lol:
To są terminy warsztatów u Łukasza i ekipa umawia się na wspólny wyjazd.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

wolfshadow pisze:Grzymek, już zacząłeś chlać?

...Właściwie to jeszcze nie skończył. Ja wróciłem z bunkra, a reszta tam siedzi.

Z tymi dwiema imprezami w kwietniu, to faktycznie jest problem. Jednak jeśli będę miał wybierać to wolę Zlot, i przesunąć termin wyjazdu do Łuczaja na później. Przypuszczam że wielu wybierze takie rozwiązanie.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 790
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Z dwojga dobrego wolę zlot.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Panowie i Panie, moja propozycja:

zlot 1-3.04.2011 :-D

warsztaty u Łukasza 1-2.05.2011 :mrgreen:

czas i miejsca ustalone, rezerwuje urlop.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Mam ogromną prośbę do tych osób, które wybierają się na majowe warsztaty.
Bardzo chciałbym się na nie wybrać, mam stosunkowo blisko (90 km), tylko pojawił się jeden problem, mianowicie:
osoby niepełnoletnie mogą przyjechać tylko z pełnoletnim opiekunem.
Pisałem w tej sprawie do Pana Łukasza i nie musi to być opiekun prawny, wystarczy, znajomy lub kolega + zaświadczenie od rodziców. Z rodzicami mam już ugadane (w końcu na rzecz tych warsztatów zrezygnowałem z pięciodniowego wjazdu na narty ze szkołą- nie żałuję :-) ), tylko teraz, by moje plany nie legły w gruzach potrzebuje jednej persony, która formalnie zostałaby moim opiekunem na ten okres. Moją chęć potęguje w dodatku to, że w tym roku, na wiosenne warsztaty jeszcze załapię się po promocyjnej cenie.
Jeżeli ktoś chciałby mi pomóc lub miał jakieś pytania, to proszę się nie krępować.

Pozdrawiam


ED: Problem rozwiązany. Widzimy się na warsztatach! 8-)
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Z ważnych przyczyn rodzinnych zmuszony jestem zrezygnować z warsztatów u Łukasza Łuczaja w terminie 1-2.05.2011 pomimo zarezerwowanego miejsca.

Ponieważ to ja miałem być opiekunem NumLocka a nie chciał bym aby on też miał zepsute święta, moja gorąca prośba czy ktoś inny nie mógłby mu pomóc ?
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

W dniach 1-2 maja 2011 odbyły się Warsztaty Dzikiego Gotowania Łukasza Łuczaja.
Dwa dni przed rozpoczęciem warsztatów napisał do mnie Mr. Wilson, że jednak uda mu się pojechać. Pakuję plecak, prowiant (który był zbyteczny) i czekam. W niedzielę 1 maja byliśmy na miejscu ok. 7:00. Tam przywitał nas Łukasz, a potem udaliśmy się w kierunku obozu. Na śniadanie zerwaliśmy trochę pokrzyw, z których zrobiliśmy placki i upiekliśmy na patelni. Następnie wyruszyliśmy na kilkugodzinny spacer po górach Pogórza Dynowskiego. W tym czasie poznawaliśmy dziko rosnące rośliny, ich zastosowanie, najlepszą porę zbiorów, od czasu do czasu przeplatane wzmianką o pochodzeniu lub legendą związaną z daną rośliną. Po powrocie obiad ze znalezionych składników w terenie lub z ich domieszką. Następnie krótkie tournee po składniki na kolację i nocne siedzenie przy ognisku, połączone z rozmowami na rozmaite tematy.
Takie warsztaty to istna kopalnia wiedzy o roślinach jadalnych i nie tylko. Mimo, że nie sposób wszystkiego zapamiętać, jest to bardzo dobra inwestycja, bo inwestycja w swoją wiedzę. Dziś na spacerze po polach i po lesie znalazłem kilkanaście roślin, których wczesniej nie znałem i mógłbym dorzucić do zupy, lub zjeść na surowo.
Ponadto chciałbym ogromnie podziękować Mr. Wilsonowi za opiekę, transport, naukę (jak będzie kiedyś robił warsztaty to jadę na 1000%), oraz za podpłomyki w syropie brzozowo-klonowym :P
Link do albumu
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Eh, jego książki, więc i na pewno jego warsztaty to kopalnia wiedzy...

Zazdroszczę, bo chyba nie jestem gotów wydać na to swoich oszczędności, poznaję roślinki sam od lat, ale fajnie byłoby pochłonąć naraz taką skondensowaną dawkę :-D
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Teraz żałuję że nie robiłem zdjęć z warsztatów :-( , musiałem niestety zająć się przygotowywaniem jedzonka z roślinek.
Zapodam kiedyś link do galerii innych osób które były na warsztatach i robiły zdjęcia.

Wydaje mi się że dużo wiem ale jednocześnie stale uczę się czegoś nowego, więc dalej jestem uczniem a nie nauczycielem. Na warsztatach w ciągu dwóch dni przygotowaliśmy ponad 30 potraw nie licząc ogromnej ilości roślin próbowanych na surowo lub tylko ugotowanych w wodzie, nalewek, marynowanych grzybków, domowych wypieków ciast, pasztetów wegetarjańskich i wiele wiele innych wspaniałości z całego świata. Pierwszy raz piłem czeski absynt o mocy 70% rewelacja :mrgreen: , jadłem meksykańską czekoladę z ostrymi papryczkami, wypiłem chińską nalewką na korzeniu żeń-szenia a potem zjadłem i sam korzeń, że o innych rzeczach nie wspomnę.
Na warsztatach można też spotkać ciekawych ludzi, choćby taki Kris który był w ponad 70 krajach świata :shock: , było o co pytać i o czym rozmawiać przy wieczornym ognisku.

Wszystkiego nie sposób opowiedzieć, a kto nie był niech żałuje :p

A 5 słoików czosnku niedzwiedziego już się kisi :-D
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Kolejna porcja zdjęć autorstwa jednej z uczestniczek warsztatów:
https://picasaweb.google.com/1015490448 ... ZzUg6-k7wE#
Podziękowania dla Mr. Wilsona za link, a jeszcze większe dla wyżej wymienionej za zdjęcia.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

NumLock, czapeczka Łukasza z herbem Gryfindoru rządzi :mrgreen:
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Ceny warsztatów u Łuczaja znów wzrosły, za jesienny trzeba dać 500 PLN, ale to zrozumiałe, pewnie wzrosły ceny surowców :mrgreen: - roślin, korzeni, grzybów, winniczków itd., ceny wynajmu gruntów też poszły w górę - ach te pazerne zwierzaki :mrgreen: .

Wybiore się jeszcze kiedyś na letnie warsztaty, może za rok, o tej porze roku jeszcze nie byłem.

PS. Dowiedziałem się że jest możliwość (dla znajomych) pojechania do Łukasza i nieodpłatnego korzystania z terenu obozowiska i przyległych włości w terminach gdy nie odbywają się jego warsztaty :?:.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
Hiskiasz
Posty: 273
Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Rafał
Płeć:

Post autor: Hiskiasz »

Mr. Wilson pisze: PS. Dowiedziałem się że jest możliwość (dla znajomych) pojechania do Łukasza i nieodpłatnego korzystania z terenu obozowiska i przyległych włości w terminach gdy nie odbywają się jego warsztaty :?:.
Rozumiem że znajomi to wszyscy z forum Reconnet bez wyjątku. No i oczywiście znajomi ich znajomych :-D.

Co to za ustrojstwo?
https://picasaweb.google.com/1015490448 ... 8010667090
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Jak dla mnie jest to mikrofon kierunkowy, ale pewny nie jestem.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Hiskiasz pisze: Co to za ustrojstwo?
Wieszak na buty. ;-)

A poważniej to chyba na tych warsztatach była nagrywana audycja do PR3.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

wolfshadow pisze:
Hiskiasz pisze: Co to za ustrojstwo?
Wieszak na buty. ;-)

A poważniej to chyba na tych warsztatach była nagrywana audycja do PR3.
Zdecydowanie wieszak ;-)
klik
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Mr. Wilson pisze:PS. Dowiedziałem się że jest możliwość (dla znajomych) pojechania do Łukasza i nieodpłatnego korzystania z terenu obozowiska i przyległych włości w terminach gdy nie odbywają się jego warsztaty :?: .
Można by pomyśleć o jakimś forumowym spotkaniu połączonym z poznawaniem dzikich roślin, lecz tu w grę wchodzą już koszty- musieliby znaleźć się chętni. Na miejscu jest kilka szałasów, niektóre nadają się do użytku, niektóre należałoby naprawić.
Hiskiasz, Młody ma racje. Dzięki temu urządzeniu mogliśmy posłuchać relacji z warsztatów w Radiu Trójce.

Dla tych co przegapili audycję: KLIK . Klik po prawej stronie na dole, na głośniczek przy "Szczaw koński na dziko".
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Ja i tak wcześniej, czy później znów tam pojadę. Może uda się pojechać na jesieni (prywatny, własny wypad) na orzeszki bukowe, rydze i inne smakołyki, a za rok na letnie warsztaty.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Mr. Wilson pisze:Dowiedziałem się że jest możliwość (dla znajomych) pojechania do Łukasza i nieodpłatnego korzystania z terenu obozowiska i przyległych włości w terminach gdy nie odbywają się jego warsztaty
Maksymalnie do ... 40 osób i pod warunkiem, że nikt go nie będzie nagabywał na gotowanie :-D
NumLock pisze:Można by pomyśleć o jakimś forumowym spotkaniu połączonym z poznawaniem dzikich roślin, lecz tu w grę wchodzą już koszty- musieliby znaleźć się chętni. Na miejscu jest kilka szałasów, niektóre nadają się do użytku, niektóre należałoby naprawić
Można pomyśleć. Co do szałasów to mają już swoje lata i przegniłe poszycie.
Mr. Wilson pisze:Może uda się pojechać na jesieni (prywatny, własny wypad) na orzeszki bukowe, rydze i inne smakołyki, a za rok na letnie warsztaty.
Ja będę na warsztatach wrześniowych. Może w nawale pracy uda się Łukaszowi wykroić drugi (późniejszy) termin. Byłoby fajnie bo to bliżej jesieni i pełni sezonu grzybowego.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”